Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
DoktorPio
100p
100p
Posty: 121
Od: 6 lut 2013, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Mam mały problem z trzema krzakami pomidorów. Chodzi o to że liście na czubkach tych pomidorów zwijają się, są do tego dość grube i twarde zauważyłem jeszcze ze są mniejsze niż te na zdrowych krzakach tej samej odmiany ?
Przeczytałem tematy podpięte o chorobach i szkodnikach http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707 i z opisu wychodzi ze jest to spowodowane problemem z pobieraniem fosforu brakiem azotu :shock:
Jestem zaskoczony bo jakieś dwa tygodnie temu podlałem 0,5% roztworem saletrzaku ;:219 tak więc azot w glebie powinien być !
Jedna sprawa mnie nurtuje chodzi o pH gleby waha się ono na poziomie 7,0-7,5pH to dość wysoko jak na pomidory, czy to możne być przyczyną problemów z pobieraniem składników mineralnych z podłoża ? Jeszcze jedna sprawa zauważyłem że to zwijanie listków występuje na krzakach gdzie zaczęły zawiązywać się pomidorki :)
Jeśli problemy sa spowodowane zbyt wysokim pH gleby czy starać się je obniżyć 0,5% roztworem siarczanu amonu ?
Proszę o pomoc i sugestie :wink:

Przedstawiam chory krzak pomidora Huzar a poniżej zdrowy krzak Huzara


Obrazek


Obrazek




Ożarowski Malinowy chory i poniżej zdrowy


Obrazek


Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

annika

Postudiuj dział diagnostyki na tej stronie a znajdziesz to, co Cię gnębi.

http://www.iwarz.pl/klucz/index.php?d=klucz

Szukaj w części dotyczącej łodygi rozsady od fazy siewki.
Awatar użytkownika
kosa4321
50p
50p
Posty: 51
Od: 15 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Witam serdecznie, Problemem są widoczne plamy na liściach, głownie dolne.

W tym roku postanowiłem zrobić własną szklarnię i hodować pomidorki. W miejscu gdzie stoi szklarnia dawno temu była lekka gnojarnia, wysypywało się też zlewki, itd ;)
Ziemię przywoziłem ode mnie z działki, w poprzednim roku czy jakoś tak była tam pszenica. W dołki pod sadzenie dosypywałem 'podłoże uniwersalne' (sterlux). Sadzonki otrzymałem już w doniczkach, które wtedy były ok, przesadzałem ok 2 tyg temu. Niczym nie nawoziłem. Woda skrapla się z foli dlatego wygląda na tak mokre podłoże, a podlewam mniej więcej co 2 dni.

P.s Czy powinien być przeciąg w owej szklarni czy tylko w dni słoneczne drzwi otwierać a w chłodne całkowicie zamykać ?
Dodam iż nie chcę żadnych chemikalii tutaj stosować.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
anabelka23
200p
200p
Posty: 409
Od: 7 maja 2013, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Ja dzisiaj znalazłam turkucia ;:202 ( padnięty leżał w tunelu- dlaczego padnięty??? ) ;:202 Szukałam na forum jakiś porad. Ktoś radził, żeby zalać tunel tegoż turkucia wodą z płynem. Nie chcę lać płynu w tunelu. Czy ktoś zna może jakiś sposób na to "coś"?
Mam na imię Ilona...
wasatawegierka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 17 maja 2012, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3

Post »

Witam wszystkich forumowiczów. Wydaje mi się że wybrałem poprawny dział aczkolwiek jak bym się mylił proszę adminów o przeniesienie mojego posta. A mianowicie mam pytanie do bardziej doświadczonych działkowiczów co zaatakowało moje pomidorki ?? I jak to zwalczyć ?? Załączam dwa zdjęcia poniżej. Z góry dziękuję za szybką odpowiedź.
ObrazekObrazek

Uploaded with ImageShack.us


Pozwoliłam sobie przenieść Twoje pytanie do właściwego wątku i poprawić zdjęcia :D
moderator
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

kosa4321 foliak powinien być otwarty 24 godziny na dobę od wiosny do jesieni.Teraz tylko wypada śledzić prognozy i jak będą zapowiadać przymrozek - na wszelki wypadek należy go zamknąć na noc. Mój już od co najmniej 2 tygodni jest otwarty na przestrzał. Pomidory rosną , mają się dobrze i już kwitną co niektóre.
Te tunele na liściu Twojego pomidora zrobiła miniarka. Pozrywaj te liście i rozdepcz.
Pozdrawiam,Małgorzata
Pysia 06
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 maja 2013, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

