Lilie - uprawa - cz.4
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Marcoo16 nie widzi Ci się kolor, czy nie widzi Ci się bo nie wierzysz w kolor ? Też byłam w szoku jak zobaczyłam ten kolor . Jeśli zakwitnie inaczej to więcej będzie zdziwionych Cebulki szły jak ciepłe bułki -skrzynia prawie pusta już była . Ale co tam , ja tak lubię lilie ze nawet jak zakwitnie na sino-papuziato-żółto mnie nie będzie przeszkadzać
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Powiem tak. Wątpie czy wgl istnieje lilia o niebieskich kwiatach. Bo jeśli by była , to na pewno jest pięknaabcd pisze:Marcoo16 nie widzi Ci się kolor, czy nie widzi Ci się bo nie wierzysz w kolor ?
Pozdrawiam, Marek.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.4
To czekamy na kwiaty i zobaczymy co to faktycznie będzie .
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Elu - abcd!
Dwa lata temu tak samo jak ty kupowałam cebulki lilii na kiermaszu roślin. Na skrzynkach z cebulkami widniały piękne zdjęcia różnokolorowych lili i też sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Kupilam po trzy cebulki z każdego koloru. Pan sprzedwawca pięknie zapakował mi je osobno kolorami i na moje zyczenie do każdego woreczka wrzucił karteczkę z opisem koloru.
To były moje pierwsze lilie jakie posadziłam w ogródku. Zakwitły wszystkie na pomarańczowo.
Natomiast zdjęcia lilii na opakowaniach cebulek , które pojawiły się w sprzedaży w hipermarketach nijak się nie mają do tych, które oglądałam na forum. Są podciągnięte kolorystycznie na maxa w programie graficznym. Może grafik przeżywał fascynację możliwościami Photoshopa. Przecież zdjęcie ma sprzedać produkt.
Dwa lata temu tak samo jak ty kupowałam cebulki lilii na kiermaszu roślin. Na skrzynkach z cebulkami widniały piękne zdjęcia różnokolorowych lili i też sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Kupilam po trzy cebulki z każdego koloru. Pan sprzedwawca pięknie zapakował mi je osobno kolorami i na moje zyczenie do każdego woreczka wrzucił karteczkę z opisem koloru.
To były moje pierwsze lilie jakie posadziłam w ogródku. Zakwitły wszystkie na pomarańczowo.
Natomiast zdjęcia lilii na opakowaniach cebulek , które pojawiły się w sprzedaży w hipermarketach nijak się nie mają do tych, które oglądałam na forum. Są podciągnięte kolorystycznie na maxa w programie graficznym. Może grafik przeżywał fascynację możliwościami Photoshopa. Przecież zdjęcie ma sprzedać produkt.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Aniu może się tak zdarzyć Wszak my kupujemy oczami , a sprzedawcy dobrze wiedzą jak nas zwabić Mam nadzieję że moje nie zakwitną wszystkie na pomarańczowo
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Anna55 często na targach itp. miejscach bywają nie uczciwi sprzedawcy. Zarzekają się, że sprzedają to co chcemy. Raz z takim się posprzeczałam, gdy chciał mi sprzedać lilie św. Józefa. Cebula oczywiście w ogóle jej nie przypominała, a sprzedawca ciągle się upierał przy swoim. Dzisiaj kupuję tylko z czystej ciekawości co z tego wyrośnie.
W takich miejscach mam już swoich sprawdzonych sprzedawców, którzy pod koniec sezonu sprzedają firmowe cebule za 1,50 a czasami za 1zł.
Jeśli chodzi o zdjęcia, to faktycznie są one często podrasowane.
W takich miejscach mam już swoich sprawdzonych sprzedawców, którzy pod koniec sezonu sprzedają firmowe cebule za 1,50 a czasami za 1zł.
Jeśli chodzi o zdjęcia, to faktycznie są one często podrasowane.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Mam pytanko natury technicznej.. cebule lilii wsadzane teraz wiosną to te które kwitną potem od lipca czy późniejsze?
Jakie odporne na mróz odmiany polecacie teraz wysadzać?
Jakie odporne na mróz odmiany polecacie teraz wysadzać?
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Cebule wysadzane w sezonie wiosennym czy jesiennym kwitną od czerwca.Dziunia87 pisze:Mam pytanko natury technicznej.. cebule lilii wsadzane teraz wiosną to te które kwitną potem od lipca czy późniejsze?
Jakie odporne na mróz odmiany polecacie teraz wysadzać?
Najodporniejsze na mróz są azjatyckie, mieszańce azjatyckie i martagon
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Dziękuje za podpowiedź
U mnie ziemia juz bez śniegu i rozmarznięta, więc pora coś juz robić
U mnie ziemia juz bez śniegu i rozmarznięta, więc pora coś juz robić
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Elu!
Nawet jak zakwitną na pomarańczowo będą piękne. Taka żarówa na tle zieleni.
Ultraviolet!
Wydaje mi się, że ci sprzedawcy potrafią rozróznić początkującego ogrodnika od konesera i stąd to się bierze.
Muszą towar sprzedać.Teraz już wiem jak wybierać cebule i na co zwracać uwagę ale cebulii lilii św. Józefa nie widziałam i pewnie uwierzyłabym sprzedawcy.
Nawet jak zakwitną na pomarańczowo będą piękne. Taka żarówa na tle zieleni.
Ultraviolet!
Wydaje mi się, że ci sprzedawcy potrafią rozróznić początkującego ogrodnika od konesera i stąd to się bierze.
Muszą towar sprzedać.Teraz już wiem jak wybierać cebule i na co zwracać uwagę ale cebulii lilii św. Józefa nie widziałam i pewnie uwierzyłabym sprzedawcy.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Aniu taka początkująca to ja nie jestem Ale na te lilie to każdy by się skusił . Pan sprzedawca nabrał do mnie szacunku kiedy pani " lala" pytała się co ma z tymi cebulkami zrobić do czasu wysadzenia do gruntu . A jej mówię " do lodówki " pani spojrzała na mnie jak na chorą na głowę , a pan sprzedawca pokiwał z uznaniem głową i dodał - "tak do lodówki tam gdzie warzywa "
A lilie pomarańczowe śliczne , takich nie mam . Wysokie są ?
A lilie pomarańczowe śliczne , takich nie mam . Wysokie są ?
Re: Lilie - uprawa - cz.4
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Aniu!
Po prostu chcą to sprzedać .
Dzisiaj miałam przyjemność posprzeczać się z kolejnym sprzedawcą lilii.
Jak zwykle były do sprzedania candidium
Gdy tylko zwróciłam uwagę panu sprzedawcy, że nie są to lilie św. Józefa kazał mi zajrzeć do drugiego woreczka z innym zdjęciem. Oczywiście okazało się, że i tam też nie było, więc poirytowany odparł "to chyba ja się nie znam ".
W naszej okolicy takich oszustów jest bardzo dużo. Potrafią sprzedawać lilie i wciskać ludziom kit, że są to korony cesarskie.
Po prostu chcą to sprzedać .
Dzisiaj miałam przyjemność posprzeczać się z kolejnym sprzedawcą lilii.
Jak zwykle były do sprzedania candidium
Gdy tylko zwróciłam uwagę panu sprzedawcy, że nie są to lilie św. Józefa kazał mi zajrzeć do drugiego woreczka z innym zdjęciem. Oczywiście okazało się, że i tam też nie było, więc poirytowany odparł "to chyba ja się nie znam ".
W naszej okolicy takich oszustów jest bardzo dużo. Potrafią sprzedawać lilie i wciskać ludziom kit, że są to korony cesarskie.