Moje spełnione marzenie Małgocha1960

[korzo_m]

A ja kilka lat temu kupiłam w Biedronce łubin, był piękny różowy, on został na starej działce. Teraz wysiałam mix kolorów nie wiem czy się uchowają, a jak się uda to ich kwiaty zobaczę za dopiero rok.

[E@K66]

Hej Małgosiu witam cie niedzielnie , zaczęłaś ślicznie nowy wątek ,pozdrawiam.

[BOGULENKA]

Cześć Małgoś, niedziela na Żabiej zapowiada się pięknie, słońce mnie dziś obudziło! Mam nadzieję, że u Ciebie świeci równie mocno.

[lojka 63]

Jestem Gosiu żeby być ponownie dużo pracy cię czeka na wiosnę ciekawa jestem jakie u mnie będą straty obawiam się że większe niż zyski.

[3 KOTY]

Witaj Małgosiu piękny nowy wątek!

Jak nazywa się ta różowawa hortensja na 1 stronie?
Mi nigdy nie przyjęły się jeżówki z Biedronki.
Zamawiałam w tamtym roku u ogrodnika przez internet, ładnie zakwitły, zobaczymy jak przezimowały.

[malgocha1960]

Marta,wybarwiona na rózowo hortensja to wanille fraise,a pierwsza na zdjęciu do bucelles lace.Do jezówek moje ostatnie podejście,nie bedę na siłę szukała czegoś,co nie chce u mnie rosnąć.
Jolu,do szacowania strat to jeszcze trochę,niech to wszystko pobudzi się do zycia.Witam cię niedzielnie.




Uploaded with ImageShack.us

Bogusiu,u mnie też sloneczko swieci,ale jest na trawie taka zgnilizna,że obawiam się ,że nic z niej nie bedzie.Potrzeba teraz baaaaardzo duzo słońca.
Ewus,witaj.Pewnie dzisiaj pobiegłaś na działeczkę tak pieknie świeci słoneczko,że zaraz inny nastrój.
Dorotko,łubin,który u mnie rosnie tez mam ze swojego siewu i chyba w ubiegłym roku Tadziu przysłał mi jakiś piekny kolore.Z biedronki nie mam żadnego na kilka kupowanych.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Justynko,Monia,Iwonko, witam was i słonecznie i na wpół wiosennie.
Tadziu,ale jesteś łaskawy w opiniach na temat mojego ogrodu. Na zywo uwierz mi duuuuzo brakuje do wygłaskania.
Geniu,musiałam otworzyc siłą wyższa.
Marysiu,a co ty robisz w ogródku,śnieg przegarniasz?

[x-ag-a]

Malgosiu, kłopoty z trawnikiem będzie miała większość z nas... niestety tak długo zalegający śnieg robi swoje - będzie pleśń sniegowa jak nic. Na szczęście są na nią sposoby - spokojnie!
U mnie też dziś cudownie świeci, jest bardzo optymistycznie!
Miłej niedzieli Ci życzę...

[malgocha1960]

Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Kasiu,tak jeszcze kilka dni jak bedzie cieplej to obcinam anabelke tak na 20 cm wysokości, a te kijki jak są zywe to tne tak na 15-20 cm i utykam w ziemię,wieksza część się przyjmie i nawet moze zakwitnąć w tym samym roku.Mam dwie sadzonki swoje już kwitnące i kilka rozdałam.W tym roku tez będę starała się je rozmnożyć,żeby posadzić w róznych częściach ogrodu,bo ona jest jednak najbardziej reprezentacyjna i najmniej problemowa.



Uploaded with ImageShack.us

-- 7 kwi 2013, o 11:45 --

Bogusiu,Bonia,witam,tez juz czuję nosem wiosenkę i oby zostałą już z nami na stałe.
Wandziu,tak się złożyło przez te moje szaleńcze zakupy.W ubiegłym sezonie poszalałam troche z hortensjami u Szmita,a teraz wiosennie mam duzo nowych róz,ale tych nie odmianowych i lilii.



Uploaded with ImageShack.us

[3 KOTY]

Gosiu!
Wracając do jeżówek, to musisz mieć zdrową sadzonkę, żeby ostatecznie upewnić się , że one Ciebie nie lubią . Te z marketów z reguły są beznadziejne! I może by chciały u Ciebie zamieszkać ale nie maja sił.

[malgocha1960]

Dwie Ewunie,witam was również serdecznie.
Jadziu,moje liatrie tez się rozrastaja i nie okrywam ich zupełnie,dlatego byłąm zdziwiona ,że na tych cebulowych napisali,zeby je wykopać,czego nie mam zamiaru robić.
Aguś,trzeba poczekac,żeby troche sie osuszyło na trawie i zacząć pewnie od wertukulacji,ale to potrwa jeszcze trochę,bo śnieg zalega na większości działki.
Marta,ja kupowałam tez jeżówki u Szmita w sierpniu dwa lata z rzędu w doniczkach kwitnące i też mi żadna nie przetrwała.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[malgocha1960]

Normalny człowiek w niedzielę leżałbu do góry kołami w domu,a mnie tak nurtowały te róże pnące,że od rana byłam juz w Brodnicy w brico i wróciłam ze zdobyczami.Kupiłam tez oprysk na fuksje,bo mi je robak zjada,zaraz musze zająć się nimi.
A to wszystko przez Dorotke.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Z tego,co czytam teraz w necie to róza pnąca HANDEL moze byc bardzo ciekawa i odporna zupełnie na mróz i choroby.




Uploaded with ImageShack.us

[sweety]

Gosiu, piękne zakupy. Ale z tego, co pamiętam odżegnywałaś się od róż Kolejny dowód na słuszność zasady "nigdy nie mów nigdy"

[malgocha1960]

Aniu,to wszystko przez naszą Dorotkę,bo jak gadamy telefonicznie to tak pieje nad różami,ze zaraziła mnie.Mam nadzieję ,że taka zima jak ubiegła nie powtórzy się i troche pogoszcza u mnie te róże.Powiekszam rabate przy tarasie i tu chce je posadzic.