Doniczkowe Misiaczki

[jola1313]

Również chwalę

[mniodkowa]

oj Apollo normalnie masz słoneczko uwięzione w domku

[Misiaczka]

alunia kolorki muszą być żeby nam się żyło kolorowo
Nolinka Apollo spisał się jest naprawdę malutki ma 3 liście ale coś tam widzę już pokazuje kolejnego pąka.
Fuksje od Ciebie wszystkie mi nie przeżyły, ale mam sporo, niestety nie oznaczyłam kolorów niedługo pokażę, na razie hartują się na powietrzu
Filigranowa27 dendrobium ma jeszcze 2 kwiatki, chyba mu przykazałaś żeby długo kwitło
justus27nareszcie wiosna, nawet nie nadążam z fotkami
IkaD dziękuję, szczepki od Ciebie na razie mnie testują, nie najlepiej idzie mi ukorzenianie ale kloniki dały radę i już rosną szkoda mi bugenwilli ,sundavilla jeszcze nie stracona więc może
jola1313 dziękuję, od przybytku głowa boli
mniodkowa normalnie to najpiękniejszy hibiskus jakiego widziałam, cieszę się że ma wielbicieli

Na początek pokażę hibiskusa Apollo, zapyliłam go własnymi rękami


hoja bella kwiat

i całość

Teraz sukulenty; przepełnione korytko;

kwiatek stapelii;
aichryson variegata

aeonium, poszukuję nadal aeonium czarnego jeśli ktoś miałby nawet małą szczepke to proszę o odzew

gloksynia;

To na razie tyle, miłego oglądania

[Nolinka]

Ten Apollo na prawdę jest strasznie płodny - dwa lata temu wysiałam nasionka od niego, ale zapylenia dokonała sama natura. Ma czworo dzieci i na razie nie wiadomo co z nich będą za kolorki. Mam nadzieję, że nie trzymam ich na darmo
Fuksjami to się nie przejmuj, jak potrzebujesz, to pisz
Bella pięknie rośnie - swoją przestawiłam w inne miejsce. Niby rośnie, ale opadają jej listki; nie bardzo wiem o co jej chodzi Śmierdziuszek fajny . Bratowa ma mi też jakąś przywieźć, ale chyba ciut inną Moja gloksynia jeszcze w pączkach i nieco w tym roku wyciągnięta, bo trochę miała za ciemno.

[Malachitek]

zajrzałam do twojego wątku i od razu zachwyciła mnie doniczka z sukulentami, wygląda niemal jak miniaturowa bezludna wyspa albo jeden z miniogrodów

[mniodkowa]

pokażę hibiskusa Apollo, zapyliłam go własnymi rękami

Uuuuu to Ty masz płodne ręce gratulacje nie doczekam się rozkwitu chyba

[justus27]

Zapylony Apollo - piękny. Czekam na nasionka
Korytko - faaajne

[kociara]

Cudowna bella. Podziwiam wszędzie gdzie tylko się na nią natknę.
Nie mam jakoś do niej szczęścia ale......... ne będę zapeszać!!!

[ingga]

ja też uwielbiam hoję bellę

[Misiaczka]

Nolinka powiedz mi kochana jak wysiewałaś nasionka hibiskusa? Czy to prawda że trzeba je sparzyć wrzątkiem?
Z dwóch fuksji robię drzewka, akurat tak pasowało bo wystrzeliły w górę że ho, ho .
Moja bella stoi na szafie pod sufitem, tak jej dobrze bo nie często tam podlewam i słoneczko ma .
Malachitek witaj, cieszę się że Ci się podoba. Nigdy tak o niej nie myślałam ale w końcu palma tam rośnie
mniodkowa ja pewnie też nie doczekam . Najpierw będą nasionka( jak dobrze pójdzie i wyrosną) , do cierpliwych nie należę
justus27 Apollo całkiem dzielnie trzyma nasiennik i produkuje kolejne pąki kwiatowe , boję się że sobie nie poradzi a nie chcę go mieć na sumieniu.
kociara mi też jakoś nie wychodziło ukorzenianie belli więc kupiłam całą. Jak tylko ją zobaczyłam w kwiaciarni to miałam obłęd w oczach, a miała tyle kwiatów , na szczęście nie była wcale droga i przeżyła ze mną zimę
ingga super. W ogóle to mnie zahojowało i mam już kilka młodych hojek ale to dopiero szczepki więc na razie nie pokażę bo nie wiem czy mi się z nimi uda.

Nowych zdjęć na razie brak bo aparatu brak ale mam jeszcze jedną doniczkę sucholubnych co nie pokazałam;





i chirita Chastity już zaczyna kwitnienie a tu aparatu niet
P.S. i czekam na skrętnika Hototogisu od smykla

[Nolinka]

Ja nasionek nie sparzałam i wydaje mi sie to trochę kontrowersyjnym pomysłem Namoczyć pewnie można, ale ja nie moczyłam. Nasionka zebrałam chyba wczesną jesienią, zawinęłam w papierek i leżały w szafce do wiosny. Dość szybko wzeszły. Nie mogę się doczekać co z nich będzie, bo prawdopodobnie zapyliły się samoistnie ketmią syryjską. Tak więc mezalians jak nic

[justus27]

Faajne te sucholuby ;)

[Misiaczka]

Nolinko to z moich nasionek hibiskusa może wyjść jakiś inny kolor kwiatka ? bo trochę się pogubiłam
justus27 , niedługo zakwitnie mi skrętnik z liścia od Ciebie, chyba Matthew. Przyznam się że nie najlepiej idzie mi ze skrętnikami, coś usychają im końcówki liści czy to normalne?

Zakwitła chirita Chastity

niedługo zakwitnie kohleria czerwona;

niezawodny storczyk różowy ma 24 kwiatki w tym jeden dziwny



skrętnik od smykla Hototogisu

oleander, dostał nową doniczkę;

[Nolinka]

Misiaczko u mnie hibiskus zapylił się sam na podwórku, prawdopodobnie ketmią syryjską (bo akurat kwitła) Jedna roślinka ma właśnie takie liście "ketmiowate" a u ciebie też może być niespodzianka, bo rozmnażanie z nasion może dać różne efekty - siewki nie zawsze powtarzają cechy rośliny matecznej
Piękny ten twój storczyk Ja swoje niekwitnące wyniosłam na miesiąc na podwórko (oczywiście w cieniu), bo przeczytałam gdzieś, że różnica temperatur między dniem a nocą pobudza je do kwitnienia - zobaczymy, czy poskutkuje

[mniodkowa]

No nie storczyki też wymagają zmiany temperatury? To ja na balkon może wyniosę wszystko co mam w domu?

Gratuluję pączków kohlerii moja chyba idzie w ziemi w kłącza, bo nad nią coś opornie jej idzie
Hototogisu od smylka też mam, tylko mój na skraju przepaści stoi...