Przesadzanie dużych iglaków

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Napoleon
500p
500p
Posty: 780
Od: 23 lis 2010, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z nad morza

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Dobrze i źle.Przesadź teraz z jak największa bryłą.Podlewaj raz a porządnie.Nie co 2 dni po 5 litrów a raz na tydzień po 20L.Nie podlewa się roślin z zegarkiem w ręku.
"Naj­pierw Cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz." Mahatma Ghandi
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Ja bym zwiększyła odległości między nimi-niegdyś swoje-także Brabanty- o wzroście zaledwie pół metra sadziłam w szpalerze co 70 cm.
Po posadzeniu należałoby je trochę przystrzyc, żeby ulżyć uszkodzonym i przyciętym podczas przesadzania korzeniom.
Szwedzio
50p
50p
Posty: 79
Od: 29 kwie 2013, o 11:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Czy przystrzyżenie na pewno pomoże w zakorzenieniu się?
Czy tuja to wytrzyma?
Myślałem że tylko czubki się obcina...
Jeżeli podetnę od spodu to łysa będzie.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Wątpię, że przesadzone tak duże żywotniki przeżyją. Korzenie mają spore, więc na pewno przy kopaniu uszkodzisz. Z dużym prawdopodobieństwem uschną i to możesz zobaczyć dopiero w następnym roku. Ale próbuj, przystrzyc trochę trzeba - góra, boki, żeby zmniejszyć zieloną masę, możesz to zrobić przed wykopaniem. Po przesadzeniu trzeba cały czas cieniować i zraszać
szkutnik
100p
100p
Posty: 143
Od: 6 kwie 2012, o 14:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska/śląsk
Kontakt:

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Przesadzałem 2 lata temu 2,5 metrowe świerki klujące i 3 metrowego cyprysika Lawsona, wszystko żyje , z tym że drzewka były bardzo mocno podlewane. Z tego co wiem to tuja ma zwarty i płytki system korzeniowy więc nie będzie problemu. Tylko jakaś silną pomoc trzeba sobie zapewnić.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Przesadzałam więc to nie teoria, z pięciu jeden żyje. Samo podlewanie nic nie da, a utopić korzenie można. Może jak teraz podłożem jest glina, korzenie nie będą tak rozległe. Ale ryzyk fizyk, jak mają być ścięte to ja bym przesadzała
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Szwedzio pisze: Czy przystrzyżenie na pewno pomoże w zakorzenieniu się?
Czy tuja to wytrzyma?
Myślałem że tylko czubki się obcina...
Jeżeli podetnę od spodu to łysa będzie.

Czy na pewno-tego nikt nie zagwarantuje :roll:
Tak jak napisała Monika-ujmuje się zielonej masy, ale nie goląc od spodu, tylko strzygąc zwłaszcza czubki no i boki.

Ja proponowałabym strzyc po przesadzeniu-wtedy widać co się obłamało, co wystaje ze szpaleru i wtedy można strzyżeniem przy okazji skorygować linię żywopłotu.
Strzyżenie stymuluje rozwój uśpionych pączków, więc jest moim zdaniem nieodzowne :uszy
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

:roll: no bo się przycina na bokach i z góry /przysytrzyża i nic się tam nie wycina od spodu, bo nie odbije, dziura będzie.Z czasem ta dziura może / ale nie musi / zarosnąć.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Szwedzio
50p
50p
Posty: 79
Od: 29 kwie 2013, o 11:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Obcy sprzedawca ze szkółki, powiedział mi abym umieścił pod korzeniami wąż nawadniający Gardena. I co dziennie przez miesiąc podawał 20 l wody pod każdy korzeń. Potem miesiąc co drugi dzień. A potem do końca roku raz w tygodniu.
Czy zgadzacie sie z tym?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

20 litrów pod jedno ? chyba chce żebyś poleciał za jakiś czas i kupił drugie. zgniją.Za dużo wody.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Żeby to było takie proste i łatwe do policzenia :lol:
Roślina transpiruje. Ile wody wytranspiruje, jest zależne od wieeelu czynników. Twój jeden 2,5 metrowy krzak może i wytranspiruje z 20 l wody w upalny, bezdeszczowy dzień, całkiem prawdopodobne.
Ja Tobie od razu powiedziałam, że trzeba cieniować. A podlewać na czuja niestety, a i trzeba zraszać
szkutnik
100p
100p
Posty: 143
Od: 6 kwie 2012, o 14:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska/śląsk
Kontakt:

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

Szwedzio pisze:Obcy sprzedawca ze szkółki, powiedział mi abym umieścił pod korzeniami wąż nawadniający Gardena. I co dziennie przez miesiąc podawał 20 l wody pod każdy korzeń. Potem miesiąc co drugi dzień. A potem do końca roku raz w tygodniu.
Czy zgadzacie sie z tym?
Nie wiem jaką masz glebę, ale jak jest w miarę przepuszczalną, to możesz lać "ile wejdzie"
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8009
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Jak duze ryzyko przesadzania tuj?

Post »

80 sztuk dorosłych tuj przesadzać :roll: Daj im spokój, szkoda czasu, kup młode, szybciej ci urosną niż tamte odcherlają.Nigdy już ładne nie będą i będziesz patrzeć tylko na ich degradację.Takich roślin się nie przesadza i tyle w tym temacie.Jeżeli jeszcze na dodatek rosną w żywopłocie, to niemożliwe jest obkopanie, bo korzenie są splątane i siegają szeroko u żywotnika.Lanie wody bez wzgledu na rodzaj gleby jest bez sensu, prędzej zgniją, bo obcięte korzenie nie pozwolą pobrać wody, a stary korzeń niełatwo wypuszcza młode korzonki.

Tamte zostaw, jak ktoś ich nie bedzie chciał, to niech się martwi by je legalnie usunąć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”