Wiosna czyli liliowce, róże i reszta
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, pracowita kobietko, ogród wysprzątany, oczko nabrało nowego blasku a kumkające towarzystwo dotrzymuje Ci kroku i masz z kim pogadać czytaj pokumkać, o wiosennych zalotach.
Cebulowe wyjątkowo pięknie zakwitły w tym roku, a kokorycz lakolistna to sprinterka, bardzo mi się podoba.
Cebulowe wyjątkowo pięknie zakwitły w tym roku, a kokorycz lakolistna to sprinterka, bardzo mi się podoba.
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko
nareszcie dotarłam, u Ciebie , jak zwykle pięknie, pospaceruję sobie troszkę
nareszcie dotarłam, u Ciebie , jak zwykle pięknie, pospaceruję sobie troszkę
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko Twoje kliwie to balsam dla oczu w ogrodzie też pięknie wszystko budzi sie do życia i każda roślinka cieszy
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9776
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Kogro-ile masz kliwii?
Oczko wyczyściłaś przecudnie,życzę by niebawem przyskakały samiczki do księciuniów.
Oczko wyczyściłaś przecudnie,życzę by niebawem przyskakały samiczki do księciuniów.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Julianno - jak miło.
Ja dzisiaj od rana już w zakwasach.
Ale ogród wysprzątany.
Teraz trzeba tylko deszczu, żeby spłukał wszystkie brudy i będzie na bieżąco.
Ewka - ja jeszcze nie wyniosłam.
Ale za to wszystko wygrabione i wysprzątane......ufff.
Jadziu - przyznam, że ciekawie to wygląda.
Będę śledzić każde twoje poczynanie w tym kierunku.
Gdyby Ci się udało, byłoby super.
Stasiu - o tak, kumkamy sobie, każde po swojemu....
Dzisiaj zaloty zostały uwiecznione.
Cebulowe dopiero u mnie w pąkach, ale już zaczynają.
Nie będzie ich jednak dużo, bo zeszła zima wzięła swoje żniwo.
Ewuniu cynamonowa - witaj.
Zapraszam na spacer i życzę miłego relaksu.
Renatko - kliwie w tym roku wyjątkowo urodziwe.
Ogród żyje swoim życiem i szalonym tempem.
Ewka krakowska - kliwie są w dwóch donicach i już trochę się rozrosły.
Na razie nie będę ich dzielić, bo pięknie wyglądają w tych kolorach i z tą ilością łodyg kwiatowych.
W oczku ruch coraz większy.
Oczko też zaczyna przyspieszać swój rozwój i życie w nim coraz bardziej widoczne.
Żabie życie wbrew pozorom wcale nie jest takie proste.
Najpierw było oczekiwanie.
Potem bezpardonowe walki o terytorium.
I wreszcie jest nagroda.
Teraz tylko trzeba dobrze się trzymać i nie dać rywalom odtrącić.
A to nie lada sztuka.
Teraz tylko czekam na skrzek, bo kiedy zostanie złożony to żegnajcie mrozy.
Na razie tylko jedna parka jest widoczna, zobaczymy co będzie jutro.
No i pojawili się też nowi goście.
Fotka niewyrażna bo osobnik zanurzony głęboko w wodzie, ale chyba rozpoznacie.
Pokazały się już pływacze, ślimaki a nawet larwa ważki, ale zniknęła mi z pola widzenia, zanim przyszłam z aparatem.
No i trochę roślin na dokładkę.
Ogród wreszcie posprzątany, wygrabiony, teraz tylko pozostało sadzenie i sianie wprost do gruntu.
Przydał by się deszcz albo nawet burza, żeby rośliny umyte zostały z kurzu i błota i podlane.
A wtedy to już na pewno w powietrzu uniesie się zapach prawdziwej wiosny.
Ach......i byłabym zapomniała.
Zakwitła dzisiaj forsycja czyli czas najwyższy na cięcie róż - moje już przycięte.
Ja dzisiaj od rana już w zakwasach.
Ale ogród wysprzątany.
Teraz trzeba tylko deszczu, żeby spłukał wszystkie brudy i będzie na bieżąco.
Ewka - ja jeszcze nie wyniosłam.
Ale za to wszystko wygrabione i wysprzątane......ufff.
Jadziu - przyznam, że ciekawie to wygląda.
Będę śledzić każde twoje poczynanie w tym kierunku.
Gdyby Ci się udało, byłoby super.
Stasiu - o tak, kumkamy sobie, każde po swojemu....
Dzisiaj zaloty zostały uwiecznione.
Cebulowe dopiero u mnie w pąkach, ale już zaczynają.
Nie będzie ich jednak dużo, bo zeszła zima wzięła swoje żniwo.
Ewuniu cynamonowa - witaj.
Zapraszam na spacer i życzę miłego relaksu.
Renatko - kliwie w tym roku wyjątkowo urodziwe.
Ogród żyje swoim życiem i szalonym tempem.
Ewka krakowska - kliwie są w dwóch donicach i już trochę się rozrosły.
Na razie nie będę ich dzielić, bo pięknie wyglądają w tych kolorach i z tą ilością łodyg kwiatowych.
W oczku ruch coraz większy.
Oczko też zaczyna przyspieszać swój rozwój i życie w nim coraz bardziej widoczne.
Żabie życie wbrew pozorom wcale nie jest takie proste.
Najpierw było oczekiwanie.
Potem bezpardonowe walki o terytorium.
I wreszcie jest nagroda.
Teraz tylko trzeba dobrze się trzymać i nie dać rywalom odtrącić.
A to nie lada sztuka.
Teraz tylko czekam na skrzek, bo kiedy zostanie złożony to żegnajcie mrozy.
Na razie tylko jedna parka jest widoczna, zobaczymy co będzie jutro.
No i pojawili się też nowi goście.
Fotka niewyrażna bo osobnik zanurzony głęboko w wodzie, ale chyba rozpoznacie.
Pokazały się już pływacze, ślimaki a nawet larwa ważki, ale zniknęła mi z pola widzenia, zanim przyszłam z aparatem.
No i trochę roślin na dokładkę.
Ogród wreszcie posprzątany, wygrabiony, teraz tylko pozostało sadzenie i sianie wprost do gruntu.
Przydał by się deszcz albo nawet burza, żeby rośliny umyte zostały z kurzu i błota i podlane.
A wtedy to już na pewno w powietrzu uniesie się zapach prawdziwej wiosny.
Ach......i byłabym zapomniała.
Zakwitła dzisiaj forsycja czyli czas najwyższy na cięcie róż - moje już przycięte.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażka hej
Ja tylko na chwilkę , bo wyżęty po pracy padam na twarz. Na ogrodzie już dwa dni nie byłem , jutro chyba także.
Co to za kokorycz, mam coś podobnego , ale czy taka sama Róże też już dawno przyciąłem , przed tygodniem. najwyższy czas , pączki już spore.
Miłego wieczorka
Ja tylko na chwilkę , bo wyżęty po pracy padam na twarz. Na ogrodzie już dwa dni nie byłem , jutro chyba także.
Co to za kokorycz, mam coś podobnego , ale czy taka sama Róże też już dawno przyciąłem , przed tygodniem. najwyższy czas , pączki już spore.
Miłego wieczorka
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9776
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Kogro-ja także mam cztery kliwie razem.I osobno tylko tą dzwonkową od Chatte,która może w tym roku zakwitnie.Teraz masz w oczu przejrzystość jak w jeziorze Bajkał i żadnej intymności dla żab. Upragniony deszcz winien przyjść lada moment,chociaż ja namawiam go na popołudnie kiedy i tak mam zajęcia na Studium Podyplomowym,a teraz może bym jeszcze coś zdążyła zrobić w ogródku.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Gdzie ta forsycja, gdzie ta forsycja....na ostatnim, uffff.
Jednak u mnie kilkudniowe opóźnienie
Ale i tulipany kwitną
Jednak u mnie kilkudniowe opóźnienie
Ale i tulipany kwitną
Pozdrawiam
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Wyrażnie widać, że wiosna idzie z południa kraju ;) ... u nas jeszcze wszystko w pąkach
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko już nawet tulipanki ależ kolorowo i cudnie u Ciebie..... Wiosna w pełni.... u mnie temperatury iście letnie, wczoraj naprawdę gorąco było, krokusiki przy takich temperaturach przekwitają błyskawicznie.... Ale na szczęście następne kwiaty już w pąkach i znów będzie kolorowo
Żabidła super.... uwielbiam żaby
Żabidła super.... uwielbiam żaby
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Przybiegłam z wiosennym pozdrowieniem
Ja chyba będę musiała objąć jeszcze jedną nocną ogrodową zmianę, żeby się wyrobić przed zimą z porządkami, sianiem i sadzeniem. O zakwasach wolę nie wspominać
Na szczęście u mnie forsycja nie kwitnie, to przynajmniej póki co róże nie wołają o ciachanie
Ale u Ciebie już kolorowo
Kogruś, a kiedy Ty kobieto dobra zdążyłaś to wszystko zrobić, kiedy jeszcze niedawno śnieg leżałkogra pisze:Ale ogród wysprzątany.
Teraz trzeba tylko deszczu, żeby spłukał wszystkie brudy i będzie na bieżąco.
Ja chyba będę musiała objąć jeszcze jedną nocną ogrodową zmianę, żeby się wyrobić przed zimą z porządkami, sianiem i sadzeniem. O zakwasach wolę nie wspominać
Na szczęście u mnie forsycja nie kwitnie, to przynajmniej póki co róże nie wołają o ciachanie
Ale u Ciebie już kolorowo
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Witaj,Grażynko
Piękne krokusiki,przylaszczki i puszkinia I wszystkie kwiatuchy,któłre tak cieszą swoimi kolorkami nasze oczy
Ale żab to ja nie lubię
Piękne krokusiki,przylaszczki i puszkinia I wszystkie kwiatuchy,któłre tak cieszą swoimi kolorkami nasze oczy
Ale żab to ja nie lubię
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
A ja je uwielbiam, w szczególności ich kumkanie. A teraz wlaśnie dają koncerty.