Kolory usychania iglaków cz.2

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sama-mama
50p
50p
Posty: 58
Od: 12 lut 2011, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: TORUŃ

Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Poprzednia część wątku znajdziesz tutaj -KLIK_





Witam,
może ktoś mi podpowie, co może być przyczyną, że wszystkie iglaki mi schną. Niby na początku się przyjmują, a potem nagle ( czy to po miesiącu, czy po kilku miesiącach) nagle zaczynają schnąć. Sadzę je na kupnym podłożu dla iglaków, "dokarmiam" nawozem tak jak jest napisane w instrukcji. A nagle iglak zaczyna usychać.
Ktoś ma pomysł?
Pozdrawiam Balbi
Awatar użytkownika
krzand
100p
100p
Posty: 116
Od: 27 maja 2011, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wszystkie iglaki mi umierają :-(

Post »

Może to być choroba spowodowana grzybem. Wtedy należy pryskać preparatami grzybobójczymi, najlepiej dwoma, trzema raz w tygodniu naprzemiennie. Ze trzy, cztery razy.
Może to dziwnie zabrzmieć, ale innym powodem zasychania może być nadopiekuńczość, czyli przelanie, lub przenawożenie.
Wrzuć jakieś fotki, bo bez tego trudno coś powiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystkie iglaki mi umierają :-(

Post »

Daj zdjęcie .
Nie sugerujcie się ,że jak się posadzi i pójdzie według instrukcji ( sklepowej ) to będzie rosło.
Przyczyn może być wiele ot chociażby :
-przenawożone w szkółkach dowalą nawozów wypędzą my dosypiemy i ..........
-import made in holland też padają ,bo to nie na nasz klimat te ich wynalazki nasączone chemią
-woda /zaleganie i po korzeniach
Kota da się zagłaskać na śmierć jak pisze krzand.Wiele razy widziałem nadopiekuńczość i co z tego wyszło.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Wszystkie iglaki mi umierają :-(

Post »

Najlepiej dobierać rodzaj iglaka do rodzaju podłoża i sadzić na takim podłożu jakie się ma na działce, ewentualnie domieszać trochę czegoś lżejszego jeśli gleba ciężkawa na start.Wiele iglaków nie lubi gliny i jeśli taką masz to jest to z pewności powód zasychania.Darować sobie wszelkiej maści nawozy, najlepsza zwykła woda stosowana w czasie suszy :wink: :)
Awatar użytkownika
sama-mama
50p
50p
Posty: 58
Od: 12 lut 2011, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: TORUŃ

Re: Wszystkie iglaki mi umierają :-(

Post »

Witam,
bardzo dziękuję za odpowiedzi. Szukałam teraz jakiś zdjęć i zdecydowanie muszę zrobić bo te co mam nie pokazują problemu. Znalazłam jedno gdzie widać jak iglak zaczął usychać z boku, to było w kwietniu, teraz jest już suchy zupełnie. Zamieszczę to zdjęcie, a w jak będę miała lepsze to wkleję.

http://imageshack.us/photo/my-images/140/obraz1208.jpg/
Pozdrawiam Balbi
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystkie iglaki mi umierają :-(

Post »

Z tego co piszesz nie wynika dokładnie, czy sadzisz iglaka w podłożu torfowym "dla iglaków", czy też mieszasz to podłoże z rodzimym gruntem i w tym sadzisz iglaka. To drugie rozwiązanie jest właściwe, pierwsze niekoniecznie. A nie masz u siebie przez przypadek gliniastej ziemi?
Po drugie piszesz, że nawozisz zgodnie z instrukcją. Czy w pierwszym roku po posadzeniu? Bo w ogóle nie powinno się wtedy nawozić. Z braku nawozu iglak nie umrze, a z nadmiaru to i owszem.
Jeśli usuchają Ci systematycznie iglaki to być może popełniasz podobny błąd przy ich sadzeniu i pielęgnacji. Nadopiekuńczość może być przyczyną :wink:

