W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1107
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Ałła, niesamowite są Twoje historie, ;:162 wcale się nie dziwię Małgorzacie, że po Twoim opisie chce mieć kozę...
Małgosiu, może odszukaj w tym wątku opisy Brzoskwinki jak kozy zjadły jej ogród, to może chęć zmaleje :lol:
pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

ewikk77 pisze: Małgosiu, może odszukaj w tym wątku opisy Brzoskwinki jak kozy zjadły jej ogród, to może chęć zmaleje :lol:
Gorzej, one zeżarły warzywa moich rodziców.

Ha, ja juz zapomniałam dlaczego nie chcę kóz. :wink:
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Odważniejsze spośród dziewiątki wychodzą na zwiady i by popróbować maminego jedzonka ;:173

Obrazek Obrazek Obrazek
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

I ta samiczka, była wcześniej bardzo agresywna, zrobiła się łagodna jak baranek i pieszczoch nie z tej ziemi. ;:173

Gniazdo dziś opuścił taki jeden biedaczek. O połowę mniejszy od pozostałych, nieporadny, z lichym futerkiem. Ewidentnie niedożywiony jakiś. Mam nadzieję, że jak teraz dorwie się do owsa i marchewki to szybko nadrobi.

Ałła, jak Twoje nowe kózki? Ile ich masz w sumie?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Asiu, jakie fajaste futrzaczki :tan , niech się dobrze chowają a ten słaby, nie chcę cie martwić ale ja miałam takiego jednego i po dwóch miesiącach zmarł :cry: ale może twój da sobie rade, daj Boże!

Ile mamy kóz ... chmm.. daj no policzę :;230 dziewięć dorosłych i dwa maluchy. Ale widzisz, szukaliśmy dobrych mlecznych, dojących się kóz, trafiliśmy do tego człowieka, zobaczyliśmy te "kozie wraki" ... i nie potrafiliśmy ich tam zostawić, żeby było śmieszniej to powiem, że musieliśmy jeszcze za nie zapłacić!! + leki + witaminy + lizawki, no cóż, wychodzi na to, że mamy schronisko kozie :;230

Tak wyglądała największa koza, kiedy ją zobaczyliśmy

Obrazek :wit Obrazek
Dzisiaj ją wykąpaliśmy szarym mydłem, takim prawdziwym, szarym, ukraińskim ( w Polsce, niestety, już nie produkują), takie mydło nie zmienia pH skóry a jeśli już to minimalnie. Po wykąpaniu okazało się, że nasza nowa koza jest śnieżno-biała :D. Nazwaliśmy ją Białka! Zadziwiające jest to, jak kozy pokornie znoszą wszystkie zabiegi, które im robimy, pod czas jak ja, polewałam ją ciepłą wodą z wiaderka i entuzjastycznie mydliłam, Białka na podziw, grzecznie stała. Zaprotestowała dopiero jak zaczęłam szorować jej rogi ... uszanowałam to i przestałam ;:306

Na tym zdjęciu jeszcze nie wyschnięta, później się rozpuszyła ... resztką sierści co jej została ...

Obrazek Obrazek

Jutro kąpiemy następną kózkę, dałam jej na imię Marmurka, ponieważ jest marmurkowa ;:306 Foto relacje i opis, po kąpieli
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Ałła, zobaczysz, szybko odżyją i będzie mleczne stadko.

Czytałaś? Pisałam wcześniej o tej bez wymienia...

No zobaczymy co z tym maluchem. Oczka ma ładnie otwarte i ciekawy świata jest. Albo niedożywiony, albo trafił się egzemplarz z jakąś wadą. Spróbuję jutro przytrzymać matkę by go podkarmiła.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Nasz mały nieudacznik pośród rodzeństwa: :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Och Asiu, faktycznie maleńki! Tak jakby był z innego miotu :roll: Ale co, jest żwawy? Bawi się z innymi?

Jedna z naszych kóz ma zapalenie wymion i to takie, że mleko aż czerwone :cry: , jutro z samego rana będę dzwonić do weta żeby dał antybiotyk.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

O, Ałła, współczuję. Wet ciągle ten sam?

Maluszek jest żwawy, jak tylko matkę wyczai to pędzi popić trochę mleczka. Jest ciekawski. No zobaczymy... ktoś miał takiego maluszka w miocie?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Eeee, jak taki żwawy to myślę, że da sobie rade :D Ale ciekawa jestem, czy dogoni wzrostem rodzeństwo.
Moja jedna króliczka okociła się ... obok kotnika :shock: Zaczęła drzeć sierść dzisiaj rano a wieczorem już były króliczki, nie wiem ile, pożyjemy zobaczymy. Druga rwie sierść już od tygodni i nic.

Wet ten sam ... tylko ja jestem inna :;230 Najpierw siadam za komputer, szukam czego potrzebuje, do weta przychodzę z wypisanym na kartce lekiem i każe mi go sprzedać lub zamówić, innego sposobu współpracy z nim, niestety, nie widzę.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Farmland
200p
200p
Posty: 212
Od: 14 mar 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

BRZOSKWINKA tak czasem bywa że w miotach trafiają się słabiej rozwinięte sztuki. Mogło być też tak, że maluszek słaby był od chwili narodzin i miał utrudniony dostęp do matczynych sutków, jak go rodzeństwo przepychało. Trzymamy kciuki żeby nadrobił ;:333 U mnie wykot na koniec przyszłego tygodnia. Widzę że już gdzieniegdzie pokazuje się mlecz i inne zielonki także będzie co skarmiać.
"Konserwanty zabijają powoli"
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Albo którymś z przodków był królik miniaturowy;)
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

On ewidentnie niedozywiony byl/jest. Nawet futerko ma liche, jakby wylysial.
Ciekawe do obserwacji. Jak padnie to trudno.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

No to faktycznie, jak futerko rzadkie to nie miniatura.. Hm. No cóż zdarza się, może nadrobi.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Post »

Asiu! Mnie jeszcze przychodzi do głowy, ze został "zakażony" robakami. Nie mam już królików (od kilku lat), ale miała podobny przypadek z kociakami i wet tak powiedział - może to ten problem? :shock:
Trzymam za niego kciuki! ;:215
Ałła robicie kawał dobrej roboty! Ponawiam prośbę o adres poprzedniego właściciela kózek... ;:71 ;:163 Jestem pokojowo nastawiona, ale ...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”