Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
śliczne skrętniki! ja dzielę kwiaty na trzy grupy: te które mam, te które chcę mieć oraz te, które podziwiam u innych. Skrętniki należą do tej trzeciej grupy, dlatego dziękuję za zdjęcia prosząc jednocześnie o więcej
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Może i malutkie, ale jakie piękne
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Justynko pokazałaś kolejne piękności
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Justynko!
Przejrzałam ostatnie kilka stron Twojego wątku.
Ty u mnie bywasz, a ja się ociągam. To nieładnie.
Przede wszystkim miło Cię zobaczyć na fotce.
Trzymam kciuki za H. incurvula. Skrętnika mini tez kiedyś miałam, uwielbiałam, ale szybko zabiłam. Tak jak inne fiołki i streptokarpusy.
Inne hoje też ładne. Chętnie pooglądam kwitnienia fiołków, gdyż u mnie jak napisałam - padają.
Przejrzałam ostatnie kilka stron Twojego wątku.
Ty u mnie bywasz, a ja się ociągam. To nieładnie.
Przede wszystkim miło Cię zobaczyć na fotce.
Trzymam kciuki za H. incurvula. Skrętnika mini tez kiedyś miałam, uwielbiałam, ale szybko zabiłam. Tak jak inne fiołki i streptokarpusy.
Inne hoje też ładne. Chętnie pooglądam kwitnienia fiołków, gdyż u mnie jak napisałam - padają.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Dzięki za podpowiedź. ja na razie tak pojedynczo się do nich zabieram, bo raptem 2 listki się złamały. Ten w słoiczku w widzie niestety zgnił, choć miał jej nie więcej niż cm. Drugi w doniczce pod szklanką, nie wygląda najlepiej, ale czekam cierpliwie, może coś z niego będzie.
P.s. Piękne te twoje skrętniczki. Szczególnie ten z żółtą bródką. U mnie już drugi własny pączuś się pojawił, więc chyba tak strasznie im u mnie nie jest
P.s. Piękne te twoje skrętniczki. Szczególnie ten z żółtą bródką. U mnie już drugi własny pączuś się pojawił, więc chyba tak strasznie im u mnie nie jest
Moje kwiatki
Pozdrawiam Ewa
Pozdrawiam Ewa
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Pokazuj Tricolor często ,bo ja też ja uwielbiam i za uczucie odwdzięcza mi się pięknym przyrostem.Masz piękne skrętniki i fiołaski....Wycieczki zazdroszczę jak najbardziej, ale dobrze ze zdjęcia pokazałaś, to pocieszę oczka chociaż przez kompa
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Skrętniczków to masz od zatrzęsienia,
trzymam kciuki za listki od Joli żeby szybciutko się rozrosły. Na wiosnę pewnie już Ci zakwitną.
Hoje też mi się podobają, szczególnie incurvula
trzymam kciuki za listki od Joli żeby szybciutko się rozrosły. Na wiosnę pewnie już Ci zakwitną.
Hoje też mi się podobają, szczególnie incurvula
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Fajniuśki ten Mini, on cały mały, czy tylko kwiatuszek?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Arlet- dziękuję ;)
Uwielbiam sporo roślin. Ale najbardziej kocham te..kwitnące
Paula15- Super Mini, jak dorośnie, to pewnie będzie mieć normalne liście, jak u większości skrętników. na razie największy liść ma około 20cm.
Filigranowa27- dziękuję. Skrętniki są na działce, więc fotki na trawce lub na tle nieba są robione.
Paulii- dziękuję. Kocham skrętniki i będę wnet mieć więcej odmian. Teraz podobają mi się skrętniki o kwiatach conajmniej dwubarwnych.
Morango- dziękuję. To tylko pojedyncze kwiaty, bo to młode sadzonki są. Na bukiety kwiatów muszę poczekać do lata lub jesieni.
Życzę Ci cierpliwości i pączków na Twoich skrętnikach.
