Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Wielokrotnie pisaliśmy na forum, że doniczki torfowe nie nadają się do przygotowania rozsad pomidorów i papryki. A tu mamy żywe dowody. Masz rację, doniczki torfowe szybko wysychają i roślinki nie mają jak pobierać składników odżywczych.
Ja szybciutko przełożyłabym te sadzonki do innych pojemników.
Ja szybciutko przełożyłabym te sadzonki do innych pojemników.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Kupiłam dziś dwie sadzonki Balkoni Red, jakiej wielkości doniczki przygotować? Bo póki co w pierscieniach foliowych siedza.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Paula, myślę że najmniejsza to trzy litrowa,
i to nie ze względu na wielkość korzeni, ale ze względu na tempo pobierania wody i wysychania podłoża.
To jest minimum, a najlepiej pięcio- litrowa.
i to nie ze względu na wielkość korzeni, ale ze względu na tempo pobierania wody i wysychania podłoża.
To jest minimum, a najlepiej pięcio- litrowa.
Pozdrawiam, Agata.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Dzięki Pomidorzanka. Dam im 3 litry, później ewentualnie przesadze do wiekszych.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Oczywiście jeśli przesadzisz delikatnie, nic się nie stanie
chodzi tylko o to żeby nie uszkodzić korzonków, bo w póżniejszej fazie uprawy koktajlaczki tego nie lubią,
sama sprawdzałam w tamtym roku, kiedy przesadzałam z trójek do piątek między innymi Ole Polkę, Venus, Vilmę
i jakiegoś jeszcze, nie pamiętam już którego.
chodzi tylko o to żeby nie uszkodzić korzonków, bo w póżniejszej fazie uprawy koktajlaczki tego nie lubią,
sama sprawdzałam w tamtym roku, kiedy przesadzałam z trójek do piątek między innymi Ole Polkę, Venus, Vilmę
i jakiegoś jeszcze, nie pamiętam już którego.
Pozdrawiam, Agata.
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Moje Balkoni Red w zeszłym roku rosły w donicach o śr 22 cm, pojemnosci nie znam, ale myslę, że 3 lt.PaulaPola pisze:Kupiłam dziś dwie sadzonki Balkoni Red, jakiej wielkości doniczki przygotować? Bo póki co w pierscieniach foliowych siedza.
Całe szczęście, że były to donice podwieszane, ponieważ miały straszne ilości owoców i bez podwieszenia nie miały by szans rosnąć w pionie. Wisiały na poręczach.
Jak dla mnie smak niezbyt ciekawy - "mało pomidorowe"
Cały zbiór został przerobiony na przecier.
W tym roku już ich nie sadzę
pozdrawiam Krystyna
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 16 maja 2011, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Ja swoje Red Balkoni mam w 4 litrowych pojemnikach, podobnie jak Vilme, a Cherry gartenperle w 4 i 10 litrowych. Choć w przypadku Cherry w 4 l. już widzę, że korzonki dotykają ścianek, a są tam od ok 14 dni.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
póki siedzą w domu, będą w 3 litrowych doniczkach. Jak przyjdzie czas na eksmisję to dostaną wiaderka 5 litra.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 12 mar 2012, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Czy mogę je wsadzić w tych torfowych do większych donic, czy wysadzić je z nich?aria pisze:Wielokrotnie pisaliśmy na forum, że doniczki torfowe nie nadają się do przygotowania rozsad pomidorów i papryki. A tu mamy żywe dowody. Masz rację, doniczki torfowe szybko wysychają i roślinki nie mają jak pobierać składników odżywczych.
Ja szybciutko przełożyłabym te sadzonki do innych pojemników.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Pewnie, źe możesz je wsadzić razem z torfowymi do większych donic.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Witam wszystkich, mam pytanie: czy ktoś uprawiał pomidory sweet baby? Czy jest to odmiana samokończąca? Bo nie wiem jak je traktować- usuwać wilki czy nie.
Dwukrotnie hodowałam maskotki, były pyszne ale miały twarde skórki- w tym roku mąż kupił nasiona sweet baby (sprzedawca w sklepie zachwalał) i nie wiem jak się z nimi obchodzić- przeszukałam forum ale nie znalazłam żadnych informacji.
Z góry dziękuję!
Dwukrotnie hodowałam maskotki, były pyszne ale miały twarde skórki- w tym roku mąż kupił nasiona sweet baby (sprzedawca w sklepie zachwalał) i nie wiem jak się z nimi obchodzić- przeszukałam forum ale nie znalazłam żadnych informacji.
Z góry dziękuję!
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Mógłby ktoś wstawić bądź przesłać link do zdjecia pomidorach Maskotki z własnej uprawy. Zalezy mi na własnym zdjęciu innym niż to co wujek Google pokazuje.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
To moja Maskotka z 2011
http://imageshack.us/photo/my-images/163/p1250815.jpg/
Wygląda fatalnie, bo nie było mnie w domu 2 tygodnie. Widać dokładnie, że jest karłowa, bardzo ciężko ją podwiązać, bo dosłownie rozkłada się na ziemi. Owoce, które dotykają ziemi, nie gniją, są bardzo zdrowe. Uwielbiam ją i sadzę co rok. Jest bardzo plenna, dosłownie oblepiona owocami.
Tu jest Maskotka z 2010, jeszcze niedojrzała, na 3 fotce
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=574
http://imageshack.us/photo/my-images/163/p1250815.jpg/
Wygląda fatalnie, bo nie było mnie w domu 2 tygodnie. Widać dokładnie, że jest karłowa, bardzo ciężko ją podwiązać, bo dosłownie rozkłada się na ziemi. Owoce, które dotykają ziemi, nie gniją, są bardzo zdrowe. Uwielbiam ją i sadzę co rok. Jest bardzo plenna, dosłownie oblepiona owocami.
Tu jest Maskotka z 2010, jeszcze niedojrzała, na 3 fotce
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=574