CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Dziękuję za bardzo wyczerpującą odpowiedź. Jak wkładaliśmy do piwnicy to nie miały mokro, niestety woda podeszła z roztopów, ziemia w doniczkach nasiąkła. Najdziwniejsze jest to, że moje dwie sztuki były cacy, ziemia suchutka jak pieprz jak do piwnicy szły, nie były narażone na wodę bo stały na podwyższeniu a teraz ziemia wilgotna i pojawiają się małe takie ciemne plamki. Chciałam też dodać, że te starsze co roku tak zimowały. Teraz na pewno nie poduszczę do takiego stanu. A czy mogą zimować w domu agawy? Dodam zdjęcia tych swoich młodych niebawem, żeby nie było, że zamęczam rośliny...
a to mała, która też zimowała
a to mała, która też zimowała
Zapraszam do mojego wątku odnośnie Lagerstroemi http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=63329" onclick="window.open(this.href);return false;
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Ewidentnie złe zimowanie. Wilgotność musiała być chyba 100%. Mam jedną Agava americana, którą ktoś przywlókł, a jako, że to nie mój konik to jest traktowana zapchajdziurowo. Co ona nie przeszła... Generalnie roślina nie do zdarcia. Te tutaj, jeśli w końcu wyjrzy słońce w ciągu sezonu tez powinny dojść do siebie.
Co do zimowania w domu to czemu nie, tylko wyższa temperatura będzie oznaczała, że będzie problem z wprowadzeniem w stan spoczynku i trzeba będzie dobrze manewrować, żeby się nie wyciągnęły z braku światła. No i ilość potrzebnego miejsca...
Co do zimowania w domu to czemu nie, tylko wyższa temperatura będzie oznaczała, że będzie problem z wprowadzeniem w stan spoczynku i trzeba będzie dobrze manewrować, żeby się nie wyciągnęły z braku światła. No i ilość potrzebnego miejsca...
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Bardzo dziękuję za porady zdaje sobie sprawę, że to nieodpowiednie zimowanie. Mam nadzieję, że dojdą do siebie i będą cieszyć niejedno oko Pozdrawiam ciepło
Zapraszam do mojego wątku odnośnie Lagerstroemi http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=63329" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Po ataku wełnowców kaktus jest jak gąbka. Czym mu pomóc? Opryskany był Bi58 i po jakimś czasie grzybobójem. Jest jakaś szansa że wróci do normy i przeżyje.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Dzień dobry,
to mój pierwszy post, pomimo że od dwóch dni intensywnie przeglądam kaktusiarskie forum. Posiadałem kiedyś większy zbiór kaktusów (gatunków nierozpoznanych, ponieważ robiły tylko za "coś zielonego na oknie"), niestety zdecydowana większość z nich przez lata padła - jak już teraz wiem - zapewne wskutek niewłaściwej pielęgnacji.
W tym roku postanowiłem założyć kolekcję od nowa, mam w planie pozyskanie nowych kaktusów poprzez wysiew oraz zakup podrośniętych już siewek. Jednakże z poprzednich lat przetrwało mi parę kaktusów i o jeden z nich chciałem właśnie zapytać.
Kaktus 1 (Echinocactus Grusonii, jeśli dobrze myślę?)
widok ogólny
czubek
podstawa
Kaktus 2 (również mały Echinocactus Grusonii, zakupiony przez mnie dzisiaj w markecie)
widok z góry
Poszukuję odpowiedzi na następujące pytania:
1) Czy kaktusy zaatakowane są przez wełnowce czy skupiska "włosków" w obrębie miejsc z których wyrastają ciernie są normalne?
2) Kaktus 1 posiada przebarwienia w swojej dolnej części. Czy to choroba? Niewłaściwa pielęgnacja? Jakie powinienem podjąć środki? Zdążyłem się już zorientować, że jest on wyciągnięty na skutek prawdopodobnie braku wystarczającej ilości światła oraz rośnie w zwykłym podłożu do kwiatków. W najbliższym tygodniu kaktus zyska nową doniczkę oraz prawidłowe podłoże.
Parapet na którym stoi znajduje się w oknie od wschodu.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Edit:
Postanowiłem przedstawić "do kontroli" moje 4 pozostałe kaktusy.
Kaktus 3: (nieokreślony?)
Kaktus ten w zasadzie jest połową tego czym był jeszcze miesiąc temu - górna część odłamała się przy przenoszeniu, była o wiele bardziej zielona. Pytanie odnośnie tego kaktusa: czy z niego coś jeszcze będzie? Czy raczej pozbyć się bez sentymentów?