-- 21 cze 2012, o 09:57 --

Z tego co piszesz nie wynika dokładnie, czy sadzisz iglaka w podłożu torfowym "dla iglaków", czy też mieszasz to podłoże z rodzimym gruntem i w tym sadzisz iglaka. To drugie rozwiązanie jest właściwe, pierwsze niekoniecznie. A nie masz u siebie przez przypadek gliniastej ziemi?
Po drugie piszesz, że nawozisz zgodnie z instrukcją. Czy w pierwszym roku po posadzeniu? Bo w ogóle nie powinno się wtedy nawozić. Z braku nawozu iglak nie umrze, a z nadmiaru to i owszem.
Jeśli usuchają Ci systematycznie iglaki to być może popełniasz podobny błąd przy ich sadzeniu i pielęgnacji. Nadopiekuńczość może być przyczyną :wink:
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
krzand
100p
100p
Posty: 116
Od: 27 maja 2011, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wszystkie iglaki mi umierają :-(

Post »

A po co ta osłonka z PCV? Czyżby w ogrodzie był piesek? Obsikiwane przez pieska młode roślinki tez mogą zginąć.
Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof
Awatar użytkownika
sama-mama
50p
50p
Posty: 58
Od: 12 lut 2011, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: TORUŃ

Re: Wszystkie iglaki mi umierają :-(

Post »

To chyba jednak przesadziłam z nawozem :(
Nie dość, że mocno podsypałam podłożem do iglaków, to od razu nasypałam granulek nawozu. Ale ze mnie blondynka! :oops:

Druga rzecz, że iglaki zawsze kupowałam w przypadkowych miejscach i nie mam pojęcia czy przypadkiem nie były z Holandii...

Tak Krzysztof, osłonki są ze względu na psa, który jakby złośliwie nie widzi nowych roślin i biegnie po nich.

Bardzo dziękuję za wyjaśnienie.
Pozdrawiam Balbi
majre
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 19 paź 2012, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

W zeszłym roku na przestrzeni maja posadziłem thuje w rozmiarach od 1 m do 3. Odmiany Columna, Smaragd, Sunkist. Przyjęły się wszystkie. Działka nasypowa, gleba lekko gliniasta przy nasadzeniu wymieniałem ziemię. Zauważyłem że niektóre pędy czernieją tak jak na zdjęciach:
http://imageshack.us/g/442/43709677.jpg/
Dotyczy to kilku sztuk z każdej odmiany. Zaatakowane są pędy głównie na dole ale również na wys. 70 cm (dlatego odrzucenie "działalność" kotów).
Czy to grzyb? Proszę o pomoc. Jakim preparatem opryskać?
Na ostatnim zdjęciu sosna czarna (chyba Oregon Green). Czy to są mszyce co widać na igłach? Można ten "nalot" rozdusić w palcach więc dlatego sadze że mszyce (proszę o potwierdzenie).
grosia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 7 wrz 2012, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

mam problem z jałowcem, uschnięte wszystkie końcówki, nie wiem czy przemarzł? czy to jakieś choróbsko?
będę wdzięczna za sugestie ;:218

Obrazek
Obrazek Obrazek
pozdrawiam
Basia
grosia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 7 wrz 2012, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

dołączam kolejne dwa zdjęcia mojego jałowca, ewidentnie coś na nim jest, czy to licinek jałowcowiaczek czy to grzyb (Phomopsis juniperovora, Kabatina juniperi) bo opisy mi trochę pasują, tylko co to? i czym to popryskać i kiedy? ;:219

Obrazek
Obrazek
pozdrawiam
Basia
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

Jezeli jest to jałowciec sabiński, lub podobny to może być zaatakowany przez rdzę jałowca, jeżeli na dodatek w pobliżu rosna grusze, bo ten grzyb ma dwóch żywicieli.
Zajrzyj do środka krzewu czy nie ma tam pozostałości, takie zgrubienia na pędach gdzie w maju poprzednich lat była taka ruda galareta.Te pędy zaczynają z czasem zasychać. Jałowiec trzeba raczej usunąć, z doświadczenia wiem , że walka z tym grzybem jest bardzo trudna i mało skuteczna, tym bardziej u starszych krzewów.
grosia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 7 wrz 2012, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kolory usychania iglaków

Post »

selli7 dzięki za diagnoze :( zmartwiłeś mnie bo jałowiec ma kupe lat i jest a raczej był okazały, teraz wyglada marnie, i fakt z drugiej strony domu jest grusza... która w tamtym roku chorowała

czy rdza jałowca zagraża też innym iglakom? są sosny, świerki, czy powinnam je czymś zabezpieczyć?
pozdrawiam
Basia
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”