Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
To mi raczej wygląda na początki brunatnej plamistości.
Oby to był niedobór magnezu.
Oby to był niedobór magnezu.
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
to co mam teraz zrobić? Obserwować, czy opryskać siarczanem magnezu i czymś grzybobójczym?
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
dodam iż pryskam pomidory co tydzień BIOSEPTEM Active. I jeśli to brunatna plamistość to niestety biosept raczej nie pomaga zabezpieczyć pomidorów przed grzybami
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Tunel musi być wietrzony intensywnie i być przygotowana na oprysk albo Gwarantem albo Topsinem . Za 2-3 dni pokaż ponownie ten liść ze zmianami w jakim kierunku te zmiany idą.
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Mam tak skonstruowaną szklarnię że ok 50% powierzchni to otwierane okna, i zamierzam zrobić kolejne. Pomidory z plamkami rosną w miejscu gdzie jest największy obieg powietrza. Cały dzień jest wszystko pootwierane, na noc zamykam wtedy kiedy zapowiadają burze lub ma być zimno. Jednak nawet wtedy szklarnia nie jest szczelna.
Będę obserwować.
Będę obserwować.
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
forumowicz, chcę zrobić cytrynian wapnia (zauważyłam dwa podejrzane pomidory).
Mam zmielone skorupki jajek. Czy jak wezmę na 10 litrów wody 3 deko skorupek i 4 deko kwasku cytrynowego to wystarczy?
Rozumiem że takiego roztworu już nie rozcieńczamy do oprysku?
Czy taki orysk wapniem nie wytrąci potasu?
Mam zmielone skorupki jajek. Czy jak wezmę na 10 litrów wody 3 deko skorupek i 4 deko kwasku cytrynowego to wystarczy?
Rozumiem że takiego roztworu już nie rozcieńczamy do oprysku?
Czy taki orysk wapniem nie wytrąci potasu?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Ale po co Ci ten oprysk jak jeszcze owoców nie ma ?. Bez przesady.
Aktywność jonów w glebie jest zależna od wartościowości. Ponieważ potas jest jonem jednowartościowym jest aktywniejszy niż dwuwartościowy wapń. To nadmiar potasu może powodować niedobór wapnia a nie odwrotnie.
Aktywność jonów w glebie jest zależna od wartościowości. Ponieważ potas jest jonem jednowartościowym jest aktywniejszy niż dwuwartościowy wapń. To nadmiar potasu może powodować niedobór wapnia a nie odwrotnie.
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Jak nie ma? Na krzaku Aussie rosły (bo zerwałam) dwa pomidory. Od spodu owocu zauważyłam ciemną błyszczącą plamę. Myślałam że to uszkodzenie mechaniczne bo były wciśnięte pomiędzy łodygi. Ale po rozkrojeniu go był częściowo zgniły w środku. Owoc jeszcze zielony. Został jeszcze jeden na krzaku i tez ma taki charakterystyczny połysk na spodzie. Reszta pomidorów jest jeszcze w fazie kwiatów.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
Uważasz, że trzeba- pryskaj. To nic roslinie nie zaszkodzi.
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
forumowicz no przecież pomidory mi gniją...
3 deko skorupek + 4 deko kwasku + 10 litrów wody ?
Może tego da sie uratować?
3 deko skorupek + 4 deko kwasku + 10 litrów wody ?
Może tego da sie uratować?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
No i sama popatrz. Ty chciałaś jeszcze pryskać siarczanem magnezu. Samobójstwo.
Prawdę powiedziawszy to mi bardziej wygląda na szarą pleśń niz na wierzchołkową, która nie na darmo nazywana jest suchą.
No trochę sie Twoje pomidorki różnią od tej typowej SZW
http://img405.imageshack.us/img405/3711/czerw012.jpg
Prawdę powiedziawszy to mi bardziej wygląda na szarą pleśń niz na wierzchołkową, która nie na darmo nazywana jest suchą.
No trochę sie Twoje pomidorki różnią od tej typowej SZW
http://img405.imageshack.us/img405/3711/czerw012.jpg
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7
forumowicz te chore pomidory nie rosną na krzaku z podejrzeniem brunatnej plamistości. Krzak na którym rosną jest ok.
a tego pomidora ze zdjęcia to ja tak zmaltretowałam przy badaniu Pleśni na pewno nie było. Wbiłam palec w błyszczącą plamę i była miękka.
a tego pomidora ze zdjęcia to ja tak zmaltretowałam przy badaniu Pleśni na pewno nie było. Wbiłam palec w błyszczącą plamę i była miękka.