Brzoskwinia - choroby i szkodniki

[anika24]

Dziękuję za odpowiedź. Zrobiłam tak jak radziliście, osunęłam fragment chorej kory(drewno pod nią faktycznie było zdrowe) i zasmarowałam maścią z dodatkiem miedzianu. Ogólnie drzewko wygląda dobrze więc mam nadzieje że przeżyje tą operacje bez większego szwanku.
Pozdrawiam

[eliza_gra]

Na wiosnę 2007 roku posadziłam 3 brzoskwinie Red Heaven, Inka, Harnaś.
Teraz została tylko Inka, która wygląda jak poniżej.
Wszystkie drzewka przeszły podobne objawy po czym umarły.
Dodam tylko, że moje morele i nektaryny skończyły tak samo.
Co się dzieje? Czy to uszkodzenia pomrozowe, czy za dużo lub za mało jakiegoś składnika w glebie?
Proszę o pomoc. Mój sad jest w promieniu 30km od Lublina.

[Drako]

Prawdopodobnie zimą pękła kora, część się zagoiła ale rak wszedł. Usuń delikatnie tę odstającą korę i zamaluj dokładnie farbą zewnętrzną emulsyjną z dodatkiem Miedzianu.

[_Kasia_]

Przepraszam, jeśli takie dwa pytania już było, ale nie mogę znaleźc odpowiedzi, albo po prostu kiepski ze mnie detektyw:

****to moje pierwsze drzewka owocowe, sadzone na wiosnę tamtego roku
- poradzono mi, żeby brzoskwinię i nektaryne spryskac miedzianem - czy jeszcze nie jest za późno ???

*****drzewka mi w tym roku zakwitły, tj maja jeszcze pąki kwiatowe
- ktoś mi powiedział, aby PIERWSZE KWITNIENIE drzewek owocowych ZERWAĆ i nie dopuścic do zawiązania owoców...

Zgłupiałam już

[soluton]

Witam pytam się was o radę? Mam młodą brzoskwinię posadzoną w tamtym roku wiosną była okryta geowłókniną i kopczykowana przeżyła na pewno ale jest problem nie miała w tym roku kwiatów ma pączki zaczynają pękać ale to pewnie będą same liście i moje pytanie? czy będzie coś z niej nie zmarnuje się a może mieć teraz kwiaty sam nie wiem

[krzysztofkhn]

Kasia !
Brzoskwinie, jeśli pojawiła się kędzierzawka to tak i lepiej sylitem.
Morelę , a po co ?

-- N 05 maja 2013 20:47 --

soluton !
Proszę, pisz poprawnie, gdyż trudno zrozumieć Twoje Pytanie !
Jeśli dobrze odszyfrowałem Twoje myśli, to z drzewkiem wszystko OK.

[maryann]

czy jeszcze nie jest za późno ???

Zdecydowanie za późno- oprysk ma sens tylko zanim wiosną pękną pąki.

PIERWSZE KWITNIENIE drzewek owocowych ZERWAĆ i nie dopuścic do zawiązania owoców.

Jak chcesz; jeśli drzewko zaowocuje, to mniej urosną gałązki. W tym roku- powiedzmy- jeden owoc, za rok pięć. Jeśli teraz oberwiesz kwiatki, to teraz owoców zero, ale za rok np. osiem. Teoretycznie sie opłaca...

[_Kasia_]

Kasia !
Brzoskwinie, jeśli pojawiła się kędzierzawka to tak i lepiej sylitem.

dziękuję za odpowiedź.... czyli jak pisze maryann juz za późno, ale mam rozumiec, że jeśli pojawia sie skręcone liście, to wtedy popryskać???

Prosze wybaczyc, jeśli moje pytania wydadzą się Wam tendencyjne, ale pierwszy raz jest zawsze taki, jak chodzenie po omacku. Wychodzę z założenia, że lepiej dwa razy się podpytac, niz potem żałowiac, że sie nie dopytało

[Comcia]

Kasiu - Sylitem pryska się wczesną wiosną, później to już nie ma sensu.

[maryann]

Nie, wtedy pryskanie też nic nie da. Pryskamy późną jesienią po zrzuceniu liści(jak najpóżniej, ale gdy jeszcze przez kilka godzin dziennie mamy temp. +12 st.) oraz drugi raz wiosną gdy temperatura już przekroczy 7-8, ale jak najwcześniej, zanim pąki nabrzmieją. Jesienią Sylit, na wionę Miedzian- lub odwrotnie; dobrze użyć różnych środków i ważne by dokładnie pokryć wszystkie gałązki.
Poskręcane liście zaleca się oberwać(możliwie wczesnym latem, by roślina zdążyła wypuścić nowe. Wykonać w suchą, słoneczną pogodę, po czym od razu oprysk preparatem miedziowym przeciwko rakowi bakteryjnemu, który może zakazić rany po zabiegu), aby przerwać cykl rozmnażania grzyba i ograniczyć infekcje w przyszłym roku.

[_Kasia_]

dziękuję Wam z całego serca, za cenne wskazówki....

[Space99]

...
Poskręcane liście zaleca się oberwać(możliwie wczesnym latem, by roślina zdążyła wypuścić nowe. ...

Absolutnie nie obrywać !
Poczytaj o tym grzybku:
http://www.klinikaroslin.com/index.php/ ... ny-problem

[maryann]

Kiedyś też tak uważałem, ale zmieniłem pogląd. Zdania uczonych podzielone...
Zobacz ten post i następne http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p1586918

[Space99]

Podzielone ale to niby nowe zalecenie jest... widocznie przestudiowali biologie tego grzybka i tak jest rozsądniej postępować. Ja wierze w to co wypisuje Mazurek na swojej stronie bo bardzo ładnie opisuje wszystkie patogeny od strony ich funkcjonowania i dlaczego należy postępować tak a nie inaczej więc może niech każdy przeczyta poważne opracowania i zdecyduje sam którą droge wybrać

[krzysztofkhn]

Marcinie !
Przez wiele lat postępowałem tak jak opisał to Maryann i było OK. Przecież chore czerwone liście jak ja je nie oberwę, to drzewko w czerwcu - lipcu samo zrzuci. W ten sposób ma jeszcze czas na wypuszczenie nowych.
Od 15 lat stosowałem jesienią miedzian i wiosną sylit. Od5-7 tylko miedzian jesienią i dotychczas też jest ok. Dodynę rezerwuje sobie na ten wypadek, kiedy oprysk jesienny miedzianem nie zadziała całkowicie na kędzierzawkę.

Opracowanie przeczytam.