Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Jestem co prawda na forum dopiero od kilku dni, ale czytam je trochę dłużej i bardzo podoba mi się atmosfera, jaka tu panuje, dlatego postanowiłam założyć też swój wątek Nie mam jakoś szczególnie wielu roślin, prawdę mówiąc przez dość długi okres czasu żyły u mnie tylko wilczomlecz, aloes drzewiasty i zielistka, jako najbardziej odporne na zaniedbywanie stwory od jakiegoś roku jednak kolekcja stopniowo się rozrasta. Dodatkowo w tym roku zaliczę trzecie podejście do warzyw na balkonie, rok temu nieco zaniedbałam i nadawały się jedynie poziomki i mięta, teraz mam nadzieję będzie lepiej! Jakiś czas temu zaczęłam też studia ogrodnicze, co jeszcze wzmaga apetyt na rośliny
Zdjęcia kilku z moich doniczkowców:
Wilczomlecz - właśnie szukając jego nazwy odkryłam, że jest trujący i należy unikać kontaktu jego soku ze skórą - a ja go zawsze cięłam i przesadzałam gołymi rękami, nie mówiąc już o grzebiących przy nim zwierzakach! Dobrze wiedzieć na przyszłość... a w koszyczku obok wschodzi sałata liściasta
Aloes drzewiasty, bardzo go lubię
Niedawno kupiona na przecenie Nolina, powoli odżywa
Kawałek parapetu - dwa różne aloesy, mandarynki lub cytryny z pestki (nie mam pojęcia, bo swojego czasu posiałam tego strasznie dużo i nie kontrolowałam ) a z tyłu malutka Lobelia
Stosunkowo niedawny nabytek, jakaś dracena, ale jaka - pewna nie jestem.
Na razie to tyle, bo w trakcie sesji umarł mi aparat i muszę go podładować, dlatego z resztą poczekam do jutra na ładne słońce (miejmy nadzieję).
Tak w ogóle im dłużej przeglądam wasze wątki tym większą mam ochotę na nowe okazy (chociaż już teraz zaczyna brakować miejsca, bo wszędzie panoszą się siewki na balkon!)
Zdjęcia kilku z moich doniczkowców:
Wilczomlecz - właśnie szukając jego nazwy odkryłam, że jest trujący i należy unikać kontaktu jego soku ze skórą - a ja go zawsze cięłam i przesadzałam gołymi rękami, nie mówiąc już o grzebiących przy nim zwierzakach! Dobrze wiedzieć na przyszłość... a w koszyczku obok wschodzi sałata liściasta
Aloes drzewiasty, bardzo go lubię
Niedawno kupiona na przecenie Nolina, powoli odżywa
Kawałek parapetu - dwa różne aloesy, mandarynki lub cytryny z pestki (nie mam pojęcia, bo swojego czasu posiałam tego strasznie dużo i nie kontrolowałam ) a z tyłu malutka Lobelia
Stosunkowo niedawny nabytek, jakaś dracena, ale jaka - pewna nie jestem.
Na razie to tyle, bo w trakcie sesji umarł mi aparat i muszę go podładować, dlatego z resztą poczekam do jutra na ładne słońce (miejmy nadzieję).
Tak w ogóle im dłużej przeglądam wasze wątki tym większą mam ochotę na nowe okazy (chociaż już teraz zaczyna brakować miejsca, bo wszędzie panoszą się siewki na balkon!)
- agnieszka_
- 1000p
- Posty: 1510
- Od: 21 gru 2012, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Początek bardzo obiecujący no i te studia
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Witaj
Też mam takiego aloesa, tylko kilkuletniego Spory potwór z niego
Czekamy na wieści z szaleństw uprawowych
Też mam takiego aloesa, tylko kilkuletniego Spory potwór z niego
Czekamy na wieści z szaleństw uprawowych
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Witam.
Euphorbia trigona( Wilczomlecz trójżebrowy ) i Aloes to sukulenty,a Nolina rośnie w naturze razem z kaktusami,
dlatego radziłbym wymienić im podłoże na bardziej przepuszczalne.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Beukarnea_wygi%C4%99ta
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wilczomlecz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aloes_drzewiasty
Ćwierć wieku temu też kupiłem takie maleństwo.
Euphorbia trigona( Wilczomlecz trójżebrowy ) i Aloes to sukulenty,a Nolina rośnie w naturze razem z kaktusami,
dlatego radziłbym wymienić im podłoże na bardziej przepuszczalne.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Beukarnea_wygi%C4%99ta
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wilczomlecz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aloes_drzewiasty
" Za dwadzieścia parę lat,jak dobrze pójdzie ... " będziesz miała coś takiego :
Ćwierć wieku temu też kupiłem takie maleństwo.
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dziękuję za odwiedziny i porady
Tak wiem, że są to sukulenty, aloes zwyczajny ma podłoże mieszane, a drzewiasty... może to okrutne, ale już i tak mam go za dużo
Co zaś do wilczomlecza to traktuję go nieco po "swojemu", tzn. podlewam dość sporo i staram się go nie przesuszać, żeby nie gubił tych swoich listków, nie lubię takich zasuszonych tych roślin - moje wilczomlecze od jakichś 8 lat się nie skarżą, ale każdy ma inne podejście
Twoja nolina piękna, nie wiem tylko czy ja mam tyle cierpliwości - 20 lat... napiszę za jakieś 10 w jakim jest stanie
Tak wiem, że są to sukulenty, aloes zwyczajny ma podłoże mieszane, a drzewiasty... może to okrutne, ale już i tak mam go za dużo
Co zaś do wilczomlecza to traktuję go nieco po "swojemu", tzn. podlewam dość sporo i staram się go nie przesuszać, żeby nie gubił tych swoich listków, nie lubię takich zasuszonych tych roślin - moje wilczomlecze od jakichś 8 lat się nie skarżą, ale każdy ma inne podejście
Twoja nolina piękna, nie wiem tylko czy ja mam tyle cierpliwości - 20 lat... napiszę za jakieś 10 w jakim jest stanie
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
O ciekawa historia...zaczyna się początek kolekcjonowania roślin.
