ABan pisze:Ja w zeszłym roku wysiałem część nasion pomidorów bezpośrednio do gruntu ok. 20 maja. Pikowałem ok 5 lipca. I nazbierałem sporo owoców. Pierwszy przymrozek przyszedł na początku października. Gdybym był mądrzejszy to oberwałbym pomidory tylko z części krzaków, a pozostałe dobrze przykrył i rosłyby prawdopodobnie do listopada.
Od kilku lat regularnie mamy ciepłe jesienie. I być może stanie się to regułą. Oglądałem ostatnio wywiad z meteorologiem, który twierdził, że jesienie są ciepłe, bo bardzo późno zamarza lód w Arktyce (zmieniły się prądy morskie). Chłodu z północy na jesieni nie przywiewa, bo go tam nie ma. Dlatego okres potencjalnej wegetacji pomidora wydłuża się. Dlatego również nie warto się też b. śpieszyć z ogławianiem pomidorów, a przynajmniej część ogłowić później.
Oczywiście jest to związane ze sporym ryzykiem. W zeszłym roku na FO były informacje o przymrozkach pod Częstochową ok. 20 sierpnia.
Pikowałeś zaraz do gruntu czy do kubeczków?
Znalazłem na allegro nasiona pomidora BETALUX i pisze ze jest bardzo wczesny. Zastanawiam się czy go kupić?