

To są moje kaktusy w zestawieniu z sukulentami. Skrzynka nie ciekawa ale cieszę się że będę mógł je podlewać za jednym zamachem, a w lecie polecą na balkon lub działkę


Tu jest kalia





To następne cosie od pana z ogrodniczego w Gdyni. Miał je wyrzucić a ja kilka różnych cebulek wybrałem i mam taki mix NN bo panu też się nazwy pomerdały. Wiem że były w tym szafirki bo jeden już przekwitł.


To kaktusiki córeczki. Kamyk się rozrasta, a przytulanka podwoiła swą wysokość od marcowego przebudzenia.

Maluchy w koszykowym przedszkolu. Dracena obrzeżona (ta mała) przyjęła się po ukorzenieniu


Dracena ta druga


Wierzchołkowe liście to tegoroczne.


Azalia odpoczywa po kwitnieniu, kawka wzmacnia korzenie, a filodendron sie ukorzenił. Zaraz go posadzę.


No i przesadziłem dziś.


Przy okazji zrobiłem mały zestaw z ukorzenionych "odpadów".


Najnowsze nabytki z marca Benek, Difenbacha i Calatea odwdzięczają się za zaproszenie do domu pięknymi liśćmi.

Kretyn poczuł wiosnę i wypuścił młode listki


Tutaj wschodzi passiflora blue.


Lilia w otoczeniu kostrzewy sinej, jeszcze nie sinej. Chyba duża nie urośnie bo rozpostarła trochę liście.



No i paprotka. Dostała duuużo nowych pędów, a nie zauważyła wcale jak jej nowe buty dałem


Lubia się chyba więc niech tak są.
Jeszcze więcej dodam za chwilę jak przerobię zdjęcia na mniejsze.
