Planuję ogród nieśmiało

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Witaj Celinko
Ale dużo wiosny u Ciebie zresztą jak wszędzie dookoła.Wytęskniona,wytęskniona w końcu przyszła :D
Mnie zawsze jak trochę słoneczka ciągnie na działkę, niestety mogę tylko czasami bo na co dzień pracuję.Ale powoli wszystko się doprowadzi do porządku.
Moje begonie leniwie powychodziły z ziemi. Wsadziłam je do donic ponad miesiąc temu , jak już kiełkowały,zaczęły wychodzić z dwa tygodnie temu ale rosną straasznie wolno. No ale maja całe lato przed sobą...
Jakie kolorki budlei i pięciornika kupiłaś?
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Mam:
Budleja davidii "Pink delight" - różowa (podaję zdjęcia z sieci, bo moje roślinki to dopiero sadzonki)
Obrazek

Budleja davidii "Royal red" - czerwona
Obrazek

Budleja davidii "Sungold" - żółta z czerwonymi środkami :)
Obrazek

Budleje posadziłam na skalniaku za niskimi krzewinkami i jukami.

Pięciorniki to podarunek od mojej mamy. Też posadziłam je na najwyższym piętrze skalniaka, choć nie wiem, czy nie polegnę w walce z drobnymi listkami wpadającymi między gałązki jałowca. Zobaczymy.
Kolory pięciornika to:
Potentilla fruticosa 'Red Ace' - czerwone kwiatki z delikatnym żółtym środkiem
Obrazek

Potentilla fruticosa 'Pink Queen' - różowe kwiatki z żółto-zielonymi środeczkami
Obrazek

:wink:
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

anastazja B pisze: Mnie zawsze jak trochę słoneczka ciągnie na działkę, niestety mogę tylko czasami bo na co dzień pracuję.Ale powoli wszystko się doprowadzi do porządku.
Tak to jest z działką dojazdową. Ja mam ogród przydomowy, ale też mogę się nim zająć jedynie popołudniem po pracy, cóż poradzić ;:oj dobrze, że w ogóle można i że to kawałek żywego ogrodu, a nie betonowy chodnik, bo przecież niektórzy mają tylko to...
anastazja B pisze: Moje begonie leniwie powychodziły z ziemi. Wsadziłam je do donic ponad miesiąc temu , jak już kiełkowały,zaczęły wychodzić z dwa tygodnie temu ale rosną straasznie wolno. No ale maja całe lato przed sobą...
Świetnie, to już coś! :lol: A moje begonie mają nadal tylko kiełki, ale nie spieszy się im do wyjścia.... Uparte jakieś...
W przyszłym roku po prostu posadzę je wcześniej :twisted:
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko bardzo bym chciała mieć ogród przy domu i codziennie doglądać każdej roślinki a przy okazji się odstresowywać :tan . Ale cieszę się z tego co mam i przyjmuję z dobrodziejstwem inwentarza,
Budleja w bardzo ładnym kolorze,ja mam fioletową, ale jakbym teraz kupowała to też bym wybrała taki ciemny róż, czerwony pięciornik też śliczniutki.
A begonie podobno należy sadzić w lutym,wtedy kwitną już w kwietniu/maju. Mimo wszystko myślę,że po 15 maja będą już duże i szybko zakwitną.
Życzę dużo słoneczka ;:3 ;:3
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Beatko, dziękuję, że tu wpadasz :)
Ogród przy domu ma swoje plusy i minusy. Wiesz, ja mam małe dzieci, jak one nanoszą piachu, to potem sprzątam zamiast odpoczywać.
Dla Ciebie też i słoneczka i energii dużo ;:168
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

