Magnolia - choroby
Problemem może być rzeczywiście przenawożenie. Na to nie ma już rady - trzeba przeczekać.
Ja mognolię (podobnie jak rododendrony i hortensje) zasilam niewielką ilością nawozu 1-2 razy w sezonie (wiosna i czasem w lipcu). Powiem Ci, że wolę mniej sypnąć, niż za dużo. Nauczyło mnie tego pewne doświadczenie sprzed 4 lat, gdy "spaliłam" rośliny a niektóre tego nie przeżyły (były to jednak jednoroczne i bylinki - myślę, że krzewy jakoś to zniosą ).
Ja mognolię (podobnie jak rododendrony i hortensje) zasilam niewielką ilością nawozu 1-2 razy w sezonie (wiosna i czasem w lipcu). Powiem Ci, że wolę mniej sypnąć, niż za dużo. Nauczyło mnie tego pewne doświadczenie sprzed 4 lat, gdy "spaliłam" rośliny a niektóre tego nie przeżyły (były to jednak jednoroczne i bylinki - myślę, że krzewy jakoś to zniosą ).
Moja magnolia jest chora
Cześć. Jak już pisałam ogród mam od niedawna. Ponad miesiąc.
Ogrodnik posadził między innymi magnolię ( kwitnącą na żółto ) . Ma dośc duże liście. To młode drzewko, więc o kwiatach na razie nie ma co mówić.
Magnolia od początku nie miała najpiękniejszych liści. Część była jakby wyjedzona, część rdzawo brązowa. Zaczęła wypuszczać młode listki i na początku wydawało mi się , że będą ładne, ale szybko pąki na brzegach zrobiły się szarobrązowe. Nie wiem co to jest . Młode listki mają szarobrązowe brzegi, i wzdłuż brzegów wygryziony jakby wzorek w kółeczka.
Zastanawiam się jakie szkodniki wchodzą w grę. Mam wrażenie , że nie jest to jeden rodzaj.
Zauważyłam małe jakby pajączki, ale takie troszkę inne . Są drobne, mniejsze od mrówek faraona. Mają jakby kształt migdała ( z przodu węższy korpus , z tyłu szerszy ) . Mają czarny kolor. Co to jest?
I czy to draństwo mogłoby wygryźć liście.
Nie wiem dlaczego , ale mam wrażenie, że nie tylko te pajączki są moim problemem.
Ogrodnik posadził między innymi magnolię ( kwitnącą na żółto ) . Ma dośc duże liście. To młode drzewko, więc o kwiatach na razie nie ma co mówić.
Magnolia od początku nie miała najpiękniejszych liści. Część była jakby wyjedzona, część rdzawo brązowa. Zaczęła wypuszczać młode listki i na początku wydawało mi się , że będą ładne, ale szybko pąki na brzegach zrobiły się szarobrązowe. Nie wiem co to jest . Młode listki mają szarobrązowe brzegi, i wzdłuż brzegów wygryziony jakby wzorek w kółeczka.
Zastanawiam się jakie szkodniki wchodzą w grę. Mam wrażenie , że nie jest to jeden rodzaj.
Zauważyłam małe jakby pajączki, ale takie troszkę inne . Są drobne, mniejsze od mrówek faraona. Mają jakby kształt migdała ( z przodu węższy korpus , z tyłu szerszy ) . Mają czarny kolor. Co to jest?
I czy to draństwo mogłoby wygryźć liście.
Nie wiem dlaczego , ale mam wrażenie, że nie tylko te pajączki są moim problemem.
"Bardzo zielona ogrodniczka"
Magnolia miesiąc po posadzeniu padła
Witam,
Miesiąc temu wsadziłem magnolię. Tydzień temu zaczęła się zachowywać podejrzanie, do dnia dzisiejszego praktycznie padła...
Przelałem? Zasuszyłem? Przenawoziłem (na dzień dobry dostała trochę Osmocote)? Uszkodziłem przy wsadzaniu?
Smutno... ;(
Miesiąc temu wsadziłem magnolię. Tydzień temu zaczęła się zachowywać podejrzanie, do dnia dzisiejszego praktycznie padła...
Przelałem? Zasuszyłem? Przenawoziłem (na dzień dobry dostała trochę Osmocote)? Uszkodziłem przy wsadzaniu?
Smutno... ;(
pozdrawiam,
--
sebekz
--
sebekz
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Poparzenie i grzyb( prawdopodobnie Botrytis cinerea lub Botryosphaeria sp.,
dające objawy więdnięcia, zwijania i zamierania liści
-> spowodowane przelewaniem i złymi warunkami środowiskowymi)
Magnolia jest w złym miejscu - nie ossłoniętym od wiatru, na szlakach prądów powietrznych ( naroża budynków), a niski płot nie chroni jej ani przd zimnem, ani przed słońcem.
Załóż cieniówkę , podlej i opryskaj 2 x co & dni Amistarem, ewentualnie Topsinem lub Sarfunem.
Ewentualnie podnieś naroże ogrodzenia.
Powinna odbić.
I poczytaj tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=14750
dające objawy więdnięcia, zwijania i zamierania liści
-> spowodowane przelewaniem i złymi warunkami środowiskowymi)
Magnolia jest w złym miejscu - nie ossłoniętym od wiatru, na szlakach prądów powietrznych ( naroża budynków), a niski płot nie chroni jej ani przd zimnem, ani przed słońcem.
Załóż cieniówkę , podlej i opryskaj 2 x co & dni Amistarem, ewentualnie Topsinem lub Sarfunem.
Ewentualnie podnieś naroże ogrodzenia.
Powinna odbić.
I poczytaj tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=14750