Tulipanów mam dużo czerwonych i żółtych, które będą dopiero kwitły. Inne kolory to pojedyncze sztuki. Sąsiadka innymi roślinkami się zamienia, ale co do tulipanów, to akcesu nie zgłasza.

Czereśni innej pci wokół pełno, wszędzie obfitość owoców, a u mnie kiszka. Jak tak dalej pójdzie, to sobie nagrabi i czeka ją topór.

W Z. miałam wszystkie brzoskwinie z pestek, owocowały niezawodnie. Ta też z Z., podobnie jak i leszczyny. 3 sztuki odrąbane, jedna z orzeszka/ leszczyny oczywiście/. Na razie się adoptują. One tylko na wiosnę są takie bordowe, później kolor przechodzi w zieleń. Może Twoja to była krzyżówka z zieloną leszczyną.
Skalniak mam pod budką gospodarczą. Zdjęcie z ubiegłorocznego tworzenia.
