Bambusy w gruncie
Re: Bambusy
Dziękuję za odpowiedź. Spróbuje zdobyć ten gatunek.
Re: Bambusy
To prawdopodobnie jakaś Fargesia Na razie nie obcinaj.Powinna wypuścić nowe liście na całej długości pędów.
U mnie też w tym roku wygląda nieciekawie.Ale bywało podobnie i dobrze odbijała.

W zeszłym roku uschły liście na większości pędów,wczesnym latem była już cała zielona,a zdjęcie jest z późnej jesieni.
Jeżeli to jednak Pseudosasa japonica,(zdjęcia czasem mylą) to roślina jest przemarznięta,ale powinna odbić z kłączy.
U mnie też w tym roku wygląda nieciekawie.Ale bywało podobnie i dobrze odbijała.

W zeszłym roku uschły liście na większości pędów,wczesnym latem była już cała zielona,a zdjęcie jest z późnej jesieni.
Jeżeli to jednak Pseudosasa japonica,(zdjęcia czasem mylą) to roślina jest przemarznięta,ale powinna odbić z kłączy.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Bambusy
Moje też zmarznięte. Rok temu odbiły od korzenia i w tym roku podobnie będzie ...mam nadzieję
- magos13
- 500p
- Posty: 636
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Bambusy
Dziękuję Tomku, tak zrobię, poczekam. Niestety o moim bambusie wiem tylko tyle, że zimo-zielony i w naszych warunkach zimuje
.
Troche liczę na to, że nawet jak zmarzł to odbije z kłączy
.

Troche liczę na to, że nawet jak zmarzł to odbije z kłączy

Pozdrawiam. Gosia
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Bambusy
Mój VIVAX chyba dał radę, miał -25 C przez parę dni. Liście wszystkie stracone ale łodygi wyglądają na żywe. Jak się zazieleni to wkleje zdjęcia. Widziałem zdjęcia Fragresjii Murieale u kogoś po tej zimie i byłem zaskoczony - wszystkie liście zielone. Na nasze warunki kupujcie właśnie ten gatunek...
Re: Bambusy
Witam
Ja mam wieeelkiego bambusa (2m wysokości), który już rośnie u mnie ok. 6 lat. Co roku jest wyższy i szerszy, zagłuszył już 2 jałowce Skyrocet i ma ok 1m średnicy. Zostawiam go na zimę nieobciętego bo pięknie wygląda na nim śnieg a i ptaki mają gdzie się schronić. Za to na wiosnę scinam do zera i on powoli odbija. Niczym nie ocieplam a mieszkam na południu Polski więc mrozy mamy konkretne. Niestety nie wiem jaki to gatunek - dostałam go od sąsiadki
Ja mam wieeelkiego bambusa (2m wysokości), który już rośnie u mnie ok. 6 lat. Co roku jest wyższy i szerszy, zagłuszył już 2 jałowce Skyrocet i ma ok 1m średnicy. Zostawiam go na zimę nieobciętego bo pięknie wygląda na nim śnieg a i ptaki mają gdzie się schronić. Za to na wiosnę scinam do zera i on powoli odbija. Niczym nie ocieplam a mieszkam na południu Polski więc mrozy mamy konkretne. Niestety nie wiem jaki to gatunek - dostałam go od sąsiadki
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Bambusy
Witam! Pokaż jakieś zdjęcia swojego okazu. Mam nadzieję że nie mylisz Miskanta z Bambusem....
- Kambie
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 18 cze 2011, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Bambusy
Nie spieszcie się z obcinaniem bambusów, poczekajcie aż wyjdą nowe liście i pędy - wówczas zobaczycie, co jest definitywnie martwe, a co tylko na takie wyglądało
oczywiście jeśli najważniejszy jest efekt dekoracyjny to...
Ja zawsze czekam do maja aż ruszą ze wzrostem. nie wiem ile w tym prawdy, ale jakieś składniki sobie odciągną z tych uszkodzonych mrozem pędów

Ja zawsze czekam do maja aż ruszą ze wzrostem. nie wiem ile w tym prawdy, ale jakieś składniki sobie odciągną z tych uszkodzonych mrozem pędów

