Adenium (róża pustyni) cz.5

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
ryska
100p
100p
Posty: 141
Od: 1 lis 2011, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Cześć Wam!
Mam roczną sadzonkę i trzymam ją od malutkiej w doniczce do bonsai. Czy taka doniczka jest dobra dla adenium? nie wpłynie negatywnie na korzonki?
Pozdrawiam
Martka245
50p
50p
Posty: 57
Od: 22 mar 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wrocław

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

nie jestem ekspertką ale jak czytałam fora to zauważyłam że każda doniczka tak naprawdę jest dobra a od jej kształtu zależy kształt kaudeksu i korzeni ale niech też bardziej doświadczeni forumowicze się wypowiedzą :D
Jik
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 mar 2008, o 22:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Witam serdecznie wszystkich!
Pisałam o moim problemie z adenium w wątku, który de facto powinien mnie dotyczyć, (Adenium obesum dot.tylko roślin dorosłych i(lub) kwitnących), ale tam chyba nikt nie zagląda, więc chciałabym tutaj zadać pytanie. Moje adenium ma ponad trzy lata, wyhodowane z nasion, teraz poprzesadzane każde do osobnej doniczki i... teraz mam problem. Liście zaczynają schnąć i opadać. Możliwe, że był przędziorek, więc je skrupulatnie umyłam wodą z mydłem, spłukując i uważając bardzo, aby woda z mydlinami nie dostała się do doniczki. Podłoże: ziemia do kaktusów Substral + keramzyt + żwirek. Doniczki gliniane, niskie ( w większości). Podlewane jak tylko ziemia mocniej przeschnie. Nie jest nawożone ( może powinno? ale bałam się spalić korzenie). Czy możecie coś poradzić? Poglądowo zdjęcia. Niektóre listki w ogóle jakieś poskręcane mi rosną.... Jedna sadzonka to już ma w ogóle 4 liście, które pewnie straci niebawem Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ta ostatnia sadzonka, o której pisałam, że ma 4 liście, to dziś ma już jednego, tego na czubku.
Co mogę zrobić?
daszka
100p
100p
Posty: 180
Od: 6 lis 2011, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Witam.

Pozwalam sobie ustosunkować się do Twojego problemu. Adenium również mam z nasion, wysianych w sierpniu 2011. Ale moje pierwsze zakwitło w grudniu 2012 i teraz pojedyńczo kwitną pokazuje je na forum. Dlatego chcę Ci doradzić daj im jeść tz. podlewaj je nawozami. Jak boisz się to dawaj 1/2 dawki zalecanej nawozem do kaktusów .
Ja daje różne nawozy.

Na zdjęciu nr. 1,2 liście mogą być przypalone od słońca, nr 3 wygląda dobrze. Wg mnie nr.4 ma za małą doniczkę w której jest mu za mokro.

Każda z roślin ma inaczej rozmieszone liście. Z mojego doświadczenia wynika każda roślinka jest inna wysiana tego samego dnia tak samo pielęgnowana. Zyczę powodzenia i daj im szansę daj jeść.

Pozdrawiam daszka.
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Kwiat się rozwija :) czekam na następne

Obrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

;:215 - pokaż fotkę jak będzie całkiem rozkwitnięty kwiat, oczywiście następne rozkwitnięte pąki również ;:63 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Obrazek

wiosna,wiosna.... :)
Jik
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 mar 2008, o 22:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

daszka pisze:Witam.

Pozwalam sobie ustosunkować się do Twojego problemu. Adenium również mam z nasion, wysianych w sierpniu 2011. Ale moje pierwsze zakwitło w grudniu 2012 i teraz pojedyńczo kwitną pokazuje je na forum. Dlatego chcę Ci doradzić daj im jeść tz. podlewaj je nawozami. Jak boisz się to dawaj 1/2 dawki zalecanej nawozem do kaktusów .
Ja daje różne nawozy.

Na zdjęciu nr. 1,2 liście mogą być przypalone od słońca, nr 3 wygląda dobrze. Wg mnie nr.4 ma za małą doniczkę w której jest mu za mokro.

Każda z roślin ma inaczej rozmieszone liście. Z mojego doświadczenia wynika każda roślinka jest inna wysiana tego samego dnia tak samo pielęgnowana. Zyczę powodzenia i daj im szansę daj jeść.

Pozdrawiam daszka.
daszka,
dziękuję za szybkie odpisanie i rady. Myślisz, że to na pewno brak nawozu? Wkleję zdjęcia z wczoraj. One tak dziwnie wysychają, popatrz na tę dużą sadzonkę, jakby kropki miało, nawet pod spodem to widać. To 4 adenium, najbardziej rachityczne, zostało niedawno przesadzone właśnie do takiej niskiej, ceramicznej doniczki (chciałam pod bonsai podhodować), ale wczoraj przesadziłam do normalnej. Dziś już ma jednego liścia... Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
newka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 7 maja 2013, o 17:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Witam wszystkich, na forum trafiłam przypadkiem, ale po przeczytaniu wszystkiego o adenium kupiłam z Tajlandii 3 roślinki a później nasionka.Roślinki dotarły bez listków i nie wiem czy skrócić troszkę gałązki czy i bez tego puszczą nowe listki. Proszę pięknie o rady.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ewa
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=88143" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Wraz z wzrostem przybywa listków, na gołej łodyżce ewentualnie mogą puścić nowe gałązki... Ja bym jednak nie obcinała, sama podróż i zmiana klimatu to wystarczający szok dla rośliny. Musisz również wiedzieć, że podcinanie opóźnia ewentualne kwitnienie rośliny. W ceramicznej doniczce musisz zachować szczególna ostrożność z podlewaniem by ich nie przelać, do tego dochodzi brak liści (wszystkie rośliny, które nie mają liści nie potrzebują zbyt dużej ilości wody).
Pozdrawiam
newka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 7 maja 2013, o 17:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Bardzo dziękuję za rady :) .
Ewa
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=88143" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Próbowaliście lub próbujecie zapylać kwiatki? Z jakim skutkiem?
Awatar użytkownika
ryska
100p
100p
Posty: 141
Od: 1 lis 2011, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Cześć Jik. Czy Twoja roślinka ma dużo słonka? Ja tak miałam z moją roczną sadzonką - też miała kropki (do tej pory nie wiem co to było) od spodniej strony i też jej liście usychały. Dostała dużo słonka i ruszyła z kopyta - nowe listki są już bez skazy:) Nie podlewałam jej w ogóle - jedynie spryskiwałam delikatnie po liściach (myślałam, że to jakieś szkodniki i żeby się zmyły).Trzymam kciuki za Twoją roślinkę
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”