Ogród Ewy - początki cz.2
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Witaj Ewuniu - odnalazłam zgubiony wątek.
Bardzo się u Ciebie zmieniło. Zaczyna być tak "elegancko". Nie ma przypadkowości. Super. Gratuluję.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewuniu, ale piękne kępy hostowe i orliki w pełni kwitnienia! u mnie dopiero jeden nieśmiało się rozwinął. Psinka chłodzi się od soczystego trawnika
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewuniu już zaczyna pomału ogród przybierać kolorów i charakteru, hosty ładnie rozrośnięte a psinak widać już dobrze zadomowiona
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Witaj Helenko w moich skromnych progach Bardzo mi miło usłyszeć tak miłe słowa Staram się jak mogę,nie wszystko jeszcze wychodzi tak jakbym sobie życzyła Jednak ogród pomalutku nabiera barw.
Marysiuo orlikach pisałam,że mi się bardzo rozsiewają i mieszają kolorami.Kępy hostowe duże,bo takie wsadzone Jednak im dobrze,bo się przyjęły i przetrzymały zimę.
Marysiu na pewno jest lepiej niż było,ale do perfekcji jeszcze daleko Psina kochana i bardzo oddana
Marysiuo orlikach pisałam,że mi się bardzo rozsiewają i mieszają kolorami.Kępy hostowe duże,bo takie wsadzone Jednak im dobrze,bo się przyjęły i przetrzymały zimę.
Marysiu na pewno jest lepiej niż było,ale do perfekcji jeszcze daleko Psina kochana i bardzo oddana
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6841
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewuniu pada u Ciebie? u nas burza i grzmi i zastanawiam się czy kompa nie wyłączyc bo nasza sieć elektryczna wrazliwa jest na takie wyładowania
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewuniu jeszcze nie pada,ale zaczyna grzmieć Oby, to tylko był delikatny deszczyk,bo bardzo sucho i jak mocno lunie to położy kwiatki.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6841
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Myślę, że delikatny to za mało bo troche juz przesuszone wszystko -wybierzmy Ewuniu dużo deszczu ale w delikatnych strugach
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewa na pewno będzie ale po weekendzie, teraz ma ważne wydarzenia w rodzinie!
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
W ubiegłym roku,gdy po 15 maja przyszedł mróz i zmroził wszystko co miał na swej drodze w moim ogrodzie, nie zniechęciłam się.Mimo,że dopiero zaczynałam tworzyć ogród .Lilie pięknie rosły w tym roku.Róże odbiły od zera.Cieszyłam się jak dziecko,że będę miała swój kolorowy azyl.Tym bardziej , że róż przybyło.Jednak nie dane mi było zobaczyć moich kolorowych piękności
Takie paskudztwo zniszczyło wszystko.W ogrodzie stoją same kikuty.Nie wiem czy mam ochotę dalej cieszyć się z nowych nabytków.Widząc ich niepewny los
Kwiaty są wszystkie takie same bez pączków,a już tak ładnie pokazywały kolorki.
Takie paskudztwo zniszczyło wszystko.W ogrodzie stoją same kikuty.Nie wiem czy mam ochotę dalej cieszyć się z nowych nabytków.Widząc ich niepewny los
Kwiaty są wszystkie takie same bez pączków,a już tak ładnie pokazywały kolorki.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewuniu Tobie też - współczuję Ci bardzo; Ewie w też ten grad strzaskał rośliny. Trzymaj się, nie wolno się załamywać - rośliny jeszcze Ci pokażą swoją urodę - zobaczysz
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewuniu ,roślinki odbiją ,będą jeszcze bujniejsze niż były
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Dziewczyny Tylko Wy mnie rozumiecie.
Marysiu zdaję sobie sprawę,że kwiaty się zregenerują .Ja na swoje czekam drugi rok.Dopiero dzisiaj byłam w stanie wejść na ogród i zacząć sprzątanie.Róże omijałam szerokim łukiem.Nie mogłam patrzeć na brak pączków.Już były tak ładnie popękane do rozkwitu.Może zawiążą pączki do drugiego kwitnienia.
Ewuniu damy radę Tobie już było pod górkę z biednymi roślinkami w paczce.Teraz jeszcze zniszczenia.Oj współczuję
Ewuniu trzymam Cię za słowo.Boję się tylko,że sytuacja może się powtarzać
Marysiu zdaję sobie sprawę,że kwiaty się zregenerują .Ja na swoje czekam drugi rok.Dopiero dzisiaj byłam w stanie wejść na ogród i zacząć sprzątanie.Róże omijałam szerokim łukiem.Nie mogłam patrzeć na brak pączków.Już były tak ładnie popękane do rozkwitu.Może zawiążą pączki do drugiego kwitnienia.
Ewuniu damy radę Tobie już było pod górkę z biednymi roślinkami w paczce.Teraz jeszcze zniszczenia.Oj współczuję
Ewuniu trzymam Cię za słowo.Boję się tylko,że sytuacja może się powtarzać
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy - początki cz.2
Ewciu trzeba mieć nadzieję że się nie powtórzy, ale lęk zostaje. Ja od czterech lat drżę co słyszę o gradzie.
Różyczki zakwitną jeszcze ładniej zobaczysz
Różyczki zakwitną jeszcze ładniej zobaczysz