Przesadzanie storczyka
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Witam, czy mogę przesadzić storczyka, któremu korzenie wyłażą już z doniczki i praktycznie chyba nie ma tam w środku żadnego podłoża, całą przestrzeń wypełniają korzenie ;)), a który wypuszcza pęd? Pęd jest jeszcze bardzo malutki, dopiero zaczął rosnąć
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Witaj Byłam raz zmuszona, żeby przesadzić storczyka z malutkim pędzikiem, ale tylko z tego powodu, że ledwo co trzymał się w doniczce i było ryzyko, że przy kolejnym podlewaniu po prostu mi wypadnie. Kilka tygodni wcześniej musiałam oddzielić go od dwóch młodych keiki, był osłabiony i miał mało korzeni. Po przesadzeniu, pędzik rósł normalnie, a potem wyrósł drugi, troszkę mniejszy. Zaobserwowałam tylko, że kwiaty (różowo-białe) były o wiele słabiej wybarwione niż zwykle. Mam nadzieje, że następne kwitnienie będzie już normalne.
Z tego, co czytałam na tym forum, storczyki lubią mieć ciasne doniczki. Sama mam jednego, którego korzenie wypełniają całą doniczkę i ma się świetnie - ma 4 pędziki i właśnie niedługo będzie kwitł. Na Twoim miejscu chyba jednak wstrzymałabym się z tym przesadzaniem...
Z tego, co czytałam na tym forum, storczyki lubią mieć ciasne doniczki. Sama mam jednego, którego korzenie wypełniają całą doniczkę i ma się świetnie - ma 4 pędziki i właśnie niedługo będzie kwitł. Na Twoim miejscu chyba jednak wstrzymałabym się z tym przesadzaniem...
Pozdrawiam,
Marta
Marta
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
No właśnie u mojego te korzenie już wyrastają poza doniczkę, boję się, że ją po prostu rozsadzą ;) A storczyk ma się świetnie, kwitnie jak oszalały i wypuszcza liścia na dodatek... Potrafi kwitnąć na prawdę długo, boję się, że będę zmuszona przesadzić go jak już będzie miał piękne kwiaty i je zrzuci bo coś mu się nie spodoba...
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Cóż, może w tej sytuacji faktycznie lepiej go przesadzić teraz. Ryzykujesz jedynie, że albo kwiatki mogą być mniej wybarwione (jak u mojego storczyka), albo pędzik przestanie rosnąć... Ale skoro z niego taki twardy zawodnik, to może nie nie sprawdzi się ani jedno, ani drugie. Przesadzanie w trakcie kwitnienia jest zdecydowanie odradzane, bo ryzyko zrzucenia kwiatów jest spore. Ja przesadzałam dwa storczyki w trakcie kwitnienia - jeden kwiatki zrzucił, a drugi nie... Reguły nie ma. W każdym razie możesz spróbować przesadzić, będziesz przynajmniej miała doświadczenie w tej kwestii.
Pozdrawiam,
Marta
Marta
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Haha a kwiaty ma białe, więc chyba nie grozi mu mniejsze wybarwienie ;)))) Zrobię jeszcze zdjęcia to łatwiej będzie ocenić. Ja nie umiem się zdecydować ;) Już miałam go przesadzać, a tu patrzę - pęd. No i zonk ;)
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
ja też przesadzałam storczyka z wychodzącym pędem Miałam poczekać, ale spadł mi z parapetu i połowa podłoża i tak się wysypała, więc poszłooo Pęd rozwinął się normalnie, nic się nie zatrzymało a jeszcze rozgałęzienie się równocześnie rozwijało ;)
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Najlepiej nie przesadzać w momencie wypuszczania pędu, ale jeżeli nie będziesz obcinać korzeni, nie powinno to storczykowi zaszkodzić. Najwyżej trochę dłużej pęd będzie rósł.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
No w sumie ja nic nie obcinałam raczej, więc dzika może mieć rację i może dlatego nie zaobserwowałam negatywnych skutków
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Postanowiłam, że nie będę go przesadzać Najwyżej mi doniczkę rozsadzi, ale to wtedy będę się martwić ;) widocznie tak mu dobrze, że ciągle kwitnie
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Nawet jak rozsadzi to nic mu się nie stanie, dostanie więcej powietrza a tym się nie należy martwić w przypadku epifitów
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Z powodu kota który lubi zrzucać kwiaty z parapetu nie raz musiałam przesadzać storczyka bo czarna bestia lubi bawić się wysypaną korą z doniczki. Czasem wystarczyło dosypać kory, a czasem trzeba było uzupełniać całą doniczkę, przy okazji chcąc nie chcąc miałam wgląd w stan korzeni. Raz jedynie przy upadku złamał się pęd. Mimo to nawet jak storczyki były w trakcie kwitnienia nie zauważyłam żeby przymusowe przesadzanie jakoś im zaszkodziło, te które miały młode pędy rosły normalnie, kwiaty również były wybarwione dobrze i storczyk ich nie zrzucał po takim zabiegu.