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Witaj Malachitek piękny okaz Noliny i Wilczomlecza dracenka też śliczna
- Muszelka 102
- 200p
- Posty: 243
- Od: 20 lut 2011, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Piękne roślinki na początek, zapewne nie długo będzie ich dużo więcej
Aloes drzewiasty bardzo mi się podoba
Aloes drzewiasty bardzo mi się podoba
Serdecznie pozdrawiam Bożena
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dziękuję wam bardzo
Co do powiększania kolekcji to mam niestety ten problem, co pewnie większość - brak miejsca
Mam tylko parapet w pokoju i kawałek w kuchni, tylko kuchnia jest niestety od północnej strony. A jeszcze wiosną trzeba znaleźć miejsce na roślinki z nasion.
Zrobiłam dziś zdjęcia jeszcze kilku moim doniczkowcom - niestety nie mam jakichś oryginalnych okazów, raczej te najprostsze i najpospolitsze.
Wcześniejszy aloes, zielistka, która czeka na odmłodzenie (zmaltretowana przez zwierzaki) i skrzydłokwiat, który niestety nie wiem dlaczego przestał kwitnąć?
Chyba najpospolitsza dracena, ale lubię ją za niezniszczalność
Kolejny aloes, tym razem ościsty ,też czeka na przesadzenie, ostatnio "oddał" dwa maluchy
Plątanina oregano, żyworódka i całkiem z tyłu pilea peperomiowata, która niestety podczas remontu zgubiła większość listków (zastanawiałam się, czy mogę jej obciąć wierzchołek i czy dałoby się go ukorzenić tak jak się robi z draceną - nigdzie nie mogę znaleźć na ten temat informacji, może ktoś wie?)
"pożyczona" hoja czeka na doniczkę - jestem z niej dumna, bo przyniosłam ją w środę, nosząc dwie godziny w plecaku, a ona już ma ładne małe korzonki
Co do powiększania kolekcji to mam niestety ten problem, co pewnie większość - brak miejsca
Mam tylko parapet w pokoju i kawałek w kuchni, tylko kuchnia jest niestety od północnej strony. A jeszcze wiosną trzeba znaleźć miejsce na roślinki z nasion.
Zrobiłam dziś zdjęcia jeszcze kilku moim doniczkowcom - niestety nie mam jakichś oryginalnych okazów, raczej te najprostsze i najpospolitsze.
Wcześniejszy aloes, zielistka, która czeka na odmłodzenie (zmaltretowana przez zwierzaki) i skrzydłokwiat, który niestety nie wiem dlaczego przestał kwitnąć?
Chyba najpospolitsza dracena, ale lubię ją za niezniszczalność
Kolejny aloes, tym razem ościsty ,też czeka na przesadzenie, ostatnio "oddał" dwa maluchy
Plątanina oregano, żyworódka i całkiem z tyłu pilea peperomiowata, która niestety podczas remontu zgubiła większość listków (zastanawiałam się, czy mogę jej obciąć wierzchołek i czy dałoby się go ukorzenić tak jak się robi z draceną - nigdzie nie mogę znaleźć na ten temat informacji, może ktoś wie?)
"pożyczona" hoja czeka na doniczkę - jestem z niej dumna, bo przyniosłam ją w środę, nosząc dwie godziny w plecaku, a ona już ma ładne małe korzonki
- Muszelka 102
- 200p
- Posty: 243
- Od: 20 lut 2011, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Hoja dzielnie sobie poradziła z przedłużonym transportem w plecaku
Fajna zielistka ja coś nie mam ręki do nich, nie chcą u mnie rosnąć. Skrzydłokwiat też ładnie się prezentuje, nie znam się, ale może trzeba go rozsadzić. Myślę żeby zrobić tak ze swoim, w liście rośnie, a kwiatuszków też nie chce pokazać
Będę rozsadzać także tą dracenkę nakrapianą, jeśli będziesz chciała sadzonkę to daj znać
Fajna zielistka ja coś nie mam ręki do nich, nie chcą u mnie rosnąć. Skrzydłokwiat też ładnie się prezentuje, nie znam się, ale może trzeba go rozsadzić. Myślę żeby zrobić tak ze swoim, w liście rośnie, a kwiatuszków też nie chce pokazać
Będę rozsadzać także tą dracenkę nakrapianą, jeśli będziesz chciała sadzonkę to daj znać
Serdecznie pozdrawiam Bożena
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Wreszcie i ja dotarłam do twojego wątku Fajnie się zaczyna, najbardziej spodobała mi się dracena z pierwszego postu, ma śliczne listki
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Super roślinki, witaj w anszym gronie
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
na Forum
Ładna kolekcja kwiatuszków i coś czuję, że będzie ich przybywac
Twoja Dracenka to bardzo ładny okaz Draceny deremensis 'Lemon surprise'
Ładna kolekcja kwiatuszków i coś czuję, że będzie ich przybywac
Twoja Dracenka to bardzo ładny okaz Draceny deremensis 'Lemon surprise'
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe