Nowy storczyk - pierwsze kroki

Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pierwsze kroki z trzema doniczkami:)

Post »

Z tymi listkami skręconymi często mam podobnie :) Np. jak storczyk ma długie liście w mam wąskie parapety to mu się tak odginają :) Twój pewnie stał zgięty w folii w sklepie, ale powiem Ci, że to się powinno po czasie unormować :) a jeśli nie to w niczym to nie przeszkadza, ja mam w jednym storczyku takie okręcone o 180 stopni jak sprężynka i bardzo fajnie to wygląda :D

a co do gutacji to zauważyłam, że większość moich storczyków, które puszczają pędy i pączki, ma takie kropelki. To chyba częste przy kwitnieniach :) u Innych forumowiczów, którym rozwijają się pączki też zaobserwowałam takie kropelki :) Możesz mu zaserwować troszkę suszy, ale nie przedobrzyj, bo może zacząć zrzucać kwiaty, gdy będzie mieć za sucho. jeśli nawozisz to możesz np. zrobić przerwę w samym nawożeniu, wówczas dostarczysz storczykowi mniej składników i to może pomoże bez przesuszania kwiatka :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
kasica123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 26 mar 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Witam :) czy pączki waszych storczyków też rozkwitają nierównomiernie ? ? ?
z doświadczenia wiem, że gdy pączek kwiatka rozkwita, to płatki rozkładają się w takim samym czasie i raczej równomiernie...

mój storczyk ma paczka, u którego to zjawisko inaczej wygląda rozwija się prawy płatek bardziej a reszta jak by daleko w tyle..

Obrazek

Wy tez spotkaliście się z tym ? ? :D
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2403
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Witam,
Jasne :lol: .... by... pączek przyhamował z rozłozeniem ..wystarczy nawet zmienność temperatury, niedobór wilgoci , szkodniki.
To naturalna reakcja na niedogodności .
JOVANKA
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

U mnie tak się czasem dzieje, gdy płatki trzymają się wzajemnie ;) Tworzą im się takie wcięcia w płatkach, które się zazębiają i czasami muszę im pomóc :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Visenna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 17 sie 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

U mnie kwiaty otwierają się w ten sam sposób. Ale nim upłynie jeden dzień już są normalne.
?????
Nefer2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 mar 2013, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

To bardzo świetna hybryda. Kwitnie non stop. Jeszcze jedne kwiaty nie przekwitną ,a już wypuszcza pędy boczne. Moim zdaniem to dobry wybór. Mam taką. Te oklapnięte kwiatki to skutek przeniesienia do suchego i cieplejszego pomieszczenia. W każdym razie tak reaguje na zmianę otoczenia.
kasica123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 26 mar 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Witam może i nie powinnam tego posta dawać tu, ale gdy dałam w temacie odpowiednim post o moim problemie, nikt nie odpisywał. Od dwóch miesięcy mam drugiego storczyka. Miał piękne korzenie powietrzne i przypuszczam, że ma teraz małą wilgotność, bo mu korzenie powietrzne zaczęły jakby przesychać, są takie pomarszczone. Kupiłam niedawno mgiełkę do storczyków i spryskuję nią mu te korzenie co dzień raz dziennie. Nie wiem czy powinno się rano czy po południu, jak już słońce nie świeci tak w okno, przy którym on stoi. Uznałam, iż najlepiej mu to zrobi rano, bo będzie się czuł, jakby miał rosę z rana na liściach tak jakby to miał w naturalnych warunkach. Mogę się oczywiście mylić i dlatego o tym piszę, bo nie wiem, kiedy najlepiej to robić.

Druga sprawa to taka, że jak go kupiłam, miał jeden zwisający korzonek jędrnego i srebrny, ale zwisał i zahaczał a to o inną doniczkę, a to o firanę. Postanowiłam go odciąć i miejsce to posypałam czy obłożyłam cynamonem. Dodam, iż storczyk w tym czasie kwitł i miał pełno nowych pąków. Po usunięciu korzenia nie wskazywało nic na to, by mu coś od tego miało być, dalej rozkłada swoje pąki. Jeszcze są dwa do rozkwitnięcia :)

Niestety nie wiem czemu od niedawna korzonki zaczęły się marszczyć, mimo nawilżania ich tą mgiełką jak wcześniej wspomniałam. Czy trzeba jeszcze coś zrobić, by ten stan polepszyć??
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Jeżeli nikt nie odpisuje to znaczy, że nikt nie zna prawidłowej odpowiedzi, albo nie jest w stanie Ci pomóc. Pisanie w kilku watkach tego samego nie sprawi, że komuś nagle "zapali się żółta żaróweczka" :) Poza tym wydaje mi się, ze odpisywałam Ci już odnośnie tych korzonków.. Brązowe ślady na nich to raczej kamień z twardej wody. Korzenie powietrzne jak sama nazwa wskazuje czerpią wodę z powietrza wiec teoretycznie nie ma potrzeby moczenia ich ani zraszania, ale mgiełka pomaga delikatnie podnieść wilgotność w ciepłe dni. Trzeba tylko umieć zraszać umiejętnie.Najlepiej robić to rano zwłaszcza jeśli chodzi o liście, by zdążyły przeschnąć do wieczora. Nie zraszaj na pełnym słońcu, bo krople wody mogą zadziałać jak soczewka i poparzyć liścia.
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
kasica123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 26 mar 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Dziękuje bardzo :) ,