Z tego też powodu nie do końca rozumiem kurczowego trzymania się zasady "jak kwitnie to nie wolno przesadzać". Faktycznie może to mieć tak poważne konsekwencje dla storczyka??
Kiedyś otrzymałam storczyka do reanimacji, koleżanka przesadziła go tylko raz po zakupie, kwitł jak szalony przez kilka lat, korzeni miał bardzo dużo i niestety biedaczek "udusił" się w za ciasnej doniczce. Doniczka była na tyle solidna że korzenie jej nie rozsadziły, z podłoża nic nie zostało bo każdy centymetr miejsca zajmowały korzenie, marniał i marniał, jak go przyniosła było już dużo za późno i padł.
Z tego też powodu nie do końca rozumiem kurczowego trzymania się zasady "jak kwitnie to nie wolno przesadzać". Faktycznie może to mieć tak poważne konsekwencje dla storczyka??
Kiedyś otrzymałam storczyka do reanimacji, koleżanka przesadziła go tylko raz po zakupie, kwitł jak szalony przez kilka lat, korzeni miał bardzo dużo i niestety biedaczek "udusił" się w za ciasnej doniczce. Doniczka była na tyle solidna że korzenie jej nie rozsadziły, z podłoża nic nie zostało bo każdy centymetr miejsca zajmowały korzenie, marniał i marniał, jak go przyniosła było już dużo za późno i padł.
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
Witam. Nie wiem czemu boicie się przesadzania storczyków. Ja swoje przesadzam co dwa lata i nie narzekam na kwitnienie. Dodam jeszcze ,że też mam kota i często zmuszona byłam ,by zrobić porządek ze storczykami w różnych fazach ich wzrostu czy kwitnienia. Jednak wiem z doświadczenia,że lepiej je przesadzić ,gdy młode korzonki zaczynają rosnąć , czyli kwiecień - maj.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Przesadzanie storczyka w czasie wypuszczania pędu
słuchajcie nie ma zasady, ze "przy kwitnieniu nie przesadzamy", ale jest duże ryzyko zrzucenia kwiatów, więc trzeba o tym informować, decyzję każdy podejmuje samodzielnie Jeśli przesadza się storczyka delikatnie, bez większej ingerencji w korzenie, to kwiaty często kwitną dalej, ale jeśli jesteśmy zmuszeni dużo korzeni obciąć, storczyk może kwiaty zrzucić w wyniku szoku. Sama także przesadzałam kwitnące lub wypuszczające pędy storczyki.. Jeden miał to "w nosie" kwitł dalej a drugi, pomimo, iż nie obcinałam korzeni od razu zrzucił kwiaty. Także nie można powiedzieć, że na 100% coś się stanie i przesadzanie w czasie kwitnienia jest zabronione, ale poinformować o takiej możliwości można a nawet trzeba To, że jednemu sie udało i storczyk dalej kwitł, nie znaczy, że drugi zareaguje tak samo.. Nie znaczy też, ze każdy ma wprawę w przesadzaniu i zrobi to "bezboleśnie" dla storczyka ja sama na początku miałam duże problemy z upchaniem podłoża tak, aby storczyk był stabilny i zabierałam się do tego w kilku próbach, a taki storczyk ma prawo być później troszkę "zmaltretowany" i zmęczony