Majko, obawiam się, że kwiaty na Vasagaming zobaczymy może pod koniec lata.
U mnie od kilku dni ciągle pada

. Moje rabaty stoją w wodzie i boję się o swoje róże. Dzisiaj M wypompowywał wodę ze studni na ulicę, ale nic to nie dało, bo poziom wody znowu jest równy z ziemią.
Zastanawiam się, czy jesienią nie podnieść rabat o jakieś 20 cm nad powierzchnię trawnika. Trochę przeraża mnie taka rewolucja, bo musiałabym wykopywać róże i na nowo je potem sadzić. Trochę szkoda też ich tak szarpać. Może ktoś ma pomysł jak to zrobić bez szkody dla róż.