Aliwas- bardzo ładne sadzonki fiołeczków. Ja bym jedynie porozsadzała tak, by były po jednej sadzonce w doniczce. Cudne doniczki, ale Napisz proszę jaką mają średnicę? Bo jeśli więcej niż 9 cm, to długo Poczekasz na pierwsze kwiatuszki. Fiołki, by zakwitnąć, najpierw korzeniami wypełniają całą doniczkę, a potem "idą" w pączki.
Ja, miniaturki dorosłe sadzę bodajże do doniczek 8cm, a normalne fiołki - maksymalnie do 11 cm doniczek.
Heliofitko- hihi...Widzisz musiałyśmy się minąć w trasie
U mnie często są organizowane różne wycieczki, a chętnych brak. Czasami uda mi się skorzystać z okazji
Może kiedyś jeszcze Będziesz w Gorlicach, to się spotkamy ;)
Hanka101- haha...fajny podział. Ja też mam ten trzeci podział. Niektóre rośliny lubię oglądać u Innych. Skrętników będzie więcej, ale musimy poczekać, aż pączki się rozwiną.
Blueberry- kwiaty skrętników są różnej wielkości. Silvia jest średnim skrętnikiem, Super Mini - jest jeszcze mniejszy.
Renata1962- dziękuję.
Raflezjo- witaj miło u mnie ;)
Cieszę się, że Ci się podobają skrętniczki i fiołki.
Fiołki i skrętniki są "czułe" na przelanie i czasami ja też zalałam niejednego fiołka. Wtedy pozostaje ratowanie listków i ukorzenianie od nowa.
Ewu- Piszesz o skrętnikach? U mnie w wodzie tylko latem ukorzeniałam, ale z różnym skutkiem. A może Spróbuj z perlitem?
Mamafrania- Ja liczę na kwiaty h. tricolor - ale pewnie jeszcze nie w tym sezonie. Dziękuję - wreszcie fiołki i skrętniki chętnie kwitną.
Anetta- nie mam dużo - około 25 odmian. Może uda mi się 30 odmian po tym sezonie uzbierać.
Dziękuję w imieniu incurvuli.
Lucy23-61- kwiatuszek jest mini - liść jest normalnej wielkości.
Wspomniana wcześniej h.incurvula rozwinęła kwiaty, pachnie... klejem biurowym :P
Iwonki/Heliofitko - u mnie już przedszkole fiołkowe rośnie w siłę, wnet trzeba będzie rozsadzać, na zdjęciu Ślubny bukiet, a u Ciebie, jak?
Będzie kolejny debiut, Błękitna krew zapączkowana:
Paula15, Lunar lily white już kwitnie:
Falenopsis, ciemnoróżowa półminiatura prawie w pełni kwitnienia:
I nowość..maluszek, h. lacunosa snow caps:
Uwielbiam sporo roślin. Ale najbardziej kocham te..kwitnące
Paula15- Super Mini, jak dorośnie, to pewnie będzie mieć normalne liście, jak u większości skrętników. na razie największy liść ma około 20cm.
Filigranowa27- dziękuję. Skrętniki są na działce, więc fotki na trawce lub na tle nieba są robione.
Paulii- dziękuję. Kocham skrętniki i będę wnet mieć więcej odmian. Teraz podobają mi się skrętniki o kwiatach conajmniej dwubarwnych.
Morango- dziękuję. To tylko pojedyncze kwiaty, bo to młode sadzonki są. Na bukiety kwiatów muszę poczekać do lata lub jesieni.
Życzę Ci cierpliwości i pączków na Twoich skrętnikach.
Aliwas- bardzo ładne sadzonki fiołeczków. Ja bym jedynie porozsadzała tak, by były po jednej sadzonce w doniczce. Cudne doniczki, ale Napisz proszę jaką mają średnicę? Bo jeśli więcej niż 9 cm, to długo Poczekasz na pierwsze kwiatuszki. Fiołki, by zakwitnąć, najpierw korzeniami wypełniają całą doniczkę, a potem "idą" w pączki.
