Borówka amerykańska - 3 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

treborx pisze: Ja wycięte gałązki od razu spaliłem więc nie mam już nic jak sprawdzić :)
Fakt, u mnie też to się pojawiło dopiero po nawożeniu - no ale żeby aż tak wysypało spowodu azotu?

Ech, pozostaje mieć tylko nadzieję, że nic gorszego z krzaczkiem już się nie stanie.... No i najgorszze że nie mieszkam na działce i nie mogę na bieżąco obserwować co się dzieje :(
Nie bój się nic nie powinno się jej stać. :wink:
Wiem dziwna sprawa z tym nalotem właśnie. Na forach często piszą, że to szara pleśń chyba. Dziwne jest to, że u Nas wszystkich pojawiło się to po nawożeniu. Ja w dodatku mam jeszcze na azalii wielkokwiatowej. "Formą" przypomina to właśnie sytuację jak poleje się nawozem po gałęziach, woda wsiąknie lub wyparuje, a nawóz zostaje na gałęziach. Na azalii to dokładniej widać, że nalot tak jakby "wypływa" z uśpionych pąków liściowych. Krzakowi nic się nie dzieje, ba liście zaczynają rosnąć i pąki kwiatowe pęcznieć :D .
Wszystko się okaże w najbliższym czasie, ponieważ myślę, że jeśli to przez nawóz, w przeciągu maksymalnie 2 tygodni powinno samo zniknąć. ;:204
luk3Z
50p
50p
Posty: 67
Od: 26 kwie 2012, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobków/Ponidzie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

forrest79 pisze:Witam borówkowych amatorów.
Odnośnie tego nalotu to sami sobie odpowiedzieliście w swoich postach. Nie jest to żaden grzyb, tylko nalot po siarczanie amonu, lub innym nawozie. Nie ma co panikować i wycinać pół krzaka. Wielokrotnie gdy mi się lunie po gałązkach to obserwuje podobne zjawisko.

Pozdrawiam
j/w

1 łyżkę siarczanu rozpuszcza się w 10L wody. Ja 10L podlewam 4-5 młodych krzaków.
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Na swojej borówce zauważyłam również na gałązkach biały nalot,ponieważ sąsiad ma kury tuż przy mojej siatce i tam gromadzą się ptaki pomyślałam ,że to ich zasługa.Nie zwracałam na to większej uwagi,po podlaniu z nawozem nalot pokrył gałązki dokładniej.(wcześniej wyglądały jak popstrzone) po paru dniach podlałam całe krzaczki po gałązkach wodą z konewki.Woda zmyła wszystko i do chwili obecnej nie ma żadnego nalotu.Nie wiem co to było :wit
Renia
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

aner pisze:Nie wiem co to było :wit
No to już Wiesz :wink: I to co raz bardziej utwierdza mnie w tym, co podejrzewałem na początku :wink: Po prostu za dużo nawozu. Krzak nie ma jeszcze liści, więc nie widać typowych objaw przenawożenia, więc może radzi sobie w taki sposób. U mnie jak na złość od 2 tygodni zero deszczu i nic się prędko nie zapowiada :wink: A nie chce mi się latać i specjalnie polewać krzaki, więc jeszcze przez pewien czas będą białe. :D
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Od jesieni borówki nie dostawały nawozu,i biały nalot był przed nawozem ,a potem tylko to białe równomiernie pokryło gałązki.
Renia
Awatar użytkownika
_Kasia_
100p
100p
Posty: 168
Od: 26 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: .... blisko morza ....
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Moja borówka dopiero nieśmiało rusza ze snu zimowego. Niestety nad morzem temperatura nie rozpieszcza i póki co mamy pączki na krzaczkach. Na dniach będę ją nawozić, gdyż temperatura w noc spada jeszcze do 2-3 stopni.
treborx
200p
200p
Posty: 340
Od: 25 lip 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

_Kasia_ pisze: Na dniach będę ją nawozić, gdyż temperatura w noc spada jeszcze do 2-3 stopni.
U mnie spada do 0 :) A do 15 maja to pewnie jeszcze nie raz spadnie poniżej 0 :) I co? I nic :) Borówki poleca się zacząć nawozić od kwietnia
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

biały nalot - to zbieg okoliczności, że pojawia sie po nawożeniu, ponieważ wiosna jest czasem, w którym wszyscy nawożą, a zarazem pojawiają się choroby grzybowe.


podobny przypadek:
na dole strony mozna sie wklikać w odpowiedzi pana Ciepłuchy:
http://www.cieplucha.com.pl/forum/view. ... 1303632122


borówka nigdy nie puszcza żadnych soków, nawet z młodych gałazek. a juz na pewno nie jest mozliwe wydalanie w ten sposób nadmiaru nawozów..... cóż to musiałoby być za stężenie, żeby się coś skrystalizowało......
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3821
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Mam jeszcze sporo nawozu granulowanego do iglaków. Czy można go wykorzystać do zasilenia borówki?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
kanapl
200p
200p
Posty: 447
Od: 24 lut 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Ja też zostałam posiadaczką mojej pierwszej jedynej borówki. Zobaczymy jak długo u mnie będzie.......
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
Awatar użytkownika
Dagmara
200p
200p
Posty: 222
Od: 24 mar 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Mam nawóz uniwersalny w płynie z siarką ( N-P205,K2O-(S) 10-3,5-5-(2) , czy będzie się on nadawał pod borówkę ? Żeby dostarczyć wapnia i magnezu mam jeszcze taki nawóz N-(CAO-MGO) 7(6,5-3,5) .Czy mogę zastosować ten pierwszy nawóz a za 2-3 tygodnie ten drugi ? Czy lepiej kupić siarczan amonu lub jakiś gotowy nawóz pod borówki ?
Gdy człowiek stawia sobie granice tego co zrobi, stawia sobie też granice tego co może zrobić .
schwimmen
200p
200p
Posty: 220
Od: 25 kwie 2010, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

mam już jedną borówkę i tej wiosny przymierzam się, aby kupić ich więcej(owoce bardzo zasmakowały). Mam odnośnie tego pytanie:
1. Kiedy sadziłem moją pierwszą borówkę wykopałem dołek i wsypałem tam torf kwaśny o odczynie 4pH. Na wiosnę zosttała zasilona nawozem do borówek. Czy może rosnąć tak borówka? Czy z kolejnymi mogę postąpić podobnie? Wyczytałem też, że dołek trzeba wyłożyć folią. Czy to konieczne?
anestle
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 16 sty 2012, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Dagmara pisze:Mam nawóz uniwersalny w płynie z siarką ( N-P205,K2O-(S) 10-3,5-5-(2) , czy będzie się on nadawał pod borówkę ? Żeby dostarczyć wapnia i magnezu mam jeszcze taki nawóz N-(CAO-MGO) 7(6,5-3,5) .Czy mogę zastosować ten pierwszy nawóz a za 2-3 tygodnie ten drugi ? Czy lepiej kupić siarczan amonu lub jakiś gotowy nawóz pod borówki ?
Siarczan amonu chyba będzie lepszy, krzaki pochłaniają głównie azot. Stosowaniw nawozów wapniowych raczej zupełnie niezalecane, rozkład nawozu uwoli wapń który podniesie pH. Pod borówkę stosujemy nawozy siarkowe które zakwaszają np Siarczan amonu, siarczan magnezu.
schwimmen pisze:mam już jedną borówkę i tej wiosny przymierzam się, aby kupić ich więcej(owoce bardzo zasmakowały). Mam odnośnie tego pytanie:
1. Kiedy sadziłem moją pierwszą borówkę wykopałem dołek i wsypałem tam torf kwaśny o odczynie 4pH. Na wiosnę została zasilona nawozem do borówek. Czy może rosnąć tak borówka? Czy z kolejnymi mogę postąpić podobnie? Wyczytałem też, że dołek trzeba wyłożyć folią. Czy to konieczne?
Nie trzeba wykładać folią, co prawda bardziej izoluje od mniej kwaśniej ziemi, ale i tak się ją potem lekko dziurawi. Ziemię kwaśną można wymieszać z trocinami. Górę również ściółkować trocinami co roku.
Pozdrawiam Andrzej
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”