Wczoraj pojechałem do pszczółek ,mimo kiepskiej pogody i rozsadziłem rozchodniki.Miałem 3 ,a teraz wyszło mi 24
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
.Ciekawe ,jak przezimują.Tylko z tego słabszego zrobiłem 4 sadzonki odrywając łodygi z kwiatkami.Pozostałe zostały oddzielone z korzenia.Pewnie wyrosły by nowe kwiatki na wiosnę ,bo każdy prawie pęd ,miał takie białe ,wypustki?kwiatowe?
Czy to rzeczywiście mogły być i nadal ,nowe wiosenne roślinki ?I mam pytanko ,czy należy je w jakiś sposób okryć ,mimo ,że rozchodnik nie boi się mrozu?
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)