Róże po zimie
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże po zimie
Pęd zmarzł - czasem tak się dzieje, można spróbować zasmarować to maścią ogrodniczą. Jeśli pęd wypuścił oczka powyżej zmarznięcia to oznacza że żyje i przewodzi wodę. Ja zostawiła bym ten pęd i przez cały czas go obserwowała. Plamkami nie należy się martwić.
Re: Róże po zimie
uff... na taką pozytywną odpowiedź liczyłem Gosiu
choć czasem jest tak, że pęd żywy do góry, puszcza oczka a uszkodzenie się w sezonie i po zimie pogorszy a nawet infekcja się wda (widziałem paskudne fotki u Margo)
choć czasem jest tak, że pęd żywy do góry, puszcza oczka a uszkodzenie się w sezonie i po zimie pogorszy a nawet infekcja się wda (widziałem paskudne fotki u Margo)
Re: Róże po zimie
Proszę o radę, co zrobić ze starszymi różami. Są to róże mojego Dziadka i sam się nimi zajmuje. Krzewy po zimie wyglądają marnie, wydaje mi się, że powinien wyciąć wszystko martwe, ale nie wiem co dalej. Jednak Dziadek uważa, że to już za stare rośliny i nie mają skąd wybijać nowych pędów (są to róże wielkokwiatowe szczepione) i pewnie wcale nie odbija po zimie.
Jak widać na zdjęciach - na krzewach jest raptem po 2 zielone pędy, a i to na niewielkim odcinku.
Dziękuję za wszystkie rady.
Jak widać na zdjęciach - na krzewach jest raptem po 2 zielone pędy, a i to na niewielkim odcinku.
Dziękuję za wszystkie rady.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże po zimie
Ja bym zostawiła bo na zielonym kawałku pnia było widać pąki śpiące - z nich wybija róża. Przytnijcie tylko suchą część pędu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże po zimie
Ja przycięłabym te suche pędy bardzo krótko, tak żeby nie było takich tylców jak widać po poprzednich cięciach. Tam gdzie wyrasta pęd jest zgrubienie -taka grubsza kora w kształcie pierścionka. Trzeba uciąć praktycznie zaraz nad tym miejscem. Ważny jest bardzo ostry sekator, albo piłka o drobniutkich zębach jeśli trzeba, tak żeby rana była gładka a nie zmiażdżona. Tam są niewidoczne pączki śpiące z których mogą wyrosnąć silne pędy.
Ścinałam tak kiedyś kilka krzaków które wyglądały na całkowicie zmarznięte. Odbiły chociaż chwilę to trwało.
Zielone pędy oczywiście tak jak pisała Deirde.
Powodzenia. Sławka
Ścinałam tak kiedyś kilka krzaków które wyglądały na całkowicie zmarznięte. Odbiły chociaż chwilę to trwało.
Zielone pędy oczywiście tak jak pisała Deirde.
Powodzenia. Sławka
Pozdrawiam. Sławka
Re: Róże po zimie
Dziękuję! Przekażę Dziadziowi co powinien zrobić. Skoro jest szansa to spróbujemy.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1558
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Róże po zimie
Moje trzy, posadzone jesienią, przezimowały I proszę Was o kilka rad
1) czy powinnam przyciąć niżej ten badylek?
2) ten czarny, wyciąć całkiem przy ziemi?
3) te dwa przyciąć tuż nad tymi pąkami, a ten niski trzeci przy zielonej części?
1) czy powinnam przyciąć niżej ten badylek?
2) ten czarny, wyciąć całkiem przy ziemi?
3) te dwa przyciąć tuż nad tymi pąkami, a ten niski trzeci przy zielonej części?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Róże po zimie
No i po co się pytasz jak wiesz
Tylko zabezpiecz miejsce cięcia.
Tylko zabezpiecz miejsce cięcia.
Pozdrawiam - Jurek
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1558
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Róże po zimie
Wiem i nawet nie wiem o tym, że wiem
Wielkie dzięki
Wielkie dzięki
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże po zimie
Wystarczy maść ogrodnicza do zabezpieczenia.
Re: Róże po zimie
A to jeśli kilka obcięłam tydzień temu to smarować tą maścią czy już nie ma sensu? a czy coś im będzie jeśli nie posmarowałam?a i mam jeszcze pytanko kiedy nawozić posadzone róże tzn. te co tydzień temu posadziłam.