Stewia (Stevia rebaudiana)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Stewia

Post »

ewa-s pisze:Whitedame liście stewii na pewno mają inny smak niż słodzik w tabletkach.Chociaż ja słodzików nie używam,to czytałam,że przy ich produkcji naturalna goryczka jest usuwana.Natomiast listki mają wspomnianą goryczkę i ziołowy posmak.Słodycz stewii nie jest tak oczywista jak słodycz cukru,przynajmniej dla mnie.Słodząc cukrem od razu czuje się słodki smak natomiast przy stewii słodkość wyczuwa się z opóżnienieniem ,jakby na podniebieniu rozlewała się fala słodyczy.Takie są moje odczucia.Jeśli chodzi o sposób używania,to ja liście suszę,najlepiej zrywać je przed kwitnieniem,wtedy są najsłodsze. Pokruszone listki zalewam wrzątkiem i odstawiam na kilkanaście minut,odcedzam i gotowy płyn do słodzenia .Można go przechowywać kilka dni w lodówce .Można też gotować listki 15-20 minut,odcedzić i gorący zlać do butelek np.po kubusiu i szczelnie zamknąć,wtedy postoi dłużej.Ponoć suszone liście można przechowywać latami i nie tracą słodyczy.
Dziękuje Ewo za pomoc ;:196 Cytuję Twoje słowa, co do smaku stewii. Znany mi jest smak słodzika. Dla mnie jest za mdły. A stewii smak jest podobny, goryczka i owszem jest , ale po chwili zanika i nie jest dokuczliwa.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Stewia

Post »

Dzisiaj udało mi się kupić suszone liście Stewii. W zupełności zadawala mnie ich smak. Daje namiastkę słodyczy a ponieważ słodzę nimi herbatę i sok z cytryny goryczka mi nie straszna. Najważniejsze to to, że ludzki organizm tej rośliny nie trawi. Niestety cena torebki jest dość wysoka. Muszę więc nadal szukać roślinek. Z marketów zniknęły sadzonki w doniczkach ale znajoma powiedziała mi, że nie mam się czym martwić bo one były tak samo delikatne jak pędzona bazylia i nie udało jej się ich utrzymać przy życiu. Czy macie jakieś doświadczenia z kupowaniem sadzonek, jeśli tak to komu udało się takową sadzonkę utrzymać przy życiu dłużej?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Basia86
50p
50p
Posty: 72
Od: 14 kwie 2012, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Stewia

Post »

whitedame pisze:Dzisiaj udało mi się kupić suszone liście Stewii. W zupełności zadawala mnie ich smak. Daje namiastkę słodyczy a ponieważ słodzę nimi herbatę i sok z cytryny goryczka mi nie straszna. Najważniejsze to to, że ludzki organizm tej rośliny nie trawi. Niestety cena torebki jest dość wysoka. Muszę więc nadal szukać roślinek. Z marketów zniknęły sadzonki w doniczkach ale znajoma powiedziała mi, że nie mam się czym martwić bo one były tak samo delikatne jak pędzona bazylia i nie udało jej się ich utrzymać przy życiu. Czy macie jakieś doświadczenia z kupowaniem sadzonek, jeśli tak to komu udało się takową sadzonkę utrzymać przy życiu dłużej?
Sadzonki stewii można też kupić tutaj: http://www.ogrodyziolowe.pl/ziola/23,stewia.html . Nie zamawiałam od nich nic (jeszcze) ale wydają się solidni i wysokiej jakości.

