Ogród Kruszyny

[Domimika]

Witam na forum! Widzę, że kolorowo u Ciebie Pozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia

[Mandragora]

Witaj Kruszynko Też tak jak Ty przeniosłam się parę miesięcy temu z blokowiska do domku z ogrodem, który całkowicie zawładnął moim sercem, choć nie jest tak piękny jak większość pokazywana na forum. Masz sporo ciekawych roślinek, będę czekać na nowe zdjęcia i kibicować, by wszystko zdrowo Ci rosło

[bozunia]

Kruszynko, przychodzę z rewizytą, co prawda późną, ale zawsze Nawet nie wiesz jak zazdroszczę Ci tych 600m kw Masz pole do popisu... Co tam u Ciebie teraz kwitnie? Pochwal się

[kruszyna_35]

dawno mnie nie było , a ogródek szaleje Burze i deszcze których w zeszłym tygodniu było dużo na szczęście u mnie szkód nie poczyniły. Wczoraj po raz pierwszy opryskiwałam moje roślinki gnojówką z pokrzyw- przepis i "instrukcję obsługi " znalazłam tu na forum To skarbnica wiedzy! A opryskiwałam bo pojawiły się mszyce- mam nadzieję, że się wyniosą
Wrzucę dzisiejsze fotki z mojego mini warzywniczka i ogródeczka
Miło mi, że wpadacie z odwiedzinkami

[kruszyna_35]

no tak....nikt do mnie nie zagląda

[lublinianka]

nieprawda!
uroczy jest ten dzbanuszek. u mnie jest wersja mini i z różową zawartością. u Ciebie wszystko jest takie uporządkowane, aż miło przechadzać się pomiędzy grządkami i rabatkami

[kruszyna_35]

witaj
ależ dzisiaj upał był! miałam po pracy troszkę uporządkować ogródek- mam nowe pergole więc muszę podwiązać do nich pnącza, ale komary tak żarły, że nie dałam rady może jutro?

[bozunia]

Kruszynko piękny warzywniaczek Jak ja bym chciała mieć chociaż kilka grządek... Ciekawa jestem czy gnojówka z pokrzyw przyniesie efekt. Koniecznie napisz czy zlikwidowała mszyce Swoją drogą trochę pokrzyw trzeba nazbierać na taki specyfik, a ja nigdzie w pobliżu pokrzyw nie widzę... Kosmosy kiedyś wysiewałam, muszę w następnym roku powtórzyć, bo je lubię, tylko bardzo chciałabym kupić nasionka białych. Co to za roślinka w bagiennej donicy? Lobelię masz z własnego siewu? Obficie już kwitnie

[Mandragora]

Witaj Świetny efekt uzyskałaś "wysypującej" się z dzbanka lobelii Warzywniak konkretny - zazdroszczę Ja mam maleństwo 1,5 m x 1 m i w dodatku wszystko posiałam za gęsto Efekt - plony kiepskie, ale każda rzodkiewka bardzo cieszyła, teraz czekam na groszek Miłej soboty

[gracha]

Ja również pochwalę kompozycję z wylewającą się lobelią z dzbanka śliczna,
Warzywka jakie duże marchewka chyba już do schrupania

[kruszyna_35]

warzywka na razie tylko liście mają duże, korzenie trochę mniejsze, za gęsto posiałam, teraz przerywam
Trochę dziś w ogródku zaprzyjaźniałam się z komarami , musiałam jeżynę i winorośl popodpinać do nowych pergoli, skutecznie mi w tym przeszkadzały wredne komary. Teraz cała jestem w bąblach No, ale najważniejsze, że pnącza wreszcie mają się po czym wspinać
Dziękuję za odwiedzinki lobelka kupiona, w przyszłym roku spróbuję wysiać. Kupiłam dwa rodzaje- ta z dzbanka spełniła moje wyobrażenia, właśnie taki efekt chciałam uzyskać. Mam jeszcze jedną, zwisłą, którą wsadziłam w spróchniały pień- nie jest niestety zbyt ładna Chyba lepiej samemu wyhodować roślinki, tylko gdzie ustawiać te wszystkie rozsady? . Dziś znów pryskałam gnojówką mszyce- jest ich zdecydowanie mało. Wyniosły się po ostatnich opryskach gnojówkowych A do donicy bagiennej wsadziłam papirusa. On lubi takie bajoro. Ładnie się rozrasta, chociaż młodziutki jest jeszcze A kosmosy (onętki) wysiewałam do pudełek po lodach w marcu- kwietniu, a potem do gruntu. One podobno bardzo się rozsiewają same, więc w przyszłym roku pewnie będzie kosmicznie Moje są kolorowe- lubię je, są delikatne i ozdobne Dziś zauważyłam, że zaczyna kwitnąć lewkonia- jestem z niej dumna bo też sama wysiewałam w pudełeczka Cieszy mnie każdy kwiatek i każda roślinka Zakręcona jestem........

[kruszyna_35]

Tunbergia zaczyna kwitnienie

róża pięknie kwitnie ( nie wiem jaka to odmiana)



ostróżka- nowalijka w moim ogródku

lilie już są!


kany pod żywopłotem (liście i chwasty nie do ogarnięcia- komary w tym miejscu zrobiły sobie stołówkę)


a to moje nowe pergole

[Norbitka]

Kruszynko co to jest to niebieskie cudo "wylewające" się z cudnego naczynia, oraz na zdjęciu powyżej niebieskiego, takie z dużymi brązowymi liśćmi w sąsiedztwie host ?
U mnie też komary nie dają nic zrobić. Nie straszne im słońce anie wszelkie specyfiki.