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Bambus u nas w gruncie
Kupiłam wiosną bambus Phyllostachys pubescens. Teraz dopiero sobie o nim przypomniałam. Co mam z nim zrobić? Posadzić w ogrodzie, czy w dużej donicy? Jest mrozoodporny, czy nie? Proszę uprzejmie o sugestie.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Bambus u nas w gruncie
Moja mama ma bambusy w glebie normalnie posadzone i bardzo mocno jej wyrosły, więc pewnie są odmiany które mogą tak rosnąc. Ale i tak wydaje mi się że najlepiej prezentują się w doniczkach.
Kwiaty są naszymi przyjaciółmi
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Bambus u nas w gruncie
Pewnie są...
Moje pytanie dotyczyło jednak konkretnego gatunku.
Moje pytanie dotyczyło jednak konkretnego gatunku.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Bambus u nas w gruncie
Donica.raflezja pisze:Kupiłam wiosną bambus Phyllostachys pubescens. Teraz dopiero sobie o nim przypomniałam. Co mam z nim zrobić? Posadzić w ogrodzie, czy w dużej donicy? Jest mrozoodporny, czy nie? Proszę uprzejmie o sugestie.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
Re: Bambusy
Relacja z rozwoju bambusów od wsadzenia do dziś - może na zachętę, że warto posadzić w swoim ogrodzie. 
2011- kopanie dziury pod barierę i wzbogacenie ziemi bo jak widać jakość gleby raczej niska(dorzuciłem tam jakies 6-8 worków torfu 80l)


po posadzeniu w maju - lipiec - nie mam zdjęcia samych sadzonek ale były w 2l doniczkach -Phyllostachys vivax po prawej , bissetii na środku i kilka sadzonek moso

koniec sezonu 2011

po bezśnieżnej zimie 2012 przykryte igliwiem i agrowłókniną - jak widać moso suche- przetrwała tylko 1 z 4 sadzonek

sierpień 2012 bissetii bardzo się rozrósł, vivax właściwie tylko 1 duży pęd reszta zamarła na fazie kiełka, spectabilis również 1 pęd.

kwiecień 2013 na największe mrozy ok -18 w marcu bambusy zostały odkryte myślałem, że już koniec zimy:P szkód żadnych praktycznie nie było tylko fargesia robusta campbell straciła pare listków a ostatnia sadzonka moso prawie wszystkie

po zimie- jak widać bambusy wyglądają jak by nie było zimy tylko po trawie da się poznać jaka to pora roku

Sezon 2013- kępa rozrosła się bardzo - najwyższy spectabilis -zanim się w pełni rozwinoł gałęzie i liście to był blisko 4m, potem koło 3,5m, następny był vivax wypuścił pędy podobnej wysokości i grubości jak rok temu-jednak było ich sporo i znalazły się też większe i grubsze prawie jak spectabilis- w porównaniu do 1 pędu rok temu to bardzo duży postęp (nie wiem czemu ale największe i najgrubsze pędy są zielone), bissetii poszedł na ilość wypuścił masę pędów i mimo że jakieś 1/4 obumarła to i tak ciężko było by je zliczyć.
Bardzo ładny przyrost miała też fargesia campbell, najwcześniej wystartowała i podwoiła swoją wysokość grubymi pędami, była by wyższa ale silny wiatr połamał wierzchołki.



Na koniec oszronione liście ładny widok, zdjęcie z bliska mam na tapecie na kompie- jakieś zastępstwo śniegu przynajmniej:)



2011- kopanie dziury pod barierę i wzbogacenie ziemi bo jak widać jakość gleby raczej niska(dorzuciłem tam jakies 6-8 worków torfu 80l)


po posadzeniu w maju - lipiec - nie mam zdjęcia samych sadzonek ale były w 2l doniczkach -Phyllostachys vivax po prawej , bissetii na środku i kilka sadzonek moso

koniec sezonu 2011

po bezśnieżnej zimie 2012 przykryte igliwiem i agrowłókniną - jak widać moso suche- przetrwała tylko 1 z 4 sadzonek

sierpień 2012 bissetii bardzo się rozrósł, vivax właściwie tylko 1 duży pęd reszta zamarła na fazie kiełka, spectabilis również 1 pęd.

kwiecień 2013 na największe mrozy ok -18 w marcu bambusy zostały odkryte myślałem, że już koniec zimy:P szkód żadnych praktycznie nie było tylko fargesia robusta campbell straciła pare listków a ostatnia sadzonka moso prawie wszystkie

po zimie- jak widać bambusy wyglądają jak by nie było zimy tylko po trawie da się poznać jaka to pora roku

Sezon 2013- kępa rozrosła się bardzo - najwyższy spectabilis -zanim się w pełni rozwinoł gałęzie i liście to był blisko 4m, potem koło 3,5m, następny był vivax wypuścił pędy podobnej wysokości i grubości jak rok temu-jednak było ich sporo i znalazły się też większe i grubsze prawie jak spectabilis- w porównaniu do 1 pędu rok temu to bardzo duży postęp (nie wiem czemu ale największe i najgrubsze pędy są zielone), bissetii poszedł na ilość wypuścił masę pędów i mimo że jakieś 1/4 obumarła to i tak ciężko było by je zliczyć.
Bardzo ładny przyrost miała też fargesia campbell, najwcześniej wystartowała i podwoiła swoją wysokość grubymi pędami, była by wyższa ale silny wiatr połamał wierzchołki.



Na koniec oszronione liście ładny widok, zdjęcie z bliska mam na tapecie na kompie- jakieś zastępstwo śniegu przynajmniej:)

