Portulaka
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Portulaka
a ja mam pytanko widzieliście nasionka do kupienia tej z okrągłymi listkami ?
szukałam na wiosne i tylko ta zwyczajną widziałam
szukałam na wiosne i tylko ta zwyczajną widziałam
-
- 100p
- Posty: 153
- Od: 16 mar 2009, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Portulaka
nauczcie mnie wysiewać portulakę. Uwielbiam ją, ale nie zawsze znajduję sadzonki w centrach ogrodniczych. Próbowałam 2 razy i nasionka nie wschodziły.
Ania
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Portulaka
Smellycat, siałam w kwietniu do doniczek i pikowałam. Ale było to za wcześnie, bo potem wyciągała się, zmarniała i udało mi się uratować tylko kilka sadzonek. Gdy już zakwitła, to była to uczta dla oczu. Podobno powinna się sama rozsiać, trzeba tylko wiosną uważać, by nie wypielić jej siewek.
W swoich notatkach mam na czerwono: siać w kwietniu do gruntu!
Drobniutkie nasiona portulaki powinno się zostawić na wierzchu ziemi, tylko je w nią wgnieść jakąś płaską deseczką czy kawałkiem tektury.
W swoich notatkach mam na czerwono: siać w kwietniu do gruntu!
Drobniutkie nasiona portulaki powinno się zostawić na wierzchu ziemi, tylko je w nią wgnieść jakąś płaską deseczką czy kawałkiem tektury.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Portulaka
Witajcie,
przeczytałam ten wątek jeszcze raz i nabrałam ochoty na ponowny wysiew. Tylko teraz zrobię to w maju. W marcu czy kwietniu do doniczek jest po prostu za wcześnie. Miałam takie doświadczenie z nemezją - wysiane w marcu umierały, a w maju wprost do skrzynek - wschodziły ładnie i kwitły długo i obficie.
Szkoda tylko, że ręce już świeżbią do siania
przeczytałam ten wątek jeszcze raz i nabrałam ochoty na ponowny wysiew. Tylko teraz zrobię to w maju. W marcu czy kwietniu do doniczek jest po prostu za wcześnie. Miałam takie doświadczenie z nemezją - wysiane w marcu umierały, a w maju wprost do skrzynek - wschodziły ładnie i kwitły długo i obficie.
Szkoda tylko, że ręce już świeżbią do siania
Re: Portulaka
Ja już tylko do gruntu,nie mam warunków żeby siać w lutym czy marcu w domu na parapecie,wprawy w pikowaniu a sianie do gruntu(o ile dobrze pamiętam)początkiem maja zdało egzamin-były piękne!
-- 31 gru 2012, o 17:15 --
A korci i to bardzo.
-- 31 gru 2012, o 17:15 --
A korci i to bardzo.
Pozdrawiam,Basia
Re: Portulaka
Oj dziewczyny, portulaki nie pikujcie , bo bardzo źle znosi przesadzanie. Lepiej bezpośrednio na miejsce stałe, a jak ręce świerzbią to wcześniej do paletki rozsadowej i później do gruntu, tylko uważać żeby się bryłka ziemi nie rozsypała przy przesadzaniu .
- polikola
- 500p
- Posty: 696
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Portulaka
swoje portulaki wysiałam do skrzynki, ładnie wzeszły i przy przerzedzaniu szkoda mi było ich wyrzucać wiec przesadziłam do gruntu - 90% się przyjęło i pięknie kwitło
Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Re: Portulaka
a mi portulaka ni w zab nie chce zakielkowac, juz 3 tygodnie temu posialam do inspektu a tu nic!
Re: Portulaka
Mi w tamtym roku to wschodziła może i nawet dłużej niż 3 tygodnie! Już ją właściwie przekreśliłam, przestałam podlewać.. Ale nie miałam czasu posprzątać tego bajzelu to wystawiłam na dwór (już była aura sprzyjająca). No i dopiero wtedy jak ruszyła z kopyta!
Dziwna roślinka..
W tym roku w własnych nasionek wysiałam, wzeszła o niebo lepiej. Ale siewki padają i chyba zrobię dosiewkę już z kupnych nasion.. Tylko czekam, żeby skrzynki wystawić na zewnątrz.
Także cierpliwości!
Dziwna roślinka..
W tym roku w własnych nasionek wysiałam, wzeszła o niebo lepiej. Ale siewki padają i chyba zrobię dosiewkę już z kupnych nasion.. Tylko czekam, żeby skrzynki wystawić na zewnątrz.
Także cierpliwości!
Re: Portulaka
Z mojego doświadczenia wiem,ze nie łatwo jest wyhodować portulaki na rozsadę i ja nie polecam,lepiej wysiać do gruntu lub do doniczki jak się tylko cieplej zrobi.W tamtym roku wysiane w gruncie przegoniły te siane w domu,których nie wiele przetrwało(pare sztuk). Piękne kwiatuszki,bardzo długo kwitną i są bezproblemowe,w tym roku na pewno tez wysieję.
Pozdrawiam,Basia
-
- 100p
- Posty: 180
- Od: 27 kwie 2012, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łubianka k. Torunia
Re: Portulaka
Basiu a kiedy planujesz wysiewać nasiona do gruntu? Bo ja się waham czy wysiewać do doniczek czy wprost do gruntu.
pozdrawiam Beata
Re: Portulaka
Basiu, dzięki za radę - cenna bardzo. Wysiałam do pojemniczka i żal mi tych rachitycznych maleństw. Spróbuję w takim razie sypnąć nasionek do gruntu