witam wszystkich

Uprawiam pomidory drugi rok. W ubiegłym roku sadziłam do gruntu i miałam piękne pomidorki około 3 tygodni. Potem padał deszcz, przyszła zaraza i 40 kg pomidorów wylądowało na gnojowniku. W tym roku mam tunel foliowy i w nim 40 krzaków pomidorków.
Trochę się pośpieszyłam i sadzonki wysiałam do pojemników już pod koniec stycznia. Do tunelu wysadziłam 10 maja ale mam z nimi wielki problem tzn około 10 dni przed wysadzeniem do tunelu zaczęły się pojawiać na krzaczkach białe suche plamki, które tak samo są widoczne od spodu jak i na wierzchu liści. Plamki pojawiły się gdy krzaczki stały jeszcze na parapecie (od południa). Liście się nie kleją, nie żółkną i nie brązowieją. Nic się nie sączy, nie lepi i nie ma robali. Przesadzając do tunelu pomyślałam, że im przejdzie. Być może je przelałam albo słońce je poparzyło. W tunelu przypadłość niestety dalej postępuje tzn. obejmuje najpierw najstarsze liście. Liść robi się coraz bardziej jasny, wybarwiony począwszy od czubka ,tak że na łodyżce są liście o różnym natężeniu zieleni. W końcu końcówka staje się prawie biała i wchodzi na cały liść, który robi się suchy i marszczy się. Po dotknięciu ręką kruszy się w pył. Nowe liście u wierzchołka wyrastają śliczne ciemno zielone ale zdaje mi się, że będą powoli jaśniały. Jak mi się uda to wkleję zdjęcia. Bardzo się martwię bo poświęciłam ogrom czasu na wyhodowanie sadzonek i na budowę tunelu i teraz pewnie wszystko padnie. Proszę o poradę. ;:145
Awatar użytkownika
kosa4321
50p
50p
Posty: 51
Od: 15 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

basow@

dzięki za odpowiedż, wystarczy że pozrywam te liście ? Noi jak ewentualnie można temu zapobiec na przyszłość... Poczytałem że wpuszczają jakieś błonkówki... ale skąd je wziąć ?
Mówisz że nawet w nocy masz otwarte ? Myslałem że pomidory muszą mieć ciepło.. ?

Ps. Co radziłbyś odnośnie nawożenia? Dużo tu czytałem o gnojówce z pokrzyw.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Ja w tunelu właśnie zdjęłam drzwi całkowicie.
Przy okazji je trochę poprawię bo trochę za słabe są.
Do jesieni się wyrobię. :;230

Co do nawożenia gnojówką się nie wypowiem, nie wiadomo jak przygotowałaś stanowisko pomidorom i co im dałaś na start.
mk1a
100p
100p
Posty: 177
Od: 6 maja 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okoloce wawki
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

co do wietrzenia tez mam foliaka otwartego całe lato
co do śmierdziekla z pokrzyw to polecam ja mam glebe raczej nieprzygotowana odpowiednio i pokrzywa pomaga na to
potem niestety jeszcze troszkę subtratu w zależności czego brakuje
Awatar użytkownika
anabelka23
200p
200p
Posty: 409
Od: 7 maja 2013, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

A ja ogląda swoje pomidorki w foliaku i mam z dwoma problem:

1.
Obrazek

Obrazek

2.
Obrazek

Obrazek

Wysadzone w sobotę( 11.05).
Podłoże: torf+ podłoże uniwersalne+ piasek
Podlewane mniej więcej do 2 dni, w miarę potrzeby- mają dość wilgotno.

Co może być powodem takiego wyglądu listków?
Mam na imię Ilona...
mk1a
100p
100p
Posty: 177
Od: 6 maja 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okoloce wawki
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

ja podlewam właściwie raz w tygodniu w upały to co 4 dni
tylko nie kropie ziemie a parę litrów pod krzaczek

Przypominam, że mamy małe i duże litery, znaki interpunkcyjne również.
moderator
Awatar użytkownika
kosa4321
50p
50p
Posty: 51
Od: 15 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Niektóre krzaki widoczne na zdjęciach są jakby niedożywione i nie wiem dokładnie czy kombinować tą gnojówkę czy może za mało/dużo wody albo za szczelnie było zamknięte..

@Comcia

Nic pomidorom nie dawałem, sypałem tylko podłoże uniwersalne wymieszane z mała ilością ziemi, którą przywiozłem z działki w której było trochę słomy ito wszystko.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”