Szałwia omączona - Salvia farinacea
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Szałwia omączona - Salvia farinacea
Witajcie! Szukałam informacji na temat tej roślinki ale nic nie znalazłam, dlatego zakładam ten watek. Zasiałam pięknie wzeszła. Napiszcie coś o tym kwiatku, zdjęciami tez nie pogardze !
Re: szałwia omączona
Wpisz Salvia farinacea, podstawowe informacje są.U nas jednoroczna, uprawia się z rozsady, potrzebuje lekkiej, przepuszczalnej gleby.Jeżeli takiej nie masz to posadź do donicy.Kiedys siostra ją sadziła i o ile dobrze pamiętam w donicy rosła lepiej niż w gruncie.
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Dziękuję! za podpowiedz jeśli chodzi o warunki glebowe,bo zamierzam wsadzić w pobliżu róż i w towarzystwie aksamitek, a tam mam ziemie lekka i dosyć żyzną. DZIĘKI! Pozdrawiam!
Moja szałwia! Bardzo ładnie rośnie, jutro będzie pikowana.
Halo! Halo! Czyżby nikt nie sial tego kwiatka?
Moja szałwia! Bardzo ładnie rośnie, jutro będzie pikowana.
Halo! Halo! Czyżby nikt nie sial tego kwiatka?
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Ja siałam raz, ale nie zdążyła mi zakwitnąć , bardzo wolno się rozwijała, nie wiem czy to była wina trochę gliniastej gleby, zbyt późnego siewu, czy ona tak po prostu ma.W cieplejszym klimacie jest byliną i może dlatego potrzebuje więcej czasu do kwitnienia (jak byliny).Widywałam w sprzedaży wyrośnięte rośliny, już kwitnące, również w odmianie białej.Nie wiem jaki jest cykl produkcyjny, ale możliwe, że dwuletni.Może ktoś ma inne doświadczenia?
Sieweczki bardzo ładne i zdrowe , myślę, że jeśli gleba będzie odpowiednia, to bedzie z nich pożytek.Muszą mieć dużo slońca, więc posadź tak by róże go nie przesłaniały.
Sieweczki bardzo ładne i zdrowe , myślę, że jeśli gleba będzie odpowiednia, to bedzie z nich pożytek.Muszą mieć dużo slońca, więc posadź tak by róże go nie przesłaniały.
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Miałam ją w zeszłym roku na balkonie . Siałam z nasion . Zakwitła dopiero w sierpniu , pięknym głębokim kolorem blue . Wyrosła na 70cm.
Aga
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Uprawiałam w zeszłym roku z nasion wysianych w połowie kwietnia. Rosła szybko, ładnie i zdrowo. Bez uszczerbku zniosła pikowanie i przesadzanie do gruntu, choć po wysadzeniu na grządkę troszkę się zatrzymała. Wczesnym latem miała pokrój wzniesiony i pędy proste, jednak już w sierpniu nieco potarmosił ją wiatr i zaczęła się pokładać oraz rozkrzewiać, ale podobała mi się taka lekko płożąca dołem i rozwichrzona, więc nie podwiązywałam. Kwitła pięknie od połowy sierpnia aż do października (znosiła niewielkie nocne przymrozki) kłosami w kolorze indygo. U mnie rosła od południowego zachodu, więc miała dużo słońca. Glebę w ogródku mam ciężką, gliniastą ale rozluźniam czym mogę. Nie zauważyłam na niej żadnych szkodników ani chorób przez cały sezon. Spodobała mi się bardzo i w tym roku też będę ją uprawiać. Kwiaty bardzo ładnie komponowały się z białą różą "Stanwell Perpetual" i "nie dusiły" krzewu. Polecam! Maria
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Nie .
Szałwia omączona to salvia farinacea , a omszona nemorosa.
Szałwia omączona to salvia farinacea , a omszona nemorosa.
Aga
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
washi pisze:Uprawiałam w zeszłym roku z nasion wysianych w połowie kwietnia. Rosła szybko, ładnie i zdrowo. Bez uszczerbku zniosła pikowanie i przesadzanie do gruntu, choć po wysadzeniu na grządkę troszkę się zatrzymała. Wczesnym latem miała pokrój wzniesiony i pędy proste, jednak już w sierpniu nieco potarmosił ją wiatr i zaczęła się pokładać oraz rozkrzewiać, ale podobała mi się taka lekko płożąca dołem i rozwichrzona, więc nie podwiązywałam. Kwitła pięknie od połowy sierpnia aż do października (znosiła niewielkie nocne przymrozki) kłosami w kolorze indygo. U mnie rosła od południowego zachodu, więc miała dużo słońca. Glebę w ogródku mam ciężką, gliniastą ale rozluźniam czym mogę. Nie zauważyłam na niej żadnych szkodników ani chorób przez cały sezon. Spodobała mi się bardzo i w tym roku też będę ją uprawiać. Kwiaty bardzo ładnie komponowały się z białą różą "Stanwell Perpetual" i "nie dusiły" krzewu. Polecam! Maria
Ojej ! Marysiu z tego wynika ze to kwiat jakby jesienny. Cieszy mnie to ze jest mało kłopotliwy, napikowalam 60 sztuk.
Oj! Będzie niebiesko w ogrodzie!
POZDRAWIAM Anka
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Tak, Aniu, ta szałwia zakwitła mi późno ale liście też miała ładne, wąskie i błyszczące, więc przez cały sezon była dekoracyjna także z liści. Niestety mam tylko marnej jakości zdjęcie zrobione telefonem, które nie oddaje całego jej uroku, no i fotograf ze mnie byle jaki, ale zamieszczę je mimo to. Na zdjęciu początki kwitnienia i pokrój jeszcze wzniesiony, później trochę się kładła. Zapomniałam dodać, że kwiaty delikatnie pachniały, ale nie umiem określić tego zapachu, raczej balsamicznie i rześko niż słodko i kwiatowo.
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Ach ale się ciesz z pięknego zdjęcia, już widzę oczyma wyobraźni łan szałwii w moim ogrodzie.
Wielkie dzięki !!!
Pozdrawiam! ANKA
Moja szałwia tak jak pisali poprzednicy bardzo wolno rośnie. Zakwitnie pewnie na jesieni. W przyszłym tygodniu pójdzie do do gruntu to może ruszy.
Czy ktoś siał tego kwiatka?
Wielkie dzięki !!!
Pozdrawiam! ANKA
Moja szałwia tak jak pisali poprzednicy bardzo wolno rośnie. Zakwitnie pewnie na jesieni. W przyszłym tygodniu pójdzie do do gruntu to może ruszy.
Czy ktoś siał tego kwiatka?
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Ruszy w gruncie szybko. Rośnie dość wysoka, te kupowane w ogrodniczych są skarlane. Ja w tamtym roku ją siałam i w tym również, z tym, że w tym roku już posiałam pod koniec lutego.
Pozdrawiam Ida