Keiki (nowy przyrost) - porady
Re: Co mi tu wyrasta? Keiki?
Witam,
Po pierwsze zdjęcia są ponadwymiarowe;należy je zawsze zmniejszyć Wymiar wg wymogów regulaminowych
640x480px to wystarcza...A, do tematu...wystarczy jedno dobre zdjęcie poglądowe.
Po drugie /jak w pytaniu/.....to dopiero początek keiki.
Aby rozdzielać keiki od rośliny macierzystej muszą być korzenie.W innym przypadku, szanse są prawie zerowe aby roślinka dała sobie radę.
Więc..pielęgnacja storczyka powinna iść w tym kierunku aby... keiki było w najlepszej kondycji z korzeniami dł.~5-7cm.
Wszystko zgodnie ze sztuką uprawy i wymaganiach tych roślin.
Storczyk jest hybrydą Phalaenopsis - tym tropem szukaj informacji.
Przejrzyj sekcję - o keiki jest kilka tematów.
Ten temat zostanie włączony również do istniejącej tematyki.
Pozdrawiam JOVANKA
Po pierwsze zdjęcia są ponadwymiarowe;należy je zawsze zmniejszyć Wymiar wg wymogów regulaminowych
640x480px to wystarcza...A, do tematu...wystarczy jedno dobre zdjęcie poglądowe.
Po drugie /jak w pytaniu/.....to dopiero początek keiki.
Aby rozdzielać keiki od rośliny macierzystej muszą być korzenie.W innym przypadku, szanse są prawie zerowe aby roślinka dała sobie radę.
Więc..pielęgnacja storczyka powinna iść w tym kierunku aby... keiki było w najlepszej kondycji z korzeniami dł.~5-7cm.
Wszystko zgodnie ze sztuką uprawy i wymaganiach tych roślin.
Storczyk jest hybrydą Phalaenopsis - tym tropem szukaj informacji.
Przejrzyj sekcję - o keiki jest kilka tematów.
Ten temat zostanie włączony również do istniejącej tematyki.
Pozdrawiam JOVANKA
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 mar 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co mi tu wyrasta? Keiki?
dziękuję za odp, za zdjęcia przepraszam, to moje początki na forum ;) mam jeszcze jedno pytanie w takim razie: roślinka (zresztą jak 3 pozostałe) zostały wysadzone z plastików do ceramicznych doniczek i niestety koleżanka wsadziła je w zwykłą ziemię dla kwiatków (w dobrej wierze ale niestety bardzo pogorszyło to ich stan), przesiedziały w tej ziemi prawie pół roku, 3 roślinki od razu przesadziłam do kory (wycinając niestety prawie wszystkie korzenie które były pognite i martwe od ziemi) a tego z keiki bałam się przesadzać bo nie wiem czy mała roślinka to przeżyje? Nie mam jak zrobić zdjęcia korzeniom bo kwiatek jest w ceramicznej doniczce ale podejrzewam, że tak jak u pozostałych storczyków ich stan jest fatalny. I teraz moje pytanie: czy tego storczyka z keiki też powinnam przesadzić do kory, pozbywając się przy tym większości korzeni roślinki czy ją zostawić tak jak jest?
pozdrawiam
Gosia
pozdrawiam
Gosia
Re: Co mi tu wyrasta? Keiki?
Ziemia nie jest właściwą dla storczyków; i dobrze,ze o tym wiesz....
A przesadzanie.....w sumie niewiele ryzykujesz .A, keiki i storczyk na pewno będą miały lepszy byt w podłożu dla storczyków. Stanu korzeni nie zmienisz- jak są złe to trzeba ciąć .Im większa resekcja tym większe osłabienie .
Ale wierzyć trzeba, że ( mimo wszystko) storczyk da sobie radę i nie odrzuci keiki . Albowiem ich siła życia... nigdy nie jest wiadoma..
Keiki to w większości ....symptom niedogodności głównej rośliny; w sytuacji stresowej ratuje się potomstwem/pogorszenie, utrata korzeni itp.../
Więc....to wcale nie jest takie osiągnięcie czy wręcz chwała ...dla storczykarza.
Wyjątkiem są tylko niektóre falenopsisy,które taką cechę rozmnażania mają a w genach.
Pozdrawiam JOVANKA
A przesadzanie.....w sumie niewiele ryzykujesz .A, keiki i storczyk na pewno będą miały lepszy byt w podłożu dla storczyków. Stanu korzeni nie zmienisz- jak są złe to trzeba ciąć .Im większa resekcja tym większe osłabienie .
