Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.1

[basiabar]

Te w zółtej to z drugiego siewu czyli mają prawo być mniejsze i później pikowane.

[magda1975]

Właśnie widać różnicę,ale daj im czas.

[Viola K]

Mam już jednego niecierpka jak Wasze ?

[welkam]

Bardzo brawo
Moje zaczynają się rozkrzewiać. Pączków nie widać.

[Agrestowa]

Biały! Piękny! Jeżeli jesienią zostaną Ci z niego nasiona, to ja się w pisuje na listę społeczną chętnych do zakupu.

[Viola K]

Będę zbierała nasiona na pewno więc dam znać
pozdrawiam

[selli7]

U moich widać już małe pączki, ale tylko część rośnie zdrowo.Niektóre są słabsze, ale moje są z własnych któryś raz zbieranych nasion.W przyszłym tygodniu przesadzę je do małych doniczek, tylko muszę kupić włókno kokosowe do ziemi.W miejsce docelowe posadzę za miesiąc.

W zeszłym roku zebrałam nasiona z zakupionych białych i chyba takie będa, bo widać po łodyżkach, sa jasne, a innych zaczerwienione.

[Magdallena]

Jak Wasze niecierpki? Ja mam bardzo duże balsaminy, tylko zagapiłam się z pikowaniem i rosną nadal w niewielkiej doniczce. Najwyżej wsadzę je taką kępką do większej donicy. Jak do tej pory dały radę to potem też sobie poradzą.
Czy ktoś uprawiał balsaminę? Jej się chyba nie uszczykuje, prawda? Bo ona ma liście i kwiaty na samej górze, a niżej goła łodyga.

[welkam]

Miałam balsaminy na balkonie. Nie uszczykiwałam. Rozkrzewiały się bardzo słabo. Pączki kwiatowe pojawiają się w kącikach liści na całej długości łodygi.
U mnie nie sprawdziły się jako roślina balkonowa. Są zbyt wysokie do skrzynek. I chorowały - pączki zasychały. Myślę, że miały zbyt dużo słońca.
Ale .... powodzenia. Spróbować na pewno warto.
A moje walerianki idą w zielone. ładnie rosną, rozkrzewiają się a pączków nie widać.

[Magdallena]

U mnie niestety też się nie sprawdziły - kwitną co prawda bardzo szybko ale zaraz zaatakował je przędziorek i mimo oprysków, musiałam je wyrzucić. Chyba nie mam szczęścia do niecierpków - walerianę toczy grzyb lub jakiś wirus a balsaminę pałaszuje przędziorek Ale jakieś tam kwiatki dają.

W tym roku jednak ponownie posiałam, bo zostało mi kilogram nasion z Forum i szkoda mi było ich zmarnować. Do skrzynek się absolutnie nie nadają, szukam dla nich miejsca w większej doniczce. Chciałabym je posadzić z innymi kwiatami, ale boję się, że jak znowu się przyplącze przędziorek to i te drugie szlag trafi. Może macie jakieś pomysły, z czym je posadzić?

[Arnika2]

Mam w planie posadzić w nogach Kobei i dodać niebieską lobelię. Wszystkie trzy uprawiam pierwszy raz.

[amster]

Czy niecierpki balsamina trzeba uszczykiwać?

[Magdallena]

No właśnie chyba nie. Bo one rosną wysokie i kwiaty maja na samej górze. Czy ktoś uszyczykiwał? I pytanie - czy balsamina to dobry towarzysz dla kobei? Plan jest taki, że balsamina ma rosnąć przed kobeą, ale nie wiem, czy się nie zagłuszą.