Moja różanka - moje marzenie 2013

edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

Też czekam na Wasagaming z Sibirkos, idzie jej nawet fajnie ale czy pokaże kwiaty, oto jest pytanie?
Fajne kolory różaneczników, co dawałoby kolor właśnie o tej porze roku w naszych ogrodach jakby rosły tylko róże ;:173 Maj to czas na różaneczniki i azalie, na róże musimy jeszcze trochę poczekać.
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

:wit
Majko, obawiam się, że kwiaty na Vasagaming zobaczymy może pod koniec lata.

U mnie od kilku dni ciągle pada ;:223 ;:223 ;:223 . Moje rabaty stoją w wodzie i boję się o swoje róże. Dzisiaj M wypompowywał wodę ze studni na ulicę, ale nic to nie dało, bo poziom wody znowu jest równy z ziemią.

Zastanawiam się, czy jesienią nie podnieść rabat o jakieś 20 cm nad powierzchnię trawnika. Trochę przeraża mnie taka rewolucja, bo musiałabym wykopywać róże i na nowo je potem sadzić. Trochę szkoda też ich tak szarpać. Może ktoś ma pomysł jak to zrobić bez szkody dla róż.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

:wit
Chyba będzie koniec z moimi różami. Deszcz pada od piątku z maleńkimi przerwami i róże stoją w wodzie, jak sitowie.
Strażacy na trzy wozy bez przerwy jeżdżą wypompowywać ludziom wodę z piwnic i garażów.
Nienawidzę deszczu. Zazdroszczę tym, co skarżą się na suszę.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

Alu - kiedyś podobny przypadek miała Oliwka jak ją zalało - z tego co pamiętam różom nic nie stało się, trzymaj się i głowa do góry, ciągle padać nie będzie.
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

:wit
Sprawdzałam pogodę. W okolicach Warszawy ma padać do piątku ;:223 . Oby im się ta prognoza nie sprawdziła.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

Hmm... Alutko, czy macie możliwość wykopania, jakiegoś kanału, zbiornika, gdzie gromadziłby się nadmiar wody? Ja się na tym nie znam, ale wydaje mi się, że nawet taka prosta konstrukcja pomogłaby na przyszłość. Sprawdziłam prognozę pogody i jeszcze długo ma padać.
Nie przejmuj się, też pamiętam jak Oliwka pisała, że jej róże zalało. Jednak to są dzielne krzaczyska, także Twoim nie powinno się nic stać ;:333
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

:wit
Moja miejscowość leży w małej dolinie na dawnych torfowiskach. Poza tym, kiedyś za komuny na łąkach przy rzeczce były rowy melioracyjne. Teraz nikt o to nie dba i rowy zarosły.
Wokoło mnie jest pełno domów i nie ma możliwości wykopania żadnego kanału, ani zbiornika. Jedynym miejscem, gdzie woda spływa ( najniżej położony teren ) są łąki wokół rzeczki. Rzeczka wraz z łąkami zamieniła się w jeden wielki zbiornik.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

Alutka, trzymaj się ;:196
Jak ja Ciebie rozumiem :cry: u mnie podobnie jest, ale róże tylko wczoraj stały w wodzie... Niestety w ogóle prognozy na najbliższy czas nie są optymistyczne. Pozostaje wierzyć, że i tak im się nie sprawdzą.
Róże to mocne rośliny.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

Różom nic nie będzie, to mocne krzewy, jak piszą dziewczyny, oby tylko nie było gorzej i domu Wam nie zalało. Trzymam mocno kciuki za jak najszybszą poprawę pogody ;:196
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

:wit
Domu raczej nam nie zaleje, bo jest położony w najwyższym punkcie działki i fundamenty wyciągnięte są metr nad ziemię.
Tak wyglądają moje róze w wodzie. Trochę poszło już do dziękuję deszczowej, ale jak będzie w nocy padało, to rano będzie znów "powtórka z rozrywki". Na rabatę nie daje rady stanąć, bo zapada się jak w bagnie.

Rabaty z angielkami po wypompowaniu wody ze studni. One są najbardziej zagrożone. Lawenda środkowa pada.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyjrzało słonko na zachodzie, i pada deszcz.

Na pocieszenie

Vesalius

Obrazek

Agnes

Obrazek

i jedna z gałęzi

Obrazek
Obrazek

Hansa w dolnej części

Obrazek
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

Alutka,
Współczuję. Ale to prawda, że one teraz piją do woli, ja u siebie (a uwierz mi, niewiele się różni moja gleba od twojej, jeśli chodzi o jej nawodnienie :roll: ), widzę spore przyrosty, w mgnieniu oka róźe zasuwają ;:108
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

:wit
Jedyną pociechą dla mnie jest to, że nie muszę ich tak często podlewać. W zeszłym roku przez cały sezon te w dolnej części ogrodu podlewałam tylko dwa razy.

Zobaczymy czy posłuży to tym, które kiepsko się przyjmują.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

U mnie już różom posłużyło ;:108 ale oby nie za długo ten stan pogody trwał.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

"Pocieszanki" śliczne, Alu - zwłaszcza ta na V. :)
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie 2013

Post »

:wit
No to jeszcze coś na pocieszenie z mojego dzisiejszego wypadu do Powsina

Agnes w całej krasie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aicha

Obrazek

Obrazek


Reszty nie fotografowałam, bo jak weszłam w gąszcz przy Theresie Bugnet, to czym prędzej uciekłam, bo zaatakowały mnie krwiopijce.

Kilkudziesto-metrowy szpaler rododendronów i azalii

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Życzę wszystkim takich kolorowych snów.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”