Choroby róż Cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Choroby róż

Post »

Czyli ciachnąć jeszcze mocniej? :oops: Tak będzie ok? Co może być powodem zamierania pędów :?:

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Choroby róż

Post »

Takie przycięcie będzie ok,.
Powody są różne - czasem za silne cięcie, czasem infekcja przez ranę - często wiąże się to z przemarznięciem krzewu zimą.
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Choroby róż

Post »

Moja sadzona w kwietniu tej wiosny, z gołym korzeniem. Spróbuję z cięciem. I jeszcze dopytam - maścią smarować miejsce cięcia?? Wyjątkowo mi na niej zależy... Jeszcze raz dziękuję ;:167
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Choroby róż

Post »

Możesz posmarować maścią lub kiedyś robiło się miksturę - farba + topsin.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Choroby róż

Post »

Czy to jest czarna plamistość?
Zdjęcia przedstawiają liście golden celebration, ktora w ubiegłym roku pod koniec sezonu zachorowała właśnie na plamistość . Wiosną została przesadzona, na początku wegetacji spryskana miedzianem, ładnie przybrała a teraz pojawiły się ciemne plamki. Nie chciałabym, żeby znowuż została ogołocona z liści, proszę więc o radę. Wszystkie skażone listeczka oberwałam, ale zastanawiam się czy to wystarczy.

-- 24 maja 2013, o 14:28 --

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Choroby róż

Post »

Oto kolejne zdjęcia tej samej róży Obrazek Obrazek

I co myślicie?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Choroby róż

Post »

Ewka - na pierwszy rzut oka plamistość ale - liście wyglądają jak poparzone - co robiłaś z nim? Pryskałaś je jakoś czy podlewałaś na pełnym słońcu?
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Choroby róż

Post »

Oj,oj pryskałam. Może to niepopularne, ale po ubiegłorocznych stratach, chemia poszła w ruch. I tak na przestrzeni wiosennej: miedzian,potem dłuższa przerwa, a następnie: karate, decis, karate. Było to związane z licznym robactwem ( mszyca, skoczek, nimułka i bruzdownica ). Nie wszystkie róże były zaatakowane , ale pryskałam profilaktycznie wszystkie.
Poplamione listeczka ma tylko GC , i to wyłącznie od dołu.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Choroby róż

Post »

Jeszcze jedna sprawa - masz psa? To raczej nie wygląda na plamistość, a na jakieś poparzenie ewentualnie mógł pies obsikać krzak.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Choroby róż

Post »

Moja Ty Jasnowidząca Gosiu, oczywiscie że mam psa - wspaniałego, pięknego goldena, który ma bezposredni dostęp do tej własnie róży, większość jest chronionych płotkiem. I gdy teraz analizuję sytuację, to wydaje się być prawdopodobna, bo rosnące w pobliżu GC rododendrony zmarniały wyraźnie za przyczyną mojego pupila.
Czyli, jeżeli plamki na liściach się nie powtórzą, a pies dostępu do kwiata nie będzie miał, to wszystko o.k., a jeżeli plamy wystąpią znowuż, poproszę o poradę jeszcze raz. Wielkie dzięki
Ewa
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Choroby róż

Post »

Ewka - też mam psa i ten pies ma dostęp do róż.
ufolka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 9 lis 2010, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Białegostoku

Re: Choroby róż

Post »

Witam,
bardzo proszę o pomoc, w moich różach też zasychają pędy, nie wiem co się dzieje, mąż popryskał preparatem od mszyc no a teraz wszystkie pąki szlak trafia ;/ juz na 3 różnych krzaczkach to się dzieje ;/

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Choroby róż

Post »

Na czubku pędy jest bruzdownica - pędy trzeba wyciąć. W środku powinna być gąsienica.
Zablokowany

Wróć do „Róże”