Kaktus 4 (???):
Właściwie to posiadam 3 takie kaktusy. Pierwszy z nich dostałem jako 5 cm fragment, który bardzo łatwo się ukorzenił. Obecnie ma około 180 cm wysokości i stoi na korytarzu. Ze swojego kaktusa w analogiczny sposób wyhodowałem dwa bliźniacze kaktusy, z których jeden zaprezentowany jest na zdjęciu. Mają około 40-50 cm wysokości. Czy zdrewnienie w dolnej części jest normalne? Zawsze zakładałem, że tak.
Kaktus 5 (???):
Większa odnoga (ta po lewej) wygląda na zasuszoną od dołu. Jednakże w wyższych partiach wygląda na zupełnie zdrową, w rzeczywistości jest mocniej zielona niż na zdjęciu. Czy usunąć suche(?) fragmenty? Czy może całą odnogę i pozostawić jedynie tą mniejszą, z prawej strony.
Kaktus 6 (???):
Niestety nie znam gatunku tego kaktusa (?), więc pytanie do osób orientujących się brzmi: czy meszek na całej powierzchni jest normalnym zjawiskiem?
Z niecierpliwością oczekuję na porady
to mój pierwszy post, pomimo że od dwóch dni intensywnie przeglądam kaktusiarskie forum. Posiadałem kiedyś większy zbiór kaktusów (gatunków nierozpoznanych, ponieważ robiły tylko za "coś zielonego na oknie"), niestety zdecydowana większość z nich przez lata padła - jak już teraz wiem - zapewne wskutek niewłaściwej pielęgnacji.
W tym roku postanowiłem założyć kolekcję od nowa, mam w planie pozyskanie nowych kaktusów poprzez wysiew oraz zakup podrośniętych już siewek. Jednakże z poprzednich lat przetrwało mi parę kaktusów i o jeden z nich chciałem właśnie zapytać.
Kaktus 1 (Echinocactus Grusonii, jeśli dobrze myślę?)
widok ogólny
czubek
podstawa
Kaktus 2 (również mały Echinocactus Grusonii, zakupiony przez mnie dzisiaj w markecie)
widok z góry
Poszukuję odpowiedzi na następujące pytania:
1) Czy kaktusy zaatakowane są przez wełnowce czy skupiska "włosków" w obrębie miejsc z których wyrastają ciernie są normalne?
2) Kaktus 1 posiada przebarwienia w swojej dolnej części. Czy to choroba? Niewłaściwa pielęgnacja? Jakie powinienem podjąć środki? Zdążyłem się już zorientować, że jest on wyciągnięty na skutek prawdopodobnie braku wystarczającej ilości światła oraz rośnie w zwykłym podłożu do kwiatków. W najbliższym tygodniu kaktus zyska nową doniczkę oraz prawidłowe podłoże.
Parapet na którym stoi znajduje się w oknie od wschodu.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Edit:
Postanowiłem przedstawić "do kontroli" moje 4 pozostałe kaktusy.
Kaktus 3: (nieokreślony?)
Kaktus ten w zasadzie jest połową tego czym był jeszcze miesiąc temu - górna część odłamała się przy przenoszeniu, była o wiele bardziej zielona. Pytanie odnośnie tego kaktusa: czy z niego coś jeszcze będzie? Czy raczej pozbyć się bez sentymentów?
Kaktus 4 (???):
Właściwie to posiadam 3 takie kaktusy. Pierwszy z nich dostałem jako 5 cm fragment, który bardzo łatwo się ukorzenił. Obecnie ma około 180 cm wysokości i stoi na korytarzu. Ze swojego kaktusa w analogiczny sposób wyhodowałem dwa bliźniacze kaktusy, z których jeden zaprezentowany jest na zdjęciu. Mają około 40-50 cm wysokości. Czy zdrewnienie w dolnej części jest normalne? Zawsze zakładałem, że tak.
Kaktus 5 (???):
Większa odnoga (ta po lewej) wygląda na zasuszoną od dołu. Jednakże w wyższych partiach wygląda na zupełnie zdrową, w rzeczywistości jest mocniej zielona niż na zdjęciu. Czy usunąć suche(?) fragmenty? Czy może całą odnogę i pozostawić jedynie tą mniejszą, z prawej strony.
Kaktus 6 (???):
Niestety nie znam gatunku tego kaktusa (?), więc pytanie do osób orientujących się brzmi: czy meszek na całej powierzchni jest normalnym zjawiskiem?
