Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).

ODPOWIEDZ
emja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 21 kwie 2013, o 15:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aloes - prośba o identyfikację i porady

Post »

Takich aloesów mam pięć, stoją obok siebie i wszystkie mają takie objawy... Nie było mnie kilka dni, po powrocie zauważyłam, że niektóre liście na krawędziach zrobiły się czerwone. Przesadzałam je trochę ponad 6 miesięcy temu, do ziemi uniwersalnej wymieszanej z piaskiem, na dwie jest warstwa keramzytu. Pomocy, nie wiem, czy mam je podlewać częściej czy rzadziej? Mam wrażenie, że ziemia jest jeszcze wilgotna po ostatnim podlewaniu, ciężko chłonie wodę.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18813
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Aloes - prośba o identyfikację i porady

Post »

Dla porównania jeden z moich wygląda tak (zresztą od dość długiego czasu), ale nic z tym nie robię. Jeśli środek jest zielony i zdrowy, powinno być wszystko ok. Może u Ciebie to efekt mocniejszej dawki słońca po zimie? Zresztą wrzuć sobie w wyszukiwarkę zdjęcia aloesów w naturze, często wyglądają o wiele gorzej niż Twój, a jednak rosną :wink:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Co do ziemi, ogrodowa z piaskiem w ostateczności może być. Ale przy następnym przesadzaniu, lepiej posadź w gotową mieszankę do kaktusów. Pamiętaj, że ziemia do sukulentów musi być "lekka", dzięki czemu jest mocno przepuszczalna. Typowa ziemia ogrodowa, jest po prostu za "ciężka", a po mocnym przeschnięciu robi się zwykle z niej "beton". Dodany przez Ciebie piasek nieco rozluźnił ziemię, ale i tak taka mieszanka nie będzie miała idealnych właściwości. Jak Twoich aloesów nie przesadzałaś jeszcze w tym roku, to już teraz możesz je przesadzić do normalnej mieszanki do kaktusów. Może nieco lepiej będą wyglądać i być może będą rosnąć dalej. Choć z drugiej strony aloesy, szczególnie te o mięsistych liściach to niemal żelazne rośliny, wg mnie ciężko je zajechać. pozdrawiam :wit
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
emja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 21 kwie 2013, o 15:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aloes - prośba o identyfikację i porady

Post »

Dzięki za rady :D Liście nie skręcają się już bardziej, mam nadzieję, że będzie już dobrze. To moje pierwsze roślinki, więc trochę panikuję :) Przy następnym przesadzaniu użyję ziemi dla sukulentów, skoro jest lepsza. Pozdrawiam :wink:
AniaL24
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 lip 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Prosba o pomoc

Post »

Witam! otrzymalam w spadku aloesy...Nie wyglądajana zdrowe, podobno nie byly ani przesuszane ani przelewane... Czy powinnam je przesadzic> Obserwowałam ziemie, nie widac zadbych szkodników...Obrazek
AniaL24
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 lip 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Umierajacy aloes

Post »

Witam! otrzymalam w spadku aloesy...Nie wyglądajana zdrowe, podobno nie byly ani przesuszane ani przelewane... Czy powinnam je przesadzic> Obserwowałam ziemie, nie widac zadbych szkodników..
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3607
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Umierajacy aloes

Post »

Stare to to, warto pobrać szczepki i mieć młode.
Waleria
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18813
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Umierajacy aloes

Post »

Ania, dlaczego sądzisz, że umierają? To, że gubią dolne liści? U aloesów to normalne, w końcu większość z nich to de facto drzewa, więc normalna sprawa, że gubią dolne liście. Wg mojej oceny, to bardzo ładne okazy i wyglądają całkiem dobrze, tylko jeśli nie były dawno przesadzane, warto byłoby to zrobić. Na pewno pomoże. Zresztą zobacz sobie w necie, jak wyglądają te rośliny w naturze, niektóre wyglądają o wiele gorzej, niż te Twoje. Na pewno, bym ich nie wyrzucał.
Waleria, nie rozumiem Ciebie, no i co z tego, że stare, aloesy potrafią rosnąć warunkach domowych wiele, wiele lat. To bardzo odporne rośliny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ewiak1005
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 22 wrz 2011, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aloes / Aloe

Post »

http://imageshack.us/photo/photo/707/tcpo.jpg/

Witam, mam pytanko jak takie cudeńko ukorzenić??? Powstał na łodydze kwiatka, i zauważyłam, że na drugim rozgałęzieniu powstaje kolejny 'mini' aloesik :)
Kazia_24
50p
50p
Posty: 52
Od: 17 maja 2012, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lubań
Kontakt:

Re: Aloes / Aloe

Post »

a może warto jednak coś z tym zrobić, przesadź do doniczki większej, ziemia dla kaktusów i sukulentów, nie podlewaj za duże, usuwaj zasuszone liście.
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Aloes / Aloe

Post »

ewiak1005: Możesz pokazać zdjęcie rośliny? Czytałem, że takie cebulki powietrzne potrafi wytwarzać Aloe bulbilifera. Twoje jednak odbiegają wyglądem, może to jakaś krzyżówka. Większe cebulki odciąłbym i ukorzenił w mieszance ziemi ze żwirkiem pół na pół, tak jak odrosty korzeniowe.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
ewiak1005
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 22 wrz 2011, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aloes / Aloe

Post »

Ten aloes kupiłam dwa lata temu na targach kwiatów, wg sprzedawcy i wpiętej 'metki' nazywa się Gasteraloe Aveo. Z góry dziękuję za porady :D

http://imageshack.us/photo/photo/191/tjf8.jpg/
Awatar użytkownika
MoniaK
200p
200p
Posty: 383
Od: 25 cze 2013, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Aloes

Post »

Mój aloes drzewiasty ma ok. 3 lat i też chciałabym aby zakwitł, tylko nie wiem czy ta odmiana akurat kwitnie w warunkach domowych. Wymyśliłam więc sobie że wyniosę go do pomieszczenia o nizszej temp. Tak więc teraz stoi sobie w pokoju o temp. 10-15 stopni a za kilka tygodni przyniosę go znów do mieszkania gdzie temp. wynosi 24 stopnie. Może zmuszę go choć ciutkę do wypuszczenia pędów kwiatowych. Słyszałam taką opinię że jeżeli ma się samca to nie ma szans na kwiaty (wiadome!) a jak samicę to zakwitnie. Tylko po czym rozpoznać płeć :lol: i ile lat trzeba czekać na kwitnienie?
A oto mój okaz:
Obrazek
pablo33-33
100p
100p
Posty: 147
Od: 13 mar 2013, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdansk

Re: Aloes

Post »

Ja mam takiego,kwitł w zeszłym roku ,pęd kwiatowy wypuścił w innym pomieszczeniu gdzie było bardzo gorąco,nie byl prawie podlewany,zapomniany na oknie, piekł się na słonku,właściciel nawet nie wiedział że wypuścił pęd kwiatowy,oddał go i u mnie rozwinoł kwiatki....ale pewnie już nie zakwitnie bo u mnie inne warunki ma Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”