O to to, śliczny, uporządkowany ogród, jestem pełna podziwu
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
, jak ty to robisz?
I jadalna część taka dorodna, przecież za chwilę będziesz zbierać pomidory !
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
O truskawkach nie wspominając...
A, w temacie suszonych pomidorków (sprzed kilku stron, wstydzę się bardzo
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
) wpadł mi w oko taki przepis: pomidory - dojrzałe - pokroić w grube plastry, wysuszyć w piekarniku, upchać ciasno w słoikach i zalać oliwą z przyprawami i ziołami. Szczegółów nie pamiętam, był tam podany na pewno czas i temperatura suszenia, ale zamierzam odnaleźć i wypróbować, chociaż słoiczek...