Rabarbar
Re: Rabarbar
Tak to zeszłoroczny ale warto bo w tym roku będzie w końcu ciasto z rabarbarem
Re: Rabarbar
W tym roku kupiłam sobie nasiona odmiany Lider. Po naczytaniu się w internecie, że uprawa rabarbaru z nasion nie jest za bardzo opłacalna (bo siewki wymagają selekcji, gdyż nie wszystkie powtórzą cechy rośliny matecznej) zrezygnowałam z siania i kupiłam sadzonkę odmiany Victoria.
Z drugiej strony szkoda, aby te nasiona się zmarnowały, spróbuję i wysieję je jeszcze (na opakowaniu jest zaznaczony cały kwiecień na siew) - i zobaczymy co z tego wyjdzie
Z drugiej strony szkoda, aby te nasiona się zmarnowały, spróbuję i wysieję je jeszcze (na opakowaniu jest zaznaczony cały kwiecień na siew) - i zobaczymy co z tego wyjdzie
Re: Rabarbar
Też wysiałem tą odmianę lider .Opłacało się wysiałem w kwietniu w tamtym roku i teraz mam prawie obfite plony
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2394
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Rabarbar
Ja również ją wysiałem rok temu w kwietniu i jestem bardzo zaskoczony szybkością wzrostu.
Już jesienią starczyło na ciasto i kompocik, teraz wiosną też już nie mały
Już jesienią starczyło na ciasto i kompocik, teraz wiosną też już nie mały
Pozdrawiam, Jacek
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Rabarbar
Dziękuję za cenne informacje. Jest nadzieja na jesienny placuszek
wysiałam w dwie doniczki, może ta pierwsza siewka jest przewodnikiem dla kolejnych nasionek
wysiałam w dwie doniczki, może ta pierwsza siewka jest przewodnikiem dla kolejnych nasionek
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Rabarbar
Już są trzy sztuki
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Rabarbar
Dobrze wyglądają, ale trzeba mieć trochę cierpliwości. Zawsze sobie wyobrażałem kupowanie rozsady albo dostawanie roślin od kogoś, kto ma nadbytek po podziale, a teraz mam nasiona.grazka100 pisze:Już są trzy sztuki
pozdrawiam, Gunnar
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1558
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Rabarbar
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- pawlik
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 27 kwie 2013, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Rabarbar
Ja się nie mogę doczekać kompotu Dostałem w tym roku 5 sadzonek z podziału od znajomych. U nich ten rabarbar jest od zawsze i rośnie obficie. Mam nadzieję że już w tym roku będzie co zbierać i u mnie
Re: Rabarbar
Lepiej z takich pojedynczych sadzonek nie podbierać liści, bo to osłabia roślinę, szczególnie, że dopiero została przesadzona. Jak się lepiej rozrośnie to i plon będzie większy.
Ja w tym roku przesadziłam na miejsce stałe kilka rabarbarów z rozsadnika, do każdego dołka wsypałam kurzeniec i kompost. Ze zbiorem ogonków poczekam do przyszłego roku.
Sadzić należy w odległości 100cm.
Ja w tym roku przesadziłam na miejsce stałe kilka rabarbarów z rozsadnika, do każdego dołka wsypałam kurzeniec i kompost. Ze zbiorem ogonków poczekam do przyszłego roku.
Sadzić należy w odległości 100cm.
- pawlik
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 27 kwie 2013, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Rabarbar
Aria dziękuję za podpowiedź. Może faktycznie dam im w tym roku spokój żeby miały okazję się zadomowić. No może utnę z pięć listków
Re: Rabarbar
Tak, nie ma to jak własne doświadczenie .
Re: Rabarbar
Zadam pytania, na które pewnie już wielokrotnie udzielano odpowiedzi, ale z braku cierpliwości , nie jestem w stanie prześledzić całości wątku o rabarbarze zwłaszcza. A to dlatego ,że teraz głównie poświęcam czas na śledzenie wątków "pomidorowych". Bardzo przepraszam, wybaczcie!!!
1. Chodzi o "pozyskiwanie" liści. Czy należy je obcinać, czy też lepiej wyrwać.
2. Czy należy usuwać kwiatostany zaraz po ich ukazaniu się czy trochę później.
1. Chodzi o "pozyskiwanie" liści. Czy należy je obcinać, czy też lepiej wyrwać.
2. Czy należy usuwać kwiatostany zaraz po ich ukazaniu się czy trochę później.
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!