Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
No właśnie-zimowanie-u mnie nie przetrwała
Pozdrawiam Ewa
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Czemu Ewcia? Jak zimowałaś?
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Najchłodniejsze miejsce, maly pokój +15C-piwnica +18, piwniczka na działce +8 (ale ciemnica)
Zimowałam w malym pokoju-oszczędnie podlewanie.
Zimowałam w malym pokoju-oszczędnie podlewanie.
Pozdrawiam Ewa
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Hm..I żadna nie przeżyła?
Ja zimowałam na parapecie w chłodniejszym pokoju, wcześniej przycięte..Lekkie zraszanie ziemi i przeżyły, teraz szaleją na całego
Ja zimowałam na parapecie w chłodniejszym pokoju, wcześniej przycięte..Lekkie zraszanie ziemi i przeżyły, teraz szaleją na całego
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Madziu, a jakie miałaś fuksje? Takie fikuśne czy zwykłe z rynku?
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Wszystkie Fuksje, te fikuśne i zwykłe, zimuję w ciemnej piwnicy, w stanie bezlistnym... Na wiosnę przycinam patyki, na kilka cm nad ziemią... Podlewam w piwnicy, tylko kilka razy w zimie i zimują bez problemu...
Wiem, że pytanie nie do mnie, ale może pomogę...
Wiem, że pytanie nie do mnie, ale może pomogę...
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Fikuśne tzn?
Miałam pełne biało-różowe i zwykłą biało-fioletową.
Miałam pełne biało-różowe i zwykłą biało-fioletową.
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
W piwnicy +18 czy piwniczka +8 ?dorkow0 pisze:Wszystkie Fuksje, te fikuśne i zwykłe, zimuję w ciemnej piwnicy, w stanie bezlistnym... Na wiosnę przycinam patyki, na kilka cm nad ziemią... Podlewam w piwnicy, tylko kilka razy w zimie i zimują bez problemu...
Wiem, że pytanie nie do mnie, ale może pomogę...
Pozdrawiam Ewa
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
I w jednej i drugiej powinny zimować... Tylko jeśli jest ciepło, to parowanie wody większe i podlewać trzeba częściej... Jak chłodno, to mniej... Lepiej jednak przesuszyć, niż przelać... I cały czas piszemy o ciemnej piwnicy... Tak naprawdę, to trzeba im dać odpocząć przez zimę... A jeśli mimo tego, nie zimują, być może w ziemi, po pobycie na dworze, mają w ziemi larwy opuchlaka, który żywi się korzeniami roślin i dlatego zamierają całkowicie... Ja tak straciłam kilka okazów i teraz profilaktycznie leję Dursbanem... A w tym roku mam zamiar wypróbować środek z nicieniami...
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Dzięki Ewo za odpowiedź Pytam, bo mi fuksje pod koniec sezonu marnieją i nawet nie ma co zimować - robią się kruche i łatwo gubią liście. Być może nie jest to kwestia odmiany lecz tego, że powinnam wcześniej je do mieszkania wnosić... w tym roku zrobię sadzonki, może i mi się uda przezimować.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Nie wiem , Magda, czy to mnie dziękujesz, czy nie... Ja jestem Dorota, to pewnie nie mnie...
Ale Fuksje tak mają, że pod koniec sezonu tracą liście i zostają im same patyki... I te właśnie patyki wkładamy do piwnicy, można kilka cm przyciąć, czy do domu, do chłodnego pokoju... I w zależności od tego, gdzie zimują, podlewamy... W widnym więcej, w ciemnym mniej... Fuksje, to ogólnie rzecz biorąc rośliny pokojowe i mogą spokojnie rosnąć w domu... Tylko centralne ogrzewanie je wykańcza...
Ale Fuksje tak mają, że pod koniec sezonu tracą liście i zostają im same patyki... I te właśnie patyki wkładamy do piwnicy, można kilka cm przyciąć, czy do domu, do chłodnego pokoju... I w zależności od tego, gdzie zimują, podlewamy... W widnym więcej, w ciemnym mniej... Fuksje, to ogólnie rzecz biorąc rośliny pokojowe i mogą spokojnie rosnąć w domu... Tylko centralne ogrzewanie je wykańcza...
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
Każdy ma swoją metodę
U mnie się sprawdziła metoda z zimnym parapetem i fuksją która została przycięta w ten sposób, że wszystko co wystawało poza doniczkę szło pod nożyce..Miała troszkę listków, kilka pogubiła, ale przez zimę żyła sobie w spokoju. Na wiosnę niektóre łodyżki były łyse i zdrewniałe, więc opryskiwałam je wodą i puściły pędy
Wiem tylko, że u mnie metoda z piwnicami nie sprawdziła się z pelargoniami..Żadna nie przeżyła
Ale robiłam sobie eksperymenty i przynajmniej mam swój złoty środek
U mnie się sprawdziła metoda z zimnym parapetem i fuksją która została przycięta w ten sposób, że wszystko co wystawało poza doniczkę szło pod nożyce..Miała troszkę listków, kilka pogubiła, ale przez zimę żyła sobie w spokoju. Na wiosnę niektóre łodyżki były łyse i zdrewniałe, więc opryskiwałam je wodą i puściły pędy
Wiem tylko, że u mnie metoda z piwnicami nie sprawdziła się z pelargoniami..Żadna nie przeżyła
Ale robiłam sobie eksperymenty i przynajmniej mam swój złoty środek
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?
I to jest najważniejsza rzecz w zimowaniu Fuksji... Znaleźć swoją metodę... W domowych warunkach... U mnie nigdy nie dała rady w mieszkaniu, nawet w chłodniejszym pokoju... W drugiej piwnicy też nie zimuje... Mam taką pod domem i ona spełnia warunki do przechowywania większości moich roślin...