Ale wierzyć trzeba, że ( mimo wszystko) storczyk da sobie radę i nie odrzuci keiki . Albowiem ich siła życia... nigdy nie jest wiadoma..
Keiki to w większości ....symptom niedogodności głównej rośliny; w sytuacji stresowej ratuje się potomstwem/pogorszenie, utrata korzeni itp.../
Więc....to wcale nie jest takie osiągnięcie czy wręcz chwała ...dla storczykarza.
Wyjątkiem są tylko niektóre falenopsisy,które taką cechę rozmnażania mają a w genach.
Pozdrawiam JOVANKA
- cattreen_w
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 5 lis 2012, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyk z małą szczepką (keiki)
Witam,
dzisiaj ja chciałam się Wam pochwalić moim storczykiem i jego "maleństwami" Kwiatuszek stał sobie długo na parapecie i nic się nie działo od kiedy przekwitł po jakimś czasie od zakupu.. Powoli traciłam już nadzieję, że znowu zakwitnie, postanowiłam jednak przyciąć mu pędy, ponieważ gdzieś wyczytałam, że pobudza to storczyki do wzrostu i kwitnienia i czekałam cierpliwie co się będzie działo... pewnego dnia podchodzę do mojego szczęścia, patrzę a tu na obydwu pędach coś się dzieje, oczka zgrubione, myślę sobie: "Hurrraaa !!! Będzie kwitł" .. ale jakieś dziwne te kwiaty rosły, coś mi nie pasowało, po jakimś czasie zorientowałam się, że mój storczyk zwariował i zamiast kwiatów wypuszcza nowe liście na pędach.. trwało to jakiś czas, kilka miesięcy zanim wszystkie trzy keiki się uformowały i wypuściły korzenie.. a ja już się pogodziłam, że będę miała takiego dziwaka i postanowiłam nic z tym nie robić. Teraz przebieram z nogi na nogę i nie mogę się już doczekać, kiedy to cudo zacznie kwitnąć, ponieważ keiki wypuściły w sumie 5 pędów, z czego jeden aż 3 na raz !!! Natura potrafi się jednak odwdzięczyć Poniżej załączam kilka zdjęć...
dzisiaj ja chciałam się Wam pochwalić moim storczykiem i jego "maleństwami" Kwiatuszek stał sobie długo na parapecie i nic się nie działo od kiedy przekwitł po jakimś czasie od zakupu.. Powoli traciłam już nadzieję, że znowu zakwitnie, postanowiłam jednak przyciąć mu pędy, ponieważ gdzieś wyczytałam, że pobudza to storczyki do wzrostu i kwitnienia i czekałam cierpliwie co się będzie działo... pewnego dnia podchodzę do mojego szczęścia, patrzę a tu na obydwu pędach coś się dzieje, oczka zgrubione, myślę sobie: "Hurrraaa !!! Będzie kwitł" .. ale jakieś dziwne te kwiaty rosły, coś mi nie pasowało, po jakimś czasie zorientowałam się, że mój storczyk zwariował i zamiast kwiatów wypuszcza nowe liście na pędach.. trwało to jakiś czas, kilka miesięcy zanim wszystkie trzy keiki się uformowały i wypuściły korzenie.. a ja już się pogodziłam, że będę miała takiego dziwaka i postanowiłam nic z tym nie robić. Teraz przebieram z nogi na nogę i nie mogę się już doczekać, kiedy to cudo zacznie kwitnąć, ponieważ keiki wypuściły w sumie 5 pędów, z czego jeden aż 3 na raz !!! Natura potrafi się jednak odwdzięczyć Poniżej załączam kilka zdjęć...
Re: Storczyk z małą szczepką (keiki)
cattreen_w -gratuluję .
Zjawiskowo już wyglądają keiki a,jak zakwitną to dopiero będzie spektakl.
Nic nie piszesz "jak i czy pomogłaś " bo trafić na taką płodną hybrydę to sztuka.
Napisz coś więcej o....
Pozdrawiam JOVANKA
Zjawiskowo już wyglądają keiki a,jak zakwitną to dopiero będzie spektakl.
Nic nie piszesz "jak i czy pomogłaś " bo trafić na taką płodną hybrydę to sztuka.
Napisz coś więcej o....