Ja, miniaturki dorosłe sadzę bodajże do doniczek 8cm, a normalne fiołki - maksymalnie do 11 cm doniczek.
Heliofitko- hihi...Widzisz musiałyśmy się minąć w trasie
U mnie często są organizowane różne wycieczki, a chętnych brak. Czasami uda mi się skorzystać z okazji
Może kiedyś jeszcze Będziesz w Gorlicach, to się spotkamy ;)
Hanka101- haha...fajny podział. Ja też mam ten trzeci podział. Niektóre rośliny lubię oglądać u Innych. Skrętników będzie więcej, ale musimy poczekać, aż pączki się rozwiną.
Blueberry- kwiaty skrętników są różnej wielkości. Silvia jest średnim skrętnikiem, Super Mini - jest jeszcze mniejszy.
Renata1962- dziękuję.
Raflezjo- witaj miło u mnie ;)
Cieszę się, że Ci się podobają skrętniczki i fiołki.
Fiołki i skrętniki są "czułe" na przelanie i czasami ja też zalałam niejednego fiołka. Wtedy pozostaje ratowanie listków i ukorzenianie od nowa.
Ewu- Piszesz o skrętnikach? U mnie w wodzie tylko latem ukorzeniałam, ale z różnym skutkiem. A może Spróbuj z perlitem?
Mamafrania- Ja liczę na kwiaty h. tricolor - ale pewnie jeszcze nie w tym sezonie. Dziękuję - wreszcie fiołki i skrętniki chętnie kwitną.
Anetta- nie mam dużo - około 25 odmian. Może uda mi się 30 odmian po tym sezonie uzbierać.
Dziękuję w imieniu incurvuli.
Lucy23-61- kwiatuszek jest mini - liść jest normalnej wielkości.
Wspomniana wcześniej h.incurvula rozwinęła kwiaty, pachnie... klejem biurowym :P
Iwonki/Heliofitko - u mnie już przedszkole fiołkowe rośnie w siłę, wnet trzeba będzie rozsadzać, na zdjęciu Ślubny bukiet, a u Ciebie, jak?
Będzie kolejny debiut, Błękitna krew zapączkowana:
Paula15, Lunar lily white już kwitnie:
Falenopsis, ciemnoróżowa półminiatura prawie w pełni kwitnienia:
I nowość..maluszek, h. lacunosa snow caps:
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Justynko, w głowie się kręci od tych kwitnień, ale tym razem zachwycił mnie skrętnik na tel błękitnego nieba. Zdjęcia jak marzenie i oczywiście ogrodowe cudeńka, czyli powojnik i azalia.
Podziwiam, że mimo takiej różnorodności sprowadzasz kolejne piękności.
Podziwiam, że mimo takiej różnorodności sprowadzasz kolejne piękności.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Piękne osiagnięcia... ..gratuluje wszelkich sukcesów...a jakby kiedyś odłamał Ci się listek o d"Bukietu Ślubnego" to wspomnij o mnie.. kochanie..
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
h.incurvula mimo, że jak piszesz pachnie klejem biurowym jest piękna czekam na debiut fiołkowy z niecierpliwością piękne wszystkie fiołeczki, u mnie też już maluchy ukorzeniane na jesieni trza będzie rozsadzać, ale nowość hojowa mnie piękna, będę śledzić jej losy
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Też uważam że nie ważne jak pachnie incurvula,ważne że pięknie wygląda
Trzymam kciuki za lacunoske piękne m listeczki
Zresztą wszystkie kwiatuszki mi się podobają moje fiołki na razie próżnują, tylko jeden kwitnie, a falki mają przerwę, to choć u Ciebie sobie popatrzę
Trzymam kciuki za lacunoske piękne m listeczki
Zresztą wszystkie kwiatuszki mi się podobają moje fiołki na razie próżnują, tylko jeden kwitnie, a falki mają przerwę, to choć u Ciebie sobie popatrzę