Micha storczyków Kahim

[Dufin]

Nic mu nie będzie ;) Chodzi o to, ze takie ułożenie storczyka, może sprawiać wrażenie, ze korzenie będące ponad podłożem to korzenie powietrzne, a gdyby go posadzić jak należy wówczas byłoby widać, ze wcale nimi nie są ;) To moje zdanie oczywiście Dlatego jak miałam taką sytuacje to tez nie chciałam już grzebać w podłożu i co się da to przysypałam, albo obłożyłam mchem. Tylko ten mech bardzo szybko przesycha i też trzeba go było zraszać co dzień praktycznie

[kahim]

Ok, korzenie zasypane

A tak z trochę innej beczki. Czytam właśnie na zagranicznym forum storczykowym o testach wykrywających wirusy na storczykach. Czy ktokolwiek słyszał, żeby w Polsce były takie dostępne?!?!

[actus]

He he ,ja nawet we Fr nie slyszalam ,ale fakt ze bardziej mnie interesuje co w Pl ,bo tu to sie nie znaja

[kahim]

Ale tak sobie myślę, że takie testy byłyby naprawdę pomocne. Odrazu eliminowałoby się zawirusowane eglemplarze i cała kolekcja byłaby względnie bezpieczna. Podałabym link na to forum na którym czytałam o owych testach, ale nadal nie wiem czy mi wolno

Z tego co tam wyczytałam, to są minimum dwie wersje ( markery) na dwa typy wirusów. Kurcze, to mogłoby być naprawdę ciekawe.... Zaraz poszukam tego na jakimś portalu sprzedażowym

[kahim]

Ok, mam. Testy ( Immunostrips) są drogie, markery ( ORSV i CymMV) kosztują 120$ za 25 pasków.....

Dla kogoś, kto ma jakieś mega super hiper odmiany, pewnie jest to dobra inwestycja... Ja raczej pasuję, acz nie ukrywam, że chcętnie przetestowałabym je

[kamikami26]

Dla zwykłego śmiertelnika to raczej gra nie warta świeczki...

[kahim]

Właśnie znalazłam, że i w Polsce są sprzedawane, ale nie to testowania storczyków, a innych roślin (26zł za jeden test- HVX).

[kamikami26]

Wow

To już nie jesteśmy 100 lat lat za Murzynami

A tak bez żartów to nawet nie drogo

[kahim]

Ech... HVX jest jednak niegroźny dla storczyków... mój błąd.

Istotne są dwa- CymCv atakujący cymbidium ( Cymbidium mosaic virus) i ORSV ( Odontoglossum ringspot virus ).

A tych w Polsce nie sprzedają

[Jovanka]

Witam,
Testy HVX są juz od 2008 roku omawiane u nas - dotyczą Host
-polecam interesujące opracowanie tej tematyki u nas na FO z 2008r - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13543 .

Testy na obecność wirusów w storczykach czy są dostępne dla amatorów ? nie wiem - nie poszukiwałam, więc nie spotkałam takiej informacji krajowej.
Ale czemu miało by nie być w kraju jak dobre ? nie wykluczone ;ba ! nawet pożądane jest takie "narzędzie" w uczelniach czy instytutach.
Myślę,ze dla specj.fitopatologa testy mogą być szybkim identyfikatorem... a, czy jednoznacznym ?

Z dyskusji na świecie jakie znam, wydaje się to dość problematyczne dla wyniku.Ale zapewne pomocne, zwłaszcza producentom ciekawych krzyżówek /muszą wiedzieć że "materiał wyjściowy" jest wolny od wirusów !/.

Pozdrawiam JOVANKA

[kamikami26]

No i dzięki Jovance problem załatwiony

[kahim]

Nie no, nie rozwiązuje nam to zagwostki pt. Czy testy da się kupić w Polsce do amatorskiej uprawy.

Jovanko, dzięki za artykuł i wskazówki. A spotkałaś się może kiedykolwiek z testami na te dwa ww. wirusy? W sensie, czy słyszałaś by ktoś się nimi bawił amatorsko i jakie są jego wrażenia?

Pozdrawiam
K.

[kahim]

Widzi mi się, że będę miała nowe kwiatki... Dobrze kombinuję?

http://img89.imageshack.us/img89/2503/imageseicx.jpg

[actus]

No ,calkiem niezle sobie to wykombinowalas

[kahim]

No raczej

Actus, jak wsadzałaś pałeczki nawozowe, to jak głęboko je " wpychałaś"? Bo ja oczywiście mam kolejną rozkminę