Może jestem upierdliwa, lecz niepokoją mnie te korzonka brązowe, być może to nic złego, ale się nie znam, kwiatek rozkwita nadal, od dwóch dni zauważyłam że niektóre większe kwiaty u dołu zaczynają przechylać się w dół i nie są już takie jędrne i podniesione do góry, pozostał mi jeden pączek do rozkwitnięcia, czy nie po jego rozkwitnięciu powinien zacząć dopiero przekwitać?? czy nie ma to znaczenia, jeśli wszystkie opadną w dół i zaczną odpadać same jak z nim postępować, kurcze w tym pierwszym kwiatku korzonka nie robią się takie pomarszczone tylko jak mają się zrobić srebrno białe to się robią i wiem że trzeba podlać, a ten gdzie nie gdzie przypomina jak by miał jeszcze zielonkawe w niektórych miejscach i są jak przesuszone, jutro go podleje bo od ostatniego podlania minęło dobre ponad tydzień, pryskam mu co dzień te korzonka, ale chyba przestana lub będę to robić rzadziej a na pewno załatwię sobie doniczkę z woda i keramzytem. tego pierwszego kwiatka już się trochę nauczyłam choć nadal nie rozkwitł mu jeden pączek, a kolejny którego wypuścił rośnie stopniowo i pomału, ten którego mam od niedawna jest większy ma dwa pędy zapewne niejedno już przeszedł, nie chciała bym mu zaszkodzić.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Za bardzo się wszystkim przejmujesz, storczyka nie można zagłaskać .. korzenie na końcach są brązowe bo jak sama napisałaś, odcięłaś mu zwisający korzonek, wiec jasne jest, że miejsce musi się zasklepić, zasuszyć. natomiast delikatne brązowe plamki na powierzchni korzenia to osad z twardej wody. Korzenie nie są idealnie jędrne, to, ze się jakiś marszczy nie jest powodem do obaw, w przypadku tych roślin lepiej podlać jeden raz za mało niż jeden za dużo. Podlewasz przez moczenie? Korzenie musza dobrze nasiąknąć. Opadające kwiaty mogą być efektem przystosowywania się storczyka do nowych warunków, jeśli zakupiłaś go niedawno. Może to być też efekt zbyt ciemnego stanowiska, bo pąki potrzebują światła aby się rozwijać, ale to wszystko było już tutaj omawiane na forum, wystarczy poświęcić chwilę i przeszukać watki poprzez wyszukiwarkę a znajdziesz mnóstwo powodów opadania pączków/kwiatów. Jak kwiaty przekwitną to pielęgnuj storczyka normalnie, zgodnie z wymaganiami tego gatunku a za jakiś czas odbije z uśpionego oczka albo wypuści nowy pęd. Radzę na początek zaznajomić się z podstawami pielęgnacji Phalaenopsis :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
kasica123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 26 mar 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Podlewam przez namaczanie, ta jak pisałam został ostatni pączek który, zapewne niebawem rozkwitnie. Kupiłam go nie tak nie dawno może jakoś przed wiosna, gdy go przyniosłam od razu zaczął rozwijać paczki. Możliwe ze faktycznie jestem przewrażliwiona :) tak sobie myślę że możne po prostu nadszedł czas prześwitu, czytałam ze kiedy to nastąpi roślina nie potrzebuje aż tyle światła i można ją ustawić w głębi pokoju. Tylko z tą niższa tem. dla niego będę chyba miała problem, ale na razie poczekam co się będzie działo. :) o podstawach dużo czytałam, i trochę wiem. Głównie dzięki pomocy takim osoba jak Ty dziękuje :) jeszcze raz :)
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: nowy storczyk-pomocy!

Post »

Ciężko bez zdjęcia coś powiedzieć. Może to faktycznie jego pora na przekwitanie, a może przewiało go gdzieś chłodniejszym strumieniem powietrza? Storczyki nie lubią przeciągów. Po przekwitnięciu faktycznie można storczyka zestresować niższa temperaturą i ciemniejszym miejscem, ale wydaje mi się, ze o tej porze roku w krótkim czasie sam chętnie podejmie kwitnienie :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Aga26
50p
50p
Posty: 54
Od: 14 kwie 2012, o 13:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska/ Norwegia

Re: Moj "pierwszy raz" ze storczykiem

Post »

Dawno mnie nie było. Doczekałam się chyba w końcu 2 pędu przy moim storczyku. Zdjęcie troszkę niewyraźne ale na pewno widać. Czy to na pewno ten drugi pęd ?
Obrazek
Pozdrawiam Agnieszka :)
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moj "pierwszy raz" ze storczykiem

Post »

Tak to pęd. :) Zastanawiający jest jednak ten żółty liść, a raczej plama na nim.
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Aga26
50p
50p
Posty: 54
Od: 14 kwie 2012, o 13:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska/ Norwegia

Re: Moj "pierwszy raz" ze storczykiem

Post »

Ten żółty liść już odpadł. Myśle , że to od nadmiernej ilosci słońca. Stał na parapecie w miejscu szczególnie nasłonecznionym i zaczoł żółknąc. Na szczęscie tylko ten jeden.
Pozdrawiam Agnieszka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”