Towarzystwo dla róż
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
na różach praktycznie nie miałam mszyc ( w tej chwili mam inwazję na śliwach, ale to jest daleko od ziołownika),
jak zobaczyłam jakieś w maju to pryskałam wodą octowo-ludwikową
i w maju posadziłam te aksamitki głownie ze względu na nicienie, które ściągają ich korzenie;
jak zrobiłam gnojówkę pokrzywowo-skrzypową to zaczęłam pryskać nią co się da,
róże też, i polewam je z góry konewką również tą gnojówką;
mają bardzo zdrowe liście i sladowe ilości mszyc, natomiast usadowiło sie dużo różnych pajączków czatujących na ofiary
mam w ogóle mnóstwo pająków, bo przestałam opryskiwać chemią mszyce czy inne szkodniki
swoją drogą znalazłam ciekawy artykuł na temat pająków, ich roli w środowisku zamiast pestycydów
jak zobaczyłam jakieś w maju to pryskałam wodą octowo-ludwikową
i w maju posadziłam te aksamitki głownie ze względu na nicienie, które ściągają ich korzenie;
jak zrobiłam gnojówkę pokrzywowo-skrzypową to zaczęłam pryskać nią co się da,
róże też, i polewam je z góry konewką również tą gnojówką;
mają bardzo zdrowe liście i sladowe ilości mszyc, natomiast usadowiło sie dużo różnych pajączków czatujących na ofiary
mam w ogóle mnóstwo pająków, bo przestałam opryskiwać chemią mszyce czy inne szkodniki
swoją drogą znalazłam ciekawy artykuł na temat pająków, ich roli w środowisku zamiast pestycydów
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Nie spotkałam jeszcze pola lawendowego w Polsce.
Czy na forum sa już takie ogrody pokazane?
Jestem tutaj od niedawna i nie we wszystkich jeszcze byłam ale z przyjemnością bym zobaczyła.
Czy możesz mi podać link do takiego pola lawendowego.
Ogrody japońskie choć jak sie na nie patrzy dają ukojenie spokój ,relaks same pozytywy -
to ja nie chciałabym mieć takiego u siebie ...nawet oddzielnego wydzielonego ...
Nie odpowiada mi ten styl...jest nie nasz ,nie mamy nic wspólnego z tamtejszą kulturą i pozostaje nam tylko podziwiać ją ale nie naśladować bo to małpowanie zupełnie nie współgrające z naszymi słowiańskimi korzeniami.
Jednak każdy z nas ma wolna wolę i może sobie tworzyć co chce...
ja jednak wychodzę z takiego złożenia jak napisałam..
jokaer - roslin jest tak dużo w sprzedaży,tak łatwo je kupić,że chciałoby sie dużo i różnych i tak najczęsciej bywa .
W naszych ogródkach tworzonych przez nas samych jest najczęściej zbieraninia wszystkiego.
Trudno w takich warunkach określić styl ,no może "wieloraki"
Czy na forum sa już takie ogrody pokazane?
Jestem tutaj od niedawna i nie we wszystkich jeszcze byłam ale z przyjemnością bym zobaczyła.
Czy możesz mi podać link do takiego pola lawendowego.
Ogrody japońskie choć jak sie na nie patrzy dają ukojenie spokój ,relaks same pozytywy -
to ja nie chciałabym mieć takiego u siebie ...nawet oddzielnego wydzielonego ...
Nie odpowiada mi ten styl...jest nie nasz ,nie mamy nic wspólnego z tamtejszą kulturą i pozostaje nam tylko podziwiać ją ale nie naśladować bo to małpowanie zupełnie nie współgrające z naszymi słowiańskimi korzeniami.
Jednak każdy z nas ma wolna wolę i może sobie tworzyć co chce...
ja jednak wychodzę z takiego złożenia jak napisałam..
jokaer - roslin jest tak dużo w sprzedaży,tak łatwo je kupić,że chciałoby sie dużo i różnych i tak najczęsciej bywa .
W naszych ogródkach tworzonych przez nas samych jest najczęściej zbieraninia wszystkiego.
Trudno w takich warunkach określić styl ,no może "wieloraki"
Pozdrawiam Kati
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Bardzo mi się podobają takie naturalistyczne ogrody
Założyłam sobie taki zakątek za domem malutki bo trudny do utrzymania w ryzach
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Ja niestety lawendowe pola widziałam tylko we Francji....Ziela1233 pisze:Zdjęć nie mam ale takie pola lawendowe są w Warmińsko Mazurskim i podlaskim...
Może gdzieś na necie będą fotki.
też lubie lawendę, ale nie zauważyłam,żeby odstraszała mszyce, siedziały obok na kwiatach Jukki
Odstrasza mole może też tak działa na inne motyle?
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Co dlaczego? do Tess
Jokaer proszę wyjaśnij mi jak to jest z tymi nicieniami ściąganymi przez aksamitki rosnące w pobliżu róż?jokaer pisze: jeśli chodziło o aksamitki
1- ich zapach odstrasza owady
2- korzenie ściągaja nicienie
jesienią aksamitki wyrywa się i pali
Ja znam tylko nicienie kupowane w sklepie i aplikowane pod różaneczniki.
Czy to są te same nicienie?
Mam jeszcze drugie pytanie do wszystkich:
Co posadzić obok róż,aby nie atakowały je mszyce?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7