Pozdrawiam JOVANKA
- cattreen_w
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 5 lis 2012, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyk z małą szczepką (keiki)
Dziękuję za miłe słowa Sama nie wiem jak pomogłam Jak już wspomniałam przycięłam pędy, które kilka miesięcy stały w bezruchu, początkowo chciałam je uciąć przy samej ziemi, ale wyczytałam, że trzeba dać im szansę, a nuż coś tchnie je do życia ucięłam więc tylko trochę, a dokładnie uschnięte końcówki oraz wsadziłam pałeczki nawozowe do kwiatów kwitnących i podlałam... w sumie to tyle z moich zabiegów, nie jestem biegła w hodowli storczyków, szczerze to nawet trochę bałam się je uprawiać, bo raz gdy jednego podlałam za mocno zrzucił wszystkie kwiaty poza tym od czasu do czasu nacieram liście skórką z banana, ponoć je to odżywia... taką radę dała mi babcia, której storczyk nieustannie kwitnie.. wydaje mi się, że głównym motorem napędowym było jednak podcięcie pędów... na pewno nigdy to nie zaszkodzi, więc warto spróbować.. Gdy koleżanka obcięła pęd przy samej ziemi jej storczyk po pewnym czasie puścił całkiem nowy, więc chyba gdy nic z nimi nie robimy, storczyk popada w pewną stagnację.. ale to tylko moje osobiste wywody z niecierpliwością czekam, aż maluchy zakwitną, to wtedy wrzucę jakieś fotki, o ile wcześniej nie rzucę na nich uroku tym zachwytem hehe
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Co zrobić z takim "osobnikiem" ?
W przypadku keiki szkoła jest tylko jedna, usamodzielniamy roślinkę, gdy ma minimum trzy dość długie korzonki, a Twoje maluchy maja je z pewnością Keiki oddzielasz od rośliny macierzystej odcinając je z kawałkiem pędu, na którym rośnie i wsadzasz do małej doniczki z odpowiednim dla storczyków podłożem. Ten kawałek pędu jest dla młodej rośliny rezerwuarem wody i substancji odżywczych
Re: Co zrobić z takim "osobnikiem" ?
Czyli ten pęd na którym są keiki muszę pociąć tak? żeby keiki go miały?
I co potem z nimi?
doniczka, kora, keik i tyle?
Nie chciałabym ich zmarnować!
I co potem z nimi?
doniczka, kora, keik i tyle?
Nie chciałabym ich zmarnować!
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Co zrobić z takim "osobnikiem" ?
Tak, pęd na którym rosną musisz poświęcić Obcinasz tak, aby każde keiki miało kawałek tego pędu, tak ze 3/4 cm. W ten sposób nie uszkodzisz keiki Jak obetniesz, to sadzisz keiki do doniczki jak każdego storczyka. Doniczka musi być odpowiednio mała, bo storczyki lubią ciasnotę, i przezroczysta abyś widziała korzonki i wiedziała, kiedy podlać, podłoże odpowiednie dla storczyków i to wszystko Będziesz miała nowe roślinki w ten sposób
- cattreen_w
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 5 lis 2012, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyk z małą szczepką (keiki)
Pamiętacie mojego szalonego storczyka z masą pąków na keikach ?? Obiecałam, że wrzucę zdjęcia, gdy już zakwitnie Tak więc dotrzymuję słowa i poniżej kilka dzisiejszych fotek, mam nadzieję, że Wam się spodobają
Jak widać na jednym ze zdjęć, storczyk niedawno wypuścił jeszcze pęd główny, oprócz pędów na keikach.. Nie wiem czy on to przeżyje, utrzymać taką ilość kwiatów to nie lada sztuka Pozdrawiam serdecznie wszystkich storczykowców
Jak widać na jednym ze zdjęć, storczyk niedawno wypuścił jeszcze pęd główny, oprócz pędów na keikach.. Nie wiem czy on to przeżyje, utrzymać taką ilość kwiatów to nie lada sztuka Pozdrawiam serdecznie wszystkich storczykowców
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyk z małą szczepką (keiki)
Piękny, jestem pod ogromnym wrażeniem, zastanawia mnie czy to połączenie genów konkretnego egzemplarza i umiejętności, czy same umiejętności opiekuna a może jakiś nawóz?
- cattreen_w
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 5 lis 2012, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyk z małą szczepką (keiki)
Dziękuję za miłe słowa Wiesz, to chyba jednak kwestia genów, gdyż specjalnie się nim nie zajmuję oprócz wciśnięcia 2 pałeczek nawozowych do kwiatów kwitnących, podlewania, przemywania od czasu do czasu liści wodą oraz nacierania skórką z banana :P Po prostu taki jego cudaczny urok