No tak ,u mnie w działkowym domku też zawsze pełno piachu mimo ,że kilka wycieraczek przed wejściem i proszę aby wycierać butki..... Nie wiem jak bym to zniosła w mieszkaniu ;:202
Choć kiedyś mi więcej rzeczy przeszkadzało, z czasem przestałam się przejmować i cieszyć się życiem takim jakie ono jest. Tak po prostu żyje się lepiej ;:108
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Cześć Celinko :wit Tworzysz fantastyczny zakątek, widzę, że lubisz róże tak jak ja :) Ja dziś posadziłam swoje pierwsze w życiu 3 sztuki, ciekawe, czy się przyjmą i zakwitną ;:173 Altankę już masz skończoną? Pochwal się nią na zdjęciach ;:180 Nie znalazłam informacji, jak duży jest Twój ogródek? Pozdrawiam serdecznie ;:3
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Beatko, zanim wyszłam za mąż, mieszkałam z rodzicami w małym mieszkanku. W sezonie często jeździliśmy na działkę, co wydawało się uciążliwe. Ale wychodziliśmy z posprzątanego mieszkania i wracaliśmy do takiego samego posprzątanego wieczorem. Można było odpocząć :)
Aktualnie mam swój dom i ogród przydomowy. Moje dzieci noszą piach do domu i nie tylko dzieci, ale każdy kto przychodzi. Ponadto, kiedy ja pracuję w ogrodzie moi chłopcy buszują w domu bałaganiąc :evil: ;:124 Kiedy więc wracam z ogrodu, nie ma mowy o odpoczynku - muszę wszystko sprzątać, co zajmuje mnóstwo czasu. Często przez to humor mi się psuje na wieczór, ot co ;:306 W takich chwilach szczerze wolałabym mieć ogród dojazdowy :;230

Milenko, witam Cię serdecznie :) Wiesz, ja się zaraziłam w tamtym roku różami i teraz sadzę i sadzę.... :) A te posadzone jesienią puszczają już młode pędy. Cieszę się tym jak dziecko :lol:

Mój ogród to pas ziemi przed i za szeregówką - mieszkam w środkowej, więc nie mam przejścia koło domu. Ogród i dom jest na szerokość prawie 11m. Przed domem mam chyba 5m ogrodu, a za domem 62 m. Moja działka przypomina więc kiełbaskę - długa i wąska :) W sumie gruntu posiadam niewiele, bo jakieś 7 arów, ale w zabudowie szeregowej oznacza to dość duży ogród.
Przed domem mam niewiele. Dwie rabaty bylinowe, szpaler tui, jodłę i od dzisiaj różę pienną Bonicę :)
Za domem mam już dość sporo. Mini sad owocowy i ogród ozdobny - przedzielone altanką.
Moja altanka już skończona, już jemy w niej obiady, pijemy kawusię i zajadamy się smakołykami ;:306

Jeszcze rok temu w miejscu altany stała czarna szopka, postawiona tam na czas budowy domu. Miała służyć przez rok, a stała przez prawie 15 lat ;:306
na zdjęciu mój starszy synek, a za nim legendarna "buda" ;:306
Obrazek

Wreszcie w ubiegłym roku triumfalnie ją rozwaliliśmy :;230 Akcję niszczeniową przeprowadzają moi trzej mężczyźni :)
Obrazek

A to było zdjęcie dla upamiętnienia tego dnia :;230 Zapozowałam więc razem z dzieciakami :)
Obrazek

Teraz szopki już nie ma. Oto aktualne zdjęcia:
Widok na całość:
Obrazek

Widok z tyłu:
Obrazek

drewutnia:
Obrazek

i zbliżenie na altankę:
Obrazek

Przy altanie mam posadzone róże pnące i powojniki - ale jeszcze ich nie widać, bo posadziłam je późną jesienią - jeszcze altana nie była skończona.
Altanka jak widać nie jest wolnostojąca. Przylega do składziku na narzędzia połączonego z drewutni - w sumie taka litera "L".

Przed altanką mam dwa szpalery róż, a zaraz przy domu skalniak. Za altaną jest kilkanaście drzew owocowych :)
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Pięknie to wszystko urządzasz Celinko .Widać gołym okiem ,że jesteś szczęśliwą osobą .Chłopaki Twoje ,to chyba niezłe ancymonki ,widać po oczach ,jakie psotniki .Zimą nawet nie myślałam że tak fajnie sobie zaczniesz robić na ogrodzie . ;:196
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko fajną masz rodzinkę ,jest dla kogo żyć ,a bałagan to taki drobny dodatek....
Taka altanka zawsze dodaje charakteru ogrodowi , a jeszcze jak wtopi się w zieleń będzie wygądać naprawdę super. Widzę ,że masz posadzone dużo róż , w to lato na pewno będziesz miała kolorowy ogród pełen kwiatów, a dopiero co planowałaś :heja
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko - miło było Cię poznać, choć wirtualnie.
Szopka faktycznie psuła widok, zwłaszcza jak się ma taką wypasioną altankę i drewutnię. :)
Połączenie altany, drewutni i składziku pozwoliło Wam zaoszczędzić miejsce w ogrodzie, a zapewne też załapać więcej cienia w altance, co latem na pewno się przyda.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Podziwiam domek ;:138 Niezwykle praktyczny i piękny!!
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Dzisiaj jest niedziela i odpoczywam. Ręką, nogą ruszyć nie mogę, kręgosłup nie mój..., tak się opracowałam w tygodniu ;:306 Więc dzisiaj odpoczynek, a od jutra znowu tan w ogrodzie :;230

Ewo, ancymony są totalne :) Wszędzie ich pełno, biegają, krzyczą, psocą, psują, bałaganią. Ale też przybiegają z umorusaną buzią ucałować, przytulić się, pokazać coś, co ich cieszy. Fajne chłopaki. Tylko wolę naprawdę jak dokazują i hałasują, bo jak siedzą cicho, to już wiadomo na pewno, że coś broją. ;:306 Na ogrodzie mam teraz dużo pracy, trzeba uprzątnąć ten zimowy bałagan :) Tylko wiesz, potrzeba na to mnóstwo czasu, co oznacza, że odkąd tylko stopniał śnieg, codziennie po pracy jestem na ogrodzie i kopię, grabię, sadzę, przesadzam, itp. Ciekawe czy tak będzie do lata ;:306

Beatko, z tymi różami to tak śmiesznie wyszło. Zamówiłam w sumie 30 sztuk - co wydawało mi się mieścić jeszcze w granicy rozsądku :) - jak się chce od zera założyć rabatę różaną i obsadzić pergole, to musi być róż więcej niż kilka :twisted:
Po zaplanowaniu miejsc na te 30 róż, moje przyjaciółki poprzynosiły mi dary i wyszło mi w sumie 63 róże :twisted: :;230 Musiałam rabatę poszerzać i drugą przerabiać ;:306 Teraz mam tylko nadzieję że zakwitną, bo większość darów to róże przesadzone z innych ogrodów :roll:

Mariolko, wszystko: szopka, altanka i drewutnia powstały razem, za jednym zamachem. Szopkę wyburzyliśmy przed ich powstaniem.
Te trzy budynki są razem tylko dlatego, że takie jest prawo budowlane: możesz mieć maks. 2 budynki do 25m2 w ogrodzie o powierzchni 500m2. Mój ogród nie przekracza tej powierzchni. Zdecydowaliśmy się więc wybudować wszystko połączone ze sobą, bo a nuż będzie nam potrzebna jezcze kiedyś druga wiata? Przecież nie mogę tego przewidzieć. Trzeba sobie nie blokować możliwości.
Altanka, składzik i drewutnia powstały wg mojego amatorskiego projektu - jak zdołam powkładać tam wszystkie ogrodowe klamoty, to dam znać, czy spełnia warunek funkcjonalności ;:306

Aniu, ;:196
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”