Lobelia cz.2
Re: Lobelia cz.2
asta6265W jakiej temperaturze rosną lobelki?
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lobelia cz.2
asta6265 Patrząc na Twoje lobelki utwierdzam się w przekonaniu, że nie warto ich pikować. Na przyszły rok postąpię z nimi tak samo. Ja dużą część straciłam pikując, usiłując jakoś je porozdzielać i jeszcze traciły siły na nowe przyjęcie się w ziemi zamiast rosnąć. dla Ciebie za dobry pomysł
Pozdrawiam, Agnieszka
- groch8888
- 100p
- Posty: 142
- Od: 24 lut 2012, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Lobelia cz.2
Z tygodnia na tydzień coraz większe. Dla porównania na str. 18 są zdjęcia z przed tygodnia
Dodam, że pikowałam kępkami i nie miałam żadnych strat
Dodam, że pikowałam kępkami i nie miałam żadnych strat
Pozdrawiam Veronica
Re: Lobelia cz.2
Szok wasze sa duze i zdrowe moje siane w polowie lutego sa malenkie.nie wiem czy cos z nich bedzie.Gratuluj
e:-)
e:-)
Petunia13:)
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lobelia cz.2
groch8888 Śliczne! Ja niestety precyzji chirurga naczyniowego nie posiadam, więc straty były i to znaczne..Więc Tym bardziej gratuluję, bo wiem, że to ciężka robota
Pozdrawiam, Agnieszka
- groch8888
- 100p
- Posty: 142
- Od: 24 lut 2012, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Lobelia cz.2
Dziękuję Agnieszko To jest moja pierwsza przygoda z lobelkami i jak na pierwszy raz jestem z siebie zadowolona
Pikowania się nie bałam bo miałam je wysiane w paletach o otworach w wym. 3cmx4cm i z tych otworków w całości z ziemią (podważając delikatnie nożem) przenosiłam do większych pojemniczków
Pikowania się nie bałam bo miałam je wysiane w paletach o otworach w wym. 3cmx4cm i z tych otworków w całości z ziemią (podważając delikatnie nożem) przenosiłam do większych pojemniczków
Pozdrawiam Veronica
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lobelia cz.2
Tak to też duże ułatwienie. Ja niestety posiałam wszystko w jeden pojemnik, wyrósł gąszcz i było ciężko popikować. Ale na przyszły rok będę już mądrzejsza
Pozdrawiam, Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Lobelia cz.2
Czas na moją foto-relacje
-- 9 kwi 2013, o 12:38 --
Co prawda nie są tak piękne jak Aniale cieszę się że w ogóle coś wyrosło
-- 9 kwi 2013, o 12:38 --
Co prawda nie są tak piękne jak Aniale cieszę się że w ogóle coś wyrosło
Joanna
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lobelia cz.2
Hej skąd masz moje zdjęcia?! Oczywiście, żartuję Moja niebieska przylądkowa rośnie identycznie!
Pozdrawiam, Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Lobelia cz.2
Łooo jaaa ale mnie wystrachałaś już zaczęłam się zastanawiać.. jak to możliwe,abym czyjeś zdjęcia wrzuciła
Joanna
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lobelia cz.2
OLAKAJA w dzień lobelk imają temp. 20stopni w nocy spada do 16.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
Re: Lobelia cz.2
o jejku, one są tak drobniutkie. Czy Wasze lobelki zakwitną w tym roku? Są takie malutkie, że aż trudno sobie wyobrazić w jakim miesiącu dostaną nagłego przyrostu Pytam, bo mój żagwin i maki są podobnych rozmiarów.
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Lobelia cz.2
Witam Agusię w lobelkowym wątku Oczywiście ,że zakwitną
Jak dostaną więcej słonka to wystrzelą jak szalone
Jak dostaną więcej słonka to wystrzelą jak szalone
Joanna