Z niecierpliwością oczekuję na porady
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
nr 6 to Stapelia -jaka nie wiem meszek to jest normakne.
nr.4 to Eupforbia trigona
nr 5 Hawortia
nr.4 to Eupforbia trigona
nr 5 Hawortia
- peter86
- 500p
- Posty: 882
- Od: 14 mar 2011, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: PL
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
rośliny trzeba dobrać do warunków jakimi się dysponuje. do uprawy parapetowej Echinocactus grusoni raczej się nie nadaje. Ten gatunek lubi dużo światła - dużo więcej niż jest mu jesteś w stanie zagwarantować na parapecie. Pomyśl o rodzaju Gymnocalycium, Echinopsis Turbinicarpus
Pozdrawiam Grzesiek
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Dzień dobry
Tego oto malucha przywieźli mi znajomi we wrześniu 2012r. Wsadziłem go od razu do ziemi i tak stoi już te kilka miesięcy. Chodzi mi o to, że jego kolce/liście kilka dni po wyrośnięciu od razu usychają, jedynie te z góry się utrzymują. Trzymam go na parapecie.
http://imageshack.us/photo/my-images/14 ... 13104.jpg/
Może będziecie wiedzieli co na niego poradzić, bo z rośnięciem też dosyć słabo :/
Tego oto malucha przywieźli mi znajomi we wrześniu 2012r. Wsadziłem go od razu do ziemi i tak stoi już te kilka miesięcy. Chodzi mi o to, że jego kolce/liście kilka dni po wyrośnięciu od razu usychają, jedynie te z góry się utrzymują. Trzymam go na parapecie.
http://imageshack.us/photo/my-images/14 ... 13104.jpg/
Może będziecie wiedzieli co na niego poradzić, bo z rośnięciem też dosyć słabo :/
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Witam!
Moje gymnokalicjum jakies 2 lata temu "dostało" takich plam. Myślałam, że to jakiś osad po wodzie, ale zdrapać sie to nie daje.Jak się dobrze przyjrzeć, to w rowkach widać nową zieloną skórkę. Może to jakaś choroba grzybowa, która znikła po podlaniu środkiem grzybobójczym (w zeszłym roku zastosowałam, bo na innych kaktusach były jakieś podejrzane plamy).
Robali żadnych na nim raczej nie było (nie pamiętam, więc jak były, to dawno). Jest twardy, nigdy nie kwitł.
Zastanawiam się, czy go trzymać i czy nowe przyrosty będą normalne, bo teraz to nie wygląda to zbyt ładnie.
Moje gymnokalicjum jakies 2 lata temu "dostało" takich plam. Myślałam, że to jakiś osad po wodzie, ale zdrapać sie to nie daje.Jak się dobrze przyjrzeć, to w rowkach widać nową zieloną skórkę. Może to jakaś choroba grzybowa, która znikła po podlaniu środkiem grzybobójczym (w zeszłym roku zastosowałam, bo na innych kaktusach były jakieś podejrzane plamy).
Robali żadnych na nim raczej nie było (nie pamiętam, więc jak były, to dawno). Jest twardy, nigdy nie kwitł.
Zastanawiam się, czy go trzymać i czy nowe przyrosty będą normalne, bo teraz to nie wygląda to zbyt ładnie.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 8 mar 2012, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Kiedyś już o tym pisałem, to typowy obraz żerowania roztoczy zwanych: szpecielami, podskórnikami, lub podrdzewnikami. Należy stosować kilka razy w niedługich odstępach czasu środki roztoczobójcze, zwiększyć wilgotność powietrza i podłoża by roślina zaczęła intensywniej roswnąć a wówczas roślina w przeciągu dwóch lat ma szanse całkowicie schować pod siebie te szpecące uszkodzenia.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Dzięki za rady. Nigdzie w necie nie znalazłam zdjęcia z podobnymi objawami na kaktusie. Spróbuję do ratować.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Tego typu uszkodzenia, czyli nadmiarowe pokrywanie się roślin korkiem, są bardzo częstą przypadłością roślin trzymanych w mieszkaniach, głównie na parapecie w pomieszczeniach, które mają zbyt suche i ciepłe powietrze. Takie uszkodzenia mogą być powodowane przez przędziorki, na które dość skutecznym środkiem jest Talstar. Należy jednak pamiętać, że najlepszym lekarstwem na tego typu problemy jest zmiana warunków uprawy na lepsze. Czyli dużo słonka i świeżego powietrza, odpowiednie przepuszczalne podłoże i rozsądne podlewanie oraz oczywiście zimowanie w chłodzie i zupełnej suszy.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- szybki xyz
- 50p
- Posty: 52
- Od: 12 lut 2011, o 15:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Witam.
Mój Azureocereus ma jakieś szkodniki . Podejrzewam że to przędziorki, ale nie jestem pewien czy to one, więc czy mógłby ktoś na nie spojrzeć i mnie upewnić?
Za odpowiedzi dziękuje.
Mój Azureocereus ma jakieś szkodniki . Podejrzewam że to przędziorki, ale nie jestem pewien czy to one, więc czy mógłby ktoś na nie spojrzeć i mnie upewnić?
Za odpowiedzi dziękuje.