W.o...Japońskich samochodach.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 18 kwie 2013, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W.o...Japońskich samochodach.
moja ma 65 tys., a już wydaje mi się, że to dużo, ale teraz tak porównując to wydaje mi się, ze to na prawdę niezniszczalne autko :P
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 17 lis 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centrum
- Kontakt:
Re: W.o...Japońskich samochodach.
Witam. przyłanczam się do iłśników jakpończyków. ja osobiście jeżdżę Mitsubishi galantem 2.0benzyna 97r, od miesiąca już gaz bo praca wymaga w dłuższe trasy jeździć tak dziennie ok 200km. silnik nie do zajechania a ma 250tyś km. posiadam go od przebiegu 180tyś km i nic tylko olej i filtry. wiadomo części eksploatacyjne trzeba wymieniać... Każdy samochód ma jakąś bolączkę produkcyjną tak jak w galancie to tylne nadkola są podatne na rdze i łożyska w skrzyni są słabe i musiałe wymienić od razu jak kupiłem ale ten typ tak ma. a tak jeździ bez problemu zima mróz -30 nigdy mnie nie zawiódł jeśli aku jest w porządku w tamty roku na początku zimy wyieniłem. więc z czystym sumieniem mogę ten model auta polecić.. Jak kupowałe samochód 5lat temu wszyscy ówili że japończyka się nie kupuje bo części drogie, trudno dostepne itd itp. że najlepiej golfa. ale to niestety opinia taka powtarzana. Bo niektórzy ludzie nie mieli nigdy nic wspólnego z autem z kwitnącej wiśni a opowiadają mity... A takie mity czasem potrafią znięchęcić do kupna wymarzonego auta. A galant jest moim wymarzonym autem i mozna powiedzieć że pierwszym kupionym za własne fundusze.
Pozdrawiam Mateusz
- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1131
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W.o...Japońskich samochodach.
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Ogród Rodusika
- Administrator
- ---
- Posty: 7599
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: W.o...Japońskich samochodach.
A jak się teraz spisuje?
Re: W.o...Japońskich samochodach.
Ja jeżdżę mazdą już 7 lat - bardzo dobrze się spisuje. Jedyne co tak naprawdę było większym problemem to rozrząd rok temu.