Kobea i jej uprawa cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Słowa uznania ;:180 Kto by pomyślał??? Ale to by się zgadzało - kobea kwitnie 5-6 mc po posadzeniu...
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Może to dlatego że posadziłam je do ziemi dla róż:) przez pomyłkę:)....ale pamietam pierwszy rok kobei na moim balkonie-była imponująca do grudnia i rosła w ziemi z Biedronki!!!!! Tylko ją odważnie nawoziłam-te już też zacznę tylko póki co rzadko.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11732
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Tunia gratuluję pączka na kobei :uszy
Czym nawozisz i jak często? Ja mam Biohumus....
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Annes dziękuję:)

Ja nawoże nawozem do pelargonii :) albo surfinii...zależy co mam:) Taki Agrecol w żelu:)
Awatar użytkownika
patii
50p
50p
Posty: 65
Od: 26 sty 2013, o 19:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Gratulacje ! :)) Moje też cięte kilka razy, i pączków nie widać. Czekamy na zdjęcia kwiatów!

Pozdrawiam
Patrycja
Pozdrawiam
Patrycja
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Idę się zastrzelić. Widziałam dziś na rynku piękne, dorodne i duże -takie gdzieś do połowy uda - sadzonki kobei. Po 6zł :shock: A ja tu skakam nad moimi sadzonkami i bujam się od stycznia. Uroczyście obiecuję, że za rok kupię gotowce, nie będę siała ;:215 Szkoda zachodu.
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Magda gdzie widziałaś? ;:180
Aga
cecylia
50p
50p
Posty: 90
Od: 27 kwie 2007, o 21:26
Lokalizacja: kraków

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

A można już wysadzić do ogródka, czy jeszcze czekać. Tak sie męczy w tych doniczkach.Nic jej się nie stanie jak przyjdą zimna?
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Kobee po 6zł były na tymczasowej Hali Banacha, która teraz jest tu na ul. Majewskiego Skorochód. Mają też inne kwiatki choć wybór nie jest oszałamiający - pelargonie, bratki, stokrotki, zioła.
Awatar użytkownika
Pawrzes
200p
200p
Posty: 232
Od: 21 kwie 2013, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

U mnie coś wylazło z ziemi :wink: Na razie 2, nasion było 6 sztuk.

Obrazek
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Magda może się okazać, że za rok w takiej niskiej cenie nigdzie nie będziesz mogła kupić.
Ja planuję ze swoich porobić sadzonki jesienią i jakoś je przechować zimą. Bo te nasiona to jakieś nieporozumienie - z dwóch paczek mam tylko 3 rośliny.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Dwa lata temu widziałam w naszym ogrodnictwie ładnie rozkrzewione spore sadzonki kobei-ale jedna kosztowała 15zł,a bardziej wyrośnięte 20zł,a rok temu już nie mieli wcale:(
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Fakt, różnie może być. Ale w zeszłym roku też chyba widziałam sadzonki w tej cenie. A nasiona to rzeczywiście loteria, Alenka wie o tym najlepiej ;:131 Również spróbuję ukorzenić szczepki. Przechowałam przez zimę w mieszkaniu tytoń ozdobny, goździki, niecierpka i dzwonka, więc może kobea też da radę.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”