Rhododendron - w donicy?

[izka95]

Dziewczyny kupiłam dziś Rhododendrona ,,Kwiat Różanecznik,,
Mam do was pytanie czy wsadzić go bezpośrednio do ziemi czy może kupić donice ogrodową i przesadzić go i zeby rósł sobie w donicy ? A na zimę do domu .? Miałam juz kilka razy te odmiany ale za każdą raza po wsadzeniu do ziemi usychały. Nie wiem sama, co doradzicie mi ?

[monberka]

Ja się przyłączam...też kupiłam rh w Auchan i nie wiem czy można je np. na balkon wystawić już przy temp. + 3 stopnie?

[monberka]

izka95, wkopałaś już do ziemi? Bo ja ciągle się waham, czy w weekend je wsadzić do gruntu czy poczekać jeszcze do weekendu majowego przynajmniej...problem u mnie polega na tym, że one wypuściły nowe jasnozielonego przyrosty...i boję się, że jak je wsadzę do ziemi to mi zmarzną...

[zuzola11]

Ja też mam rh, przyrostów nie mam ale i tak planuję wsadzić go dopiero na początku maja, boję się przymrozków.

[monberka]

zuzola11, no to ja się też chyba wstrzymam do weekendu majowego i potem wsadzam do gruntu, a na razie będą sobie stały na balkonie, gdzie codziennie będę mogła śledzić temperaturę powietrza i na bieżąco reagować

[zuzola11]

monberka to tak jak ja rh mam na balkonie i wrazie W zabieram do domu chociaż na noc tez zostawiam go na balkonie ale sprawdzam temp wieczorem co by go mróż nie załpał

[monberka]

no właśnie wczoraj w nocy pierwszy raz go zostawiłam na balkonie...sprawdzałam o 23-tej to było jeszcze 7 stopni, w nocy zapowiadali 5, a nad ranem o 5:30 (bo tak wstaję ), to było 8 stopni także spoko

[tomko34]

Przymrozki mogą zaszkodzić młodym przyrostom ,które różaneczniki kupowane w marketach często już mają
Izka95,jak masz ogród ,a tak chyba jest ,to ja bym sadził prosto do ziemi (oczywiscie kwaśny torf),jak ma już przyrosty poczekał bym do maja,później zima mu nie straszna ,w donicy bez odpowiedniej pielęgnacji ,nie będzie tak dorodny jak w ziemi,nigdy nie zapominaj podlewać w suche gorące dni,przesuszenie najszybciej je zabija

[izka95]

Wsadziłam je do ziemi niech dzieje się co chce.! jak nie, będę jakoś go ratować. ;) na razie jest ok, ale jak długo . A wie może ktoś o odżywkach nawozach do tych pięknych roślinek , jakie ? i jak często .?

[a_g_a]

Są specjalne nawozy do rododendronów np długo działający z Osmocote ( tylko raz w roku), Magiczna Siła do Rododendronów i Azalii itp. Ale w pierwszym roku, po posadzeniu ja nie nawożę roślin. Po pierwsze mają sporo składników odżywczych w nowej ziemi do której są sadzone, a po drugie często mają już nawóz zastosowany w szkółce ( podczas sadzenia zobacz czy nie ma takich kuleczek w ziemi i pomiędzy korzeniami).

[monberka]

izka95, czy przygotowywałaś im podłoże? wyłożyłaś włókninę wysypałaś potem na nią korę? Pytam z czystej ciekawości bo ja też teraz w niedzielę będę sadzić, tylko u mnie dużo tych jasnych przyrostów już puściły...stoją już 2 tydzień na balkonie i nic im nie jest, ale wydaje mi się, że lepiej im byłoby jednak w gruncie..

[izka95]

Tylko w kwaśna ziemia, nic nie cudowałam z nim- sa obłożone korą by trochę trzymała ona wilgoci, nie mam na razie zbytnio czasu na kwiaty za 2 tygodnie robie 18stke i cuda na kiju dzieją sie w domu wiec dopiero jak wszystko sie uspokoi, może jak dziś dadza mi chwili pójdę bawić sie w ogrodnika , nie miałam styczności większej bo przygodę z roślinami zaczynam od niedawna chociaż lepiej wychodzi mi gotowanie .

[chinka]

izka95, czy przygotowywałaś im podłoże? wyłożyłaś włókninę wysypałaś potem na nią korę?

Monia, a po co ta włóknina? Rododendronom jak dasz korę na wierzch, albo igliwie czy trociny czy co tam jeszcze to żadna włóknina nie potrzebna, wydaje mi się, że wręcz może bardziej zaszkodzić niż pomóc, bo ona nie za bardzo przepuszcza wodę, a one lubią sobie wypić . Ja mam w ogrodzie około 20 rododendronów i azalii i nic nie wykładałam włókniną, sama kora i igliwie i żyją sobie szczęśliwie i spokojnie, a przynajmniej większość, tzn. te które posadziłam już po przeczytaniu forum