Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moje na parapecie mają słońce na okrągło,południowa strona.
- cydynka
- 100p
- Posty: 175
- Od: 24 sty 2013, o 08:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Czy dzisiejszy dzień jest nie za zimny na wystawienie pomidorów?Kurcze,wystawiłam swoje na dwór,co prawda stoją pod dachem i sa osłonięte od wiatru przynajmniej częsciowo...ale jest tylko 13 0C i trochę sie boję czy nie za chłodno mają...a z pracy wracam dopiero o 16....co o tym myślicie?
pozdrawiam Monika
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moim zdaniem za zimny, i jutro też i pojutrze...szkoda pracy a może i cennych nasion, ja w każdym razie nie wystawiam
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Spokojnie, nic im nie będzie. Zmężnieją trochę
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Krytycznie jest od 5 C w dół. W zeszłym roku było 3 stopnie i jedyna Maskotka która została na dworze miała "przymrożone" liście. Wprawdzie owocowała, ale o połowę mniej co inne. Ale 13 C to jak winterek pisze - spoko
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Krytyczna to mi wyszła 12C, no i nie mówię o agonii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p3815849
Ja to jestem strachliwa, no i u mnie lodowate wiatry często dmuchają delikatnie mówiąc. Ale jak mówicie spoko to spoko, moje niestety dzisiaj nie na wybiegu
Ja to jestem strachliwa, no i u mnie lodowate wiatry często dmuchają delikatnie mówiąc. Ale jak mówicie spoko to spoko, moje niestety dzisiaj nie na wybiegu
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
U mnie też wieją te zimne wiatry no i oczywiście już wystawiłem pierwsze pomidory ,parę liści trochę zwiędło ,ale się przyjęły i zahartowały no i modle się żeby już nie było przymrozków przygruntowych.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
A czy nie mają za mokro? Takie kubeczki muszą mieć zrobioną dziurkę w denku, bo łatwo je przelać i korzenie zgniją z nadmiaru wody i niedostatku powietrza.
Pozdrawiam.
romekp
Pozdrawiam.
romekp
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
owszem mają zrobione otworki na dnie, nie wiem jak je podlewać, być może jest to za często, teraz postanowiłam je nawadniać 2 razy w tygodniu, może to coś da, dziś podlałam i czekam do środy - jestem w końcu amatorem i dopiero pierwszy raz podchodzę do uprawy
pozdrawiam
Paula
pozdrawiam
Paula
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Nie podlewaj ich nawet przez tydzień, na pewno im to nie zaszkodzi a może pomóc.Nalot pisze: teraz postanowiłam je nawadniać 2 razy w tygodniu
Paula
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Podlewać trzeba dopiero wtedy, gdy ziemia z wierzchu jest wyraźnie sucha
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Mój 1 pomidorek powywijał listki do góry ,zrobiły się prawie rurki ,co to może być?
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa