Pozdrowienia dla osób, które już mnie znają i "piątka" dla Nowych Przybyszy Chciałam podzielić się z Wami moim pomysłem na balkon. Realizacja pomysłu będzie rozległa w czasie i z każdej przeprowadzonej zmiany będę zamieszczać fotorelację
Życzę miłego czytania i oglądania.
Na początek zdjęcia balkonu przed zmianami. W skrzynkach są już kwiatki ale obsadzenie będę omawiać później
Co już jest?
* 2 x pergola 60cm x 190cm - zakupiona w zeszłym roku
* 4 x skrzynka balkonowa - 2 x 40cm i 2x 60 cm
* 2x donice kielichy - 40 cm śr. i 60 cm śr.
* 1x stolik składany plastykowy
* 1x suszarka na bieliznę podsufitowa przyścienna
Co mi przeszkadzało?!
* Pękające płytki i wykruszająca się fuga
* Brak miejsca gdy suszyłam pranie.
* Wścibskie oczy sąsiadów z bloku naprzeciw oraz osób spacerujących. Co prawda mieszkam na 3 piętrze natomiast pod blokiem jest ogromny parking i "szlak komunikacyjny" do sklepu. Sąsiadów "balkonowych mam wporządku, są to w zasadzie znajomi przed którymi się nie wstydzę
Nie wszyscy z Was wiedzą że mam ciekawskiego 2,5 rocznego brzdąca który uwielbia spędzać czas na działce i balkonie
Plan częściowo już zrealizowany ponieważ pozbyłam się suszarek stojących i w zamian mam pod daszkiem zamontowaną suszarkę wiszącą. Naszukałam się tego cuda wszędzie aż wkońcu trafiłam na portalu allegro. Już wyjaśniam w czym tkwił problem. Mam daszek nad balkonem ale jest on "spadowy" nie mogłam kupić sobie takiej tradycyjnej suszarki sufitowej z powodu braku możliwości jej zamocowania. Szukałam takiej lecz montowanej do ściany i znalazłam. Taraz nawet deszcz mi nie straszny
a przede wszystkim zyskałam miejsce na podłodze Suszarka ma 5 pretów i każdy o długości 180 cm 
Co na podłogę?
Ja chciałam przede wszytskim osłonić kruszące się kafelki i fugę no i oczywiście zależało mi na estetyce. Postanowiłam wyłozyć sztuczną trawą
Zakupiłam 6m2 "Wimbledon" podwójnie podgumowany i drenowany by odprowadzać wodę Zobaczymy czy zda egzamin.Na podglądaczy!
Ważne było dla mnie to aby było to trwałe a nie sezonowe. Natomiast na technorattan jest dość drogi i najzwyczajniej nie stać mnie na niego. Szukałam dobrego zamiennika. osłony balkonowe z materiału jakoś mi nie podpasowały i postawiłam na naturalny materał i padło na wikline. Kupiłam 3m matę wiklinową gęstą i podzieliłam ją na 2 odcinki po 1,5 m. Barierka ma 4m długości natomiast na środku posiada uwypuklenie o szerokości 1m którego nie będę zasłaniać. Dzięki takiemu zabiegwi mój Maluch nie będzie skubał maty aby podejrzeć co się dzieje na dole i ja będę mieć poczucie że nie izoluje się od otoczenia.
Tak wygląda balkon po zastosowaniu maty wiklinowej oraz sztucznej trawy. Mam nadzieję że przypadnie Wam do gustu
Do następnego
Ale mi się podoba u Ciebie 
I ta trawa....Ehh 
Z tą trawą to dobry pomysł muszę się nad tym zastanowić. Życzę powodzenie 
