Bób cz.2

[anestle]

Wczoraj udało mi się wysadzić bób do gruntu, początkowo moczony przez 3 dni (Wielkanoc), potem w pudełkach pod szklarnią, urósł zaledwie 3-5 cm, ale uznałem że korzonkom lepiej będzie w gruncie. Roślina mocno się korzeni i potrzebuje dużo wody. Jakoś nie wyobrażam sobie sadzenia z rozsady rwanej, bardzo łamliwe korzonki.

[Alembik]

Tez się boję o swój bób, który nawet jeszcze nie wschodzi, oraz o ten posadzony z rozsad. Wprawdzie u mnie woda nie stała a ziemia to taka piasko glina, ale i tak się boję. Pewnie podlanie bobu który wzejdzie jakimś opryskiem grzybobójczym nie jest dobrym pomysłem. Co o tym myślicie? Czy to ma szansę pomóc? Podobno bób wiąże symbiozę z jakimiś bakteriami azotowymi, nie chciał bym tego przypadkowo zepsuć. Choć przecież teoretycznie fungicydy nie działają na bakterie, ale kto je tam wie...

Obecnie mam jedynie topsin.
A oto bób sadzony jakieś 10 dni temu z rozsad. Tez się o niego trzęsę bo pleśń była na nasionach a kilka sadzonek zgniło podczas przygotowywania rozsady, to znaczy nasiona zgniły a rośliny wcale nie wyszly z gleby.

liście są jakby lekko pozwijane. Czy wasze boby tez tak miały zanim zaczęły padać?

[wojtekman]

Kurcze, Albemik, nie wiem jak ci pomóc, nigdy się z takim czymś nie spotkałem, może to ma związek z nawożeniem, może za dużo azotu? albo coś się dzieje z korzeniami? Jutro wrzucę zdjęcia swojego bobu, który przebija się przez skorupę ziemi i jak ktoś pisał, że bób to twardziel to ma racje, bo aż mnie zadziwia, że tak łamie twardą ziemię. U mnie na razie spokój choć niepokoję się o te ziarna co są jeszcze pod ziemią, bo już się robią niewyraźnie, ale kiełkują. W sumie tak myślę, że nie ma co się dziwić, ponieważ tyle już leżą w ziemi..

[Alembik]

Ja i tak mam szczęście. Gorzej z tymi zalanymi Trzymam kciuki, ze jednak się wam uda. Szkoda ze nikt nie potrafi poradzić co zrobić w takiej sytuacji. To znaczy w sytuacji gdy bób leżał pod śniegiem.

[Drako]

Pierwsze boby za płoty - siane 11 kwietnia zaczynają się wychylać z ziemi.

[wojtekman]

Oto kilka zdjęć moich bobów, co może powodoważ żółknięcie liści? niczym nie pryskałem. są roślinki (hardcory) co przebijają się przez "skorupę" niczym siłacze. Te dwa pola są obok siebie, lecz na jednym śnieg zrobił swoje i zaczyna dopiero się przebijać bób na wierzch, lecz ma bardzo ciężko i chyba jutro będę podlewał.
Pozdrawiam

[Drako]

Jeśli bób nie jest posiany głęboko to spróbuj delikatnie spulchnić powierzchnię ziemi pazurkami.

Z drugiej strony, patrząc na taki areał...

[wojtekman]

Drako, zrobiłem tak: dzisiaj to pole co jest ziemia strasznie twarda polałem wodą, żeby coś zwilżyło i jutro chciałbym pojeździć tam planetką;)

[karr-km]

Mój też powoli wychyla się z ziemi, a siany był 1,5 tygodnia temu prosto do gruntu.

[mikotka]

U mnie widać jankiela, po dwóch tygodniach.

[mikotka]

I jeszcze jedna uwaga. Bardzo pozytywnie reaguje bób na podlanie roślin , tuż po wzejściu i rozłożeniu liści 0,5 % roztworem saletrzaku. Azot jest wtedy roślinie potrzebny zanim uaktywnią się bakterie brodawkowe.. Jeszcze lepszy jest fosforan amonu/ Polidap / ale ten jest niedostępny w małych opakowaniach w sklepach ogrodniczych.

forumowicz, ile saletrzaku wylać na bób? Najlepiej w przeliczeniu na paczkę nasion bobu . Czy zasilić w ten sposób tylko bób czy może też groszek?

[x-p-o]

Napisałem wyraźnie, podlać 0,5 % roztworem. Po ok 1/2 l na roślinę.

Nie podlewać natomiast nawozem jeśli bób zacznie strzelać w górę, bo wtedy czerpie już azot z powietrza.

[mikotka]

Po ok 1/2 l na roślinę.

Dziękuję . Właśnie o to mi chodziło.