Słonecznik - wysiew,wymagania,problemy cz.1
- Violunia
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Słonecznik - uprawa
Trzeba było brać Tomek, pochwaliłbyś się nowością i osiągami w rozmiarach słonecznika
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Violka
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3190
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Słonecznik - uprawa
Kupie go jutro tylko jest drogi bo kosztuje 13 zł.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 4 maja 2013, o 21:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słonecznik - uprawa
To ja może podpowiem bardzo prosty patent na pewny rozwój nasion, który można stosować w większości amatorskich upraw nasiennych - takich które szybko i wolno wschodzą. Bierzemy sobie biały pojemnik z szerszym dnem po jogurcie 150g albo serku 200g żeby miał szersze dno a niezbyt wysokie ścianki.
Biorę wacik prostokątny tzw "dzidziuś" do pielęgnacji dzieci na dno pojemnika - namoczony w wodzie - przykrywam nasiona drugim tak samo namoczonym odstawiając na okno. Maksymalnie po 2 dniach wyłażą pierwsze siewki słonecznika z nasion - do 5 dni wszystko(namaczam ponownie wacik jeśli wyschnie). Takie delikatnie sadzoneczki wydzielam z wacika aby nie uszkodzić korzenia (czasem troszkę wacika zostaje, bo korzeń nieźle go penetruje) i do ziemi (doniczki lub gruntu zależnie od pory). Nie mam żadnego stresu ze wschodzeniem nasion. Tak budzę różne nasiona i takie, które szybko wschodzą i te wolniejsze również - dużo szybciej i pewniejsze są siewki.
Biorę wacik prostokątny tzw "dzidziuś" do pielęgnacji dzieci na dno pojemnika - namoczony w wodzie - przykrywam nasiona drugim tak samo namoczonym odstawiając na okno. Maksymalnie po 2 dniach wyłażą pierwsze siewki słonecznika z nasion - do 5 dni wszystko(namaczam ponownie wacik jeśli wyschnie). Takie delikatnie sadzoneczki wydzielam z wacika aby nie uszkodzić korzenia (czasem troszkę wacika zostaje, bo korzeń nieźle go penetruje) i do ziemi (doniczki lub gruntu zależnie od pory). Nie mam żadnego stresu ze wschodzeniem nasion. Tak budzę różne nasiona i takie, które szybko wschodzą i te wolniejsze również - dużo szybciej i pewniejsze są siewki.
- SolidnaLucyna
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 4 maja 2013, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Słonecznik - uprawa
Moi mili... Czy nie jest aby za późno na sianie słonecznika wprost do gruntu? Troszkę późno się obudziłam... Ale chciałabym te cudeńka jeszcze zobaczyć w moim ogrodzie
Pozdrawiam: Marta
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Słonecznik - uprawa
Oczywiście, że nie jest. Ja swojego będe wysiewać jutro.
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Słonecznik - uprawa
A jak długo on kiełkuje? Dzieci moje sobie zasiały i nie mogą się doczekać kiedy wyjdzie z ziemi.
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3190
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Słonecznik - uprawa
Mi wykiełkował po tygodniu.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 16 lip 2012, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Słonecznik - uprawa
Witam,
ja siałam w ubiegłym roku do gruntu w maju i to pod koniec miesiąca, i pieknie kwitł do przymrozków, zebrałam nasionka i wsiałam w tym roku w domu w marcu, juz ma ok 20 cm.
Pozdrawiam: Basia
ja siałam w ubiegłym roku do gruntu w maju i to pod koniec miesiąca, i pieknie kwitł do przymrozków, zebrałam nasionka i wsiałam w tym roku w domu w marcu, juz ma ok 20 cm.
Pozdrawiam: Basia
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Słonecznik - uprawa
Moje też ładnie wzeszły, ale ślimaki połowe zeżarły więc muszę dosiać nowe, mam nadzieję, że zdąrzą dojrzeć.
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Słonecznik - uprawa
Ja dziś sieje! Pomoczę je ze dwie-trzy godziny i do ziemi! A dookoła rozsypie granulki na ślimory.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Słonecznik - uprawa
Witam, jestem początkująca i nie wiem czy jeśli teraz posieję słonecznika, to zdąży zakwitnąc i wydac nasiona?
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Słonecznik - uprawa
rilla, to zależy od odmiany. Niskie ozdobne słoneczniki na pewno dojrzeją, natomiast taki zwykły ogrodowy wysoki... Może mieć trochę problem. Lecz słoneczniki nie przemarzają i kontynuują wzrost po przymrozku.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Słonecznik - uprawa
Moje coś podżera (ale to raczej nie ślimory) Nadal są małe i nic nie zapowiada, coby miało z nich wyrosnąć coś dużego
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...