Motyl w domu

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Stardust
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 cze 2011, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Motyl w domu

Post »

Dziś w moim garażu obudził się motyl - rusałka pawik. Przeniosłam go do bezpieczniejszego pomieszczenia w domu. Postawiłam wodę, kawałek banana i pomarańczy. Bardzo długo pił, ale nic nie zjadł.
Czym jeszcze go karmić (może miód?) i najważniejsze pytanie: kiedy mogę go wypuścić na dwór, przy jakiej temp. w nocy i w dzień?
Teraz chyba nabiera sił - macha skrzydełkami.
Awatar użytkownika
Los Kamilos
50p
50p
Posty: 92
Od: 2 maja 2010, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Motyl w domu

Post »

Myślę, że nie pogardziłby zwietrzałym piwem ani tanim winem :D Zanieś go do tego garażu. Jeśli przyszła na niego pora to odleci a jak mu będzie jeszcze za zimno to pójdzie dalej w kimę. Pozdrawiam
Stardust
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 cze 2011, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Motyl w domu

Post »

Nie mogę go odnieść do garażu, bo spaceruje również po ziemi. Może zginąć marnie pod kołami auta.
Na dworze nie widzę żadnych latających motyli, więc to jeszcze chyba nie pora, żeby go wypuszczać.
Alkohol...na to nie wpadłam.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Motyl w domu

Post »

:lol: :;230 no tak piwo, albo tanie wino , motyl to widać niezły gagatek.
Sam mam do nich sentyment i bardzo je lubię .Nie wypuszczaj, najlepiej żeby go przenieść w pomieszczenie gdzie nikt nie łazi za często.Strych byłby dobry / u mnie w piwnicy siedzą mają tam około 12 -14 st cel.
Szanujcie motyle ! Bo co roku ich mniej.Nie wiem jak Wam, ale kolorowe motyle to wspomnienie mojego dzieciństwa :D :wit
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Stardust
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 cze 2011, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Motyl w domu

Post »

A jak potem wylatują z piwnicy? Wynosisz je? Kiedy?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Motyl w domu

Post »

Ja mam o tyle łatwiej ,że mam potem otwarte okna i drzwi, bo osuszam piwnicę i motyle same wylatują jak uznają,że jest już wystarczająco ciepło.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Stardust
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 cze 2011, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Motyl w domu

Post »

Rozumiem. Czyli skoro u Ciebie jeszcze nie wyleciały, to ja mojego też nie wypuszczam na razie;)
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Motyl w domu

Post »

Nie, nie wypuszczaj i tutaj uwaga popytałem i nie wolno dawać piwa ,bo fermentuje, dla motyla najlepszy jest miód z wodą.Małe deneczko żeby się w niej nie utopił .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Los Kamilos
50p
50p
Posty: 92
Od: 2 maja 2010, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Motyl w domu

Post »

Racja z tym browarkiem :oops: Na takie fermentujące smakołyki dobrze je się wabi (je = rusałki)
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Motyl w domu

Post »

Stardust pisze: Nie mogę go odnieść do garażu, bo spaceruje również po ziemi. Może zginąć marnie pod kołami auta.
Na dworze nie widzę żadnych latających motyli, więc to jeszcze chyba nie pora, żeby go wypuszczać.
Alkohol...na to nie wpadłam.
A ja widziałem w sobotę żółtego motyla!! Latał sobie po podwórku!!
Stardust
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 cze 2011, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Motyl w domu

Post »

"Mój" motyl poleciał. Zaczął chodzić intensywnie po oknie i machać skrzydłami. Przeniosłam go do altanki na dworze, ale ani mu się śniło tam siedzieć. Odleciał szybko i poszybował wysoko:) U mnie już też latały motyle: żółte, bielinki i jakieś mniejsze brązowe. Mam nadzieję, że "mój" sobie poradzi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”