Natomiast jeśli chodzi o przedłużenie życia takiej sadzonki do sklepu to chyba najprostszym sposobem jest pobranie sadzonek wierzchołkowych i ukorzenienie ich w wodzie. Tak jak ja to robiłam z bazylią: http://www.slonecznybalkon.pl/2012/05/rozsada-bazylii/
SlonecznyBalkon.pl - mój blog
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Stewia

Post »

Dziękuję :wit . Wspaniała oferta - 25 rodzajów mięty :shock: , chyba zamówię nie tylko Stewię.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
WojtekB
50p
50p
Posty: 97
Od: 1 kwie 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Płd.
Kontakt:

Re: Stewia

Post »

Po dłuższej przerwie dopisuję swoje spostrzeżenia. Do poprzednich roślinek dołączyły jeszcze 4 stewie. Niecałe 2 tygodnie temu wysiałem osobno jeszcze jedną paczkę :?: stewii i o dziwo już wykiełkowało przynajmniej 5 :shock: mam nadzieję, że uda się choć kilka z nich utrzymać :)
Awatar użytkownika
MsJutka
100p
100p
Posty: 110
Od: 5 maja 2010, o 23:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stewia

Post »

Witam, dopiero zaczynam moją przygodę ze stewią i stąd moje pytanie, czy lepiej ją wysiać samodzielnie ( jeśli tak to czy do skrzynki, czy do gruntu), czy kupić gotowe sadzonki np. na allegro ? ;:131
Awatar użytkownika
Basia86
50p
50p
Posty: 72
Od: 14 kwie 2012, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Stewia

Post »

MsJutka pisze:Witam, dopiero zaczynam moją przygodę ze stewią i stąd moje pytanie, czy lepiej ją wysiać samodzielnie ( jeśli tak to czy do skrzynki, czy do gruntu), czy kupić gotowe sadzonki np. na allegrooo ? ;:131
Kup sadzonki, z nasion bardzo opornie wschodzi.
SlonecznyBalkon.pl - mój blog
Awatar użytkownika
maxmar123
500p
500p
Posty: 614
Od: 9 lis 2012, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Stewia

Post »

Na 200 wysianych podobno świeżych nasion myślicie że ile mi wykiełkuje?
Marmela
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 1 kwie 2013, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stewia

Post »

Mi z 33 nasionek wykiełkowało 20, a przyjęło się 15. Ale niektórym z kilku opakowań nie chciało nic kiełkować, więc musiałam mieć szczęście z nasionami (Legutko z alledrogo :wink: ). Jak Ci wzejdą, to koniecznie podziel się z nami efektami.
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Stewia

Post »

nemezja pisze:Szału ni ma :P.
Podlewana jak sobie przypomniałam ( bo nie liczyłam, że przetrwa).
Dziś ją przesadziłam do nowej ziemi. Obetnę ten sterczący badyl zaraz. Od dołu puszcza 4 :).
Obrazek
Stan dzisiaj. Ładnie się zagęszcza, ale uszczykuję (no i próbuję :;230 ) ją.


Obrazek

A co do kupna sadzonek, to wiecie, że nigdy nie spotkałam :?:

Maxmar123 skoro świeże to teoretycznie 100%. Trzymam kciuki ;:333 .
aalal29
200p
200p
Posty: 382
Od: 14 paź 2010, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna

Re: Stewia

Post »

ja wysiałem 15 nasion stewii,wzeszło 10 dwie od razu padły jak tylko zobaczyły mój pokój :),reszta się trzyma choć rosną jak za karę,bardzo wolno,ale rosną, wysiane koło 20 marca,obecnie najwieksza ma ze 3,5 cm wysokości i z 10 listków,nasiona przed wysiewem moczyłem przez dobę,dziękuję.
Awatar użytkownika
_dorota_
100p
100p
Posty: 100
Od: 4 lut 2013, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Stewia

Post »

Moje 21 roślinek rośnie, nadal razem w kuwecie ale dosyć luźno mają, jak zrobi się cieplej wysadzę do warzywniaka. Wysiewałam za wcześnie i trochę na początku wybiegły, pokładły się, ale teraz nieźle rosną i łodygi z dnia na dzień grubsze. Pozadzę głębiej do ziemi i będzie ok :D .
Dorota
Awatar użytkownika
MsJutka
100p
100p
Posty: 110
Od: 5 maja 2010, o 23:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stewia

Post »

A ja czekam już właśnie na swoje sadzoneczki stewii, jeszcze nie dotarły, a już rozprowadziłam po znajomych 6 